Forum Ogrodnicze Oaza

Mamy na forum mnóstwo przeróżnych wątków identyfikacyjnych, ale nie stwierdziłam obecności wątku identyfikującego chwasty . Może nie wszyscy odczuwają potrzebę takiego wątku, ale ja osobiście chętnie się dowiem, jak nazywa się draństwo, z którym walczę już 2 lata , bezskutecznie jak można się domyślać .
Nie działa nawet Roundap bez rozcieńczania

Oto bohater w środowisku "naturalnym"







Tu po wykopaniu części kłącza ( o końcu mowy nie ma, kończy się gdzieś w Chinach )







Od razu dla porównania "niewinny" perzyk





Czy ktoś wie, co to za szatan? Młode kłącza są trzy razy grubsze od perzowych, a urywają się dziesięć razy szybciej . Stare są grube jak korzenie .
Rośnie na bardzo kiepskim podłożu, choć kompostem też nie pogardzi
Jakieś pomysły?

Ja też go mam, może to superperz?

To już wiem, gdzie mój się kończy , pod Sandomierzem

A jak go zwalczasz Marysiu?

Tylko mechanicznie - wyrywam. Może dlatego stale go mam.

U mnie także spotykam tego chwasta - nie w dużych ilościach, ale drażni!
Z ciekawością oczekuję na werdykt, co to za jeden?


Proponuję przenieść ten wątek do działu 'Trawy', tam zagląda spec od traw - Mariusz Surowiński.

Nie wiem, czy dobrze dostrzegam na fotce, jeśli tak, jest to turzyca piskowa.
Problem z nią polega na tym,że nie bierze jej nawet Roundap, dokładnie tak, jak napisała Markita.
Jedna jej cecha działa na naszą korzyć...poszczególne rośliny połączone są dośćc mocnymi kłączami, ktore nie wchodzą głęboko w glebę. Zazwyczaj, jak ciągniemy za jedna roślinke,( przy doć miękkiej glebie, lub z pomocą łopatki, czy nawet widelca ), wychodzi ich całe stado. Tak zlikwidowałam ją na hostowisku, teraz 'wytłukuję' niedobitki na ścieżkach, ale to idzie wolniej, bo trzeba podnosić płytki chodnikowe.

Jedyna więc rada - jak tylko dostrzeżecie, kopać w tym miejscu i usuwać nie zostawiając ani cm kłącza , bo odbije, jak hydra 100 głowa.

Hmmm... z turzycą się zgodzę, ale u mnie na pewno nie piaskowa .

Przejrzałam odmiany i najbardziej pasuje mi turzyca pospolita, która na dodatek często tworzy mieszańce z innymi turzycami. (?)
Miejsca gdzie się pojawia są raczej podmokłe i w żadnym wypadku nie można jej wyrwać razem z kłączem
ze zbitego, gliniastego podłoża. Faktycznie, perz jest łatwiej usuwalny

Aniu, u mnie szaleje na piachach, więc opisałam, jak to wygląda na mojej działce. Być może jest to jakaś inna, ale bardzo przypomina mi muskegońską, więc na 80% turzyca.Co by to nie było, tak z nią walczyłam,nadal walczę i widze efekty.

Dzięki dziewczyny za włączenie się do dyskusji
Polu chyba trafiłaś w sedno , u mnie też piach i wygląda mi to na turzycę piaskową .
Ale ponieważ mój piach ma prawdopodobnie domieszkę gliny, nie wyrywa się tak łatwo, jak piszesz
Ale przynajmniej wiem, kto zacz

Aniu co do przenoszenia wątku, to ja chciałam stworzyć wątek nie tylko na potrzebę zidentyfikowania MOJEGO chwasta, ale do identyfikacji chwastów w ogóle , a nie wszystkie one są trawami

Fajny pomysł, żeby jeden wątek poświęcić identyfikowaniu chwastów, różnych, bo jeśli turzyce wrzucić do Traw to gdzie wrzucić łobodę i lebiodę? a tasznik? wszelkiej maści jasnoty? rdest ptasi? łatwiej znaleźć w jednym miejscu, przy okazji poczytać jak zwalczać

Markitę i Olibabkę zmartwię: on się wlecze przez Górny Śląsk (rozumiem, że do mnie z serdecznymi pozdrowieniami od Was przylazło ), potem Dolny Śląsk i kończy za ogródkiem szwagierki pod granicą z Niemcami

Przedwczoraj wyrwałam, a reszta kłącza została w ziemi.
To ona - wyżej rozpoznana turzyca. Niestety nadal nie wiem jaka?






Wiosną z resztki kłącza na pewno wyrośnie ponownie . Dobrze, że na mojej glinie nie ma jej dużo.


(Proszę o przeniesienie wątku do Identyfikacje, bo w Inne zginęła

Turzyca piaskowa, dokładnie taka sama jak u mnie
Masz rację z tym przeniesieniem wątku, poproszę Hiacyntę.

Ale myślę,że wątek o chwastach też by się przydał.
Np.informacje takie jak tu www.makhteshim-agan.pl/_vault/_files/119.pdf

Zgadza się, bardzo by sie przydał ilustrowany spis chwastów .Nie tylko dlatego,że poznalibyśmy metody ich usuwania, ale wiele z nich jest np wskaźnikiem kwasowości i zasobności gleby.To ciekawostki, ktore mogłyby się przydać z praktyce ogrodniczej.
Najprościej byłoby, gdyby, fotki chwastów były wrzucane w 1 wątek, zrobić potem opis i zestawienie, to już kwestia czasu.

Ta trawka dotarła też na Kujawy Żeby inne roślinki chciały nam się rozrasyać
i być odporne na wszystko -było by super.