Forum Ogrodnicze Oaza

Dzień dobry,czy ma ktoś z Państwa doświadczenie z kwiatem doniczkowym Medinilla. Dotychczas pięknie kwitl, po przekwitnieciu, zaczął wypuszczać nowe liście. A teraz dostał plam na liściach, liście nowe wyrastające są słabiutkie ,odpadają. Przesyłam zdjęcia. Kwiat stoi w jasnym miejscu przy oknie, ale nie bezpośrednio nasłonecznienionym,

temp ok 20 stopni, raz w tygodniu podlewamy.

Medinilla wymaga bardzo wysokiej wilgotności powietrza i więcej światła. W naszych warunkach jesienią i zimą dzień jest krótki, pochmurny, więc światła niewiele, dlatego wyrastające liście są mizerne. A uruchomione kaloryfery sprawiają, że powietrze jest suche.
Moje rośliny rosną doniczkach, które znajdują się w dużej misie wypełnionej keramzytem. Codziennie dolewam do tej misy ok. litra wody, aby keramzyt był mokry i odparowywał wilgoć.

Tak, jak napisała Hiacynta, jest to roślina piękna, ale bardzo wymagająca. Miałam ją 3 lata temu przez 2 lata. Kwitła, jak na zdjęciach w marcu - kwietniu przez kilka tygodni. Jest to tropikalna roślina z filipińskich lasów i dlatego bardzo wymagająca w zakresie oświetlenia, podlewania i zraszania. Będzie ładnie kwitła (zawiąże pąki kwiatowe) pod warunkiem, że w miesiącach listopad, do lutego przejdzie okres spoczynku w jasnym, ale chłodniejszym pomieszczeniu o temperaturze 10-15 ^oC przy bardzo ograniczonym podlewaniu i nie nawożeniu. Jeżeli teraz masz możliwość stworzenia jej odpowiednich warunków, to ratuj ją. Może trzeba by było ją przesadzić. Potrzebuje podłoża żyznego z domieszką ziemi liściastej z dodatkiem kwaśnego torfu i piasku. Podłoże musi mieć odczyn kwaśny.

Witajcie . Wydaje mi się że koleżanka nie jest usatysfakcjonowana z tych odpowiedzi do końca . Cenny jest fakt że roślina wymaga zimowania w niższej temperaturze . Niestety nadal nie ma informacji o czarnych plamach na liściach . Sam jestem ciekawy co to może być ponieważ jedna z moich roślin (nie wymagających zimowania) ma podobne , czarne plamy na liściach . Podejrzewam ze to jakaś grzybowa sprawa , ale również będę wdzięczny osobie , która dokładnie przyjrzy się tym zdjęciom .

Tak, dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Najbardziej martwią mnie te plamy na liściach, czy to faktycznie grzybowe? Czy zastosować jakiś oprysk, ale żeby jeszcze bardziej nie zaszkodzić? Przesyłam dodatkowe zdjęcia z bliska. Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam wszystkich:)

Tak, dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Najbardziej martwią mnie te plamy na liściach, czy to faktycznie grzybowe? Czy zastosować jakiś oprysk, ale żeby jeszcze bardziej nie zaszkodzić? Przesyłam dodatkowe zdjęcia z bliska. Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam wszystkich:)

Zdjęcie jest dobre, ale do trafnej diagnozy nie wystarczy. Trzeba by było pooglądać zmiany na liściach pod lupą. Może to być choroba grzybowa. Gdyby to był mój kwiatek, to bym go opryskała Topsinem 1ml/na litr wody 2 razy w odstępie 2 tygodni. Może byłyby lepsze inne preparaty, ale są wycofane z handlu. Po około 5-7 dniach po pierwszym oprysku zrobiłabym oprysk Atashi w stężeniu 10ml/l z dodatkiem niewielkiej ilości mydła potasowego. Jeżeli po tych zabiegach plamy nie będą powstawały, a liście zaczną się regenerować, to napisz. Wtedy napiszę Ci co dalej robić z piękną medinillą.

Dziękuję zrobię wg Pani zaleceń, napiszę jak rezultaty..Dziękuję bardzo i miłego dnia

Jeszcze pytanie o to Atashi, gdzie można to kupić, nigdzie nie mogę znaleźć

Ja kupuję przez internet. Ponieważ preparat jest dosyć drogi, to nie wszystkie sklepy ogrodnicze mają. Wpisz do przeglądarki. Jest to bardzo dobry preparat regeneracyjny dla roślin, zwłaszcza w okresach długiej suszy, opadów deszczu, późnych przymrozków, przedawkowania środków chemicznych. Stosuję go od wielu lat i się sprawdza.

Dziękuję już znalazłam, to chyba asahi A ja wpisywywałam atashi