Forum Ogrodnicze Oaza

Oto dowód na to, jak czasem nie warto być wyrywnym. Ta hortensja ogrodowa jest z nami już z 6 lat i najwyżej kwitły dwa kwiatostany. Rośnie od strony północnej, praktycznie ciągle w cieniu. Miałem ją przesadzić w tym roku i... jakby to słyszała




Oczywiście , to nie jest moja zasługa, tylko Ż, której możliwe, że zakwitnie nawet taczka
Próbowałem znaleźć paszport, ale niestety. Wiem tylko, że w nazwie ma "Red"

Jacku to może być 'Hot Red', niemal identyczna jest u moich rodziców i takie właśnie ułożenie kwiatów jek na Twojej.

Tak, tak, zgadza się, to jest Hot Red. Przypominam sobie. Długo ta etykieta leżała w szufladzie i zapamiętałem bardziej wzrokowo. Dziękuję za oświecenie

Mam dwie hortensje piłkowane. Oczywiście posadziłam je za blisko siebie


Chyba będę musia przesadzić.

Zawsze miałem problem z zapamiętaniem nazwy. Dlatego zostawiałem paszporty.
Ta hortensja, dla mnie to jest trzy w jednym To ta , która zmienia kolory w trakcie dojrzewania. Akurat jest przejście między białym i różowym, by docelowo wszedł piękny bordo (kolory podane przez mężczyznę )
Już ją przedstawiałem, ale jak piszę nazwy nie pamiętam, coś jest w nazwie trzy, od kolorów (SKS )

Mam kilka odmian hortensji, ale nie wszystkie znam z nazwy. Wiem, że są to Annabel, Polar Bear i Limelight. Reszta to nn-ki.

Jacek jeśli trzy to może 'Little Quick Fire' ale czy little do Twojej pasuje?

Jeszcze taką mam

jack90 wrote: Wprawdzie nie trzy, a dwie, ale jest kolor w nazwie. Może Wims Red?

Klarkia25 wrote:
No nie, ona ma w tej chwili ok 2m.

Kasiu Bingo! Nie wiem skąd mi się wzięło to trzy. Najprawdopodobniej było tak w opisie odmiany.
Pogrzebałem w moich wpisach i ją znalazłem. Wtedy była dużo mniejsza

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/4...towa?start=18#814555

Nie przeszkadza jej, że rośnie praktycznie w wędzarni

jack90 wrote: Spoko, lata pracy w aptece nauczyły mnie, że jak ktoś przychodzi po coś, czego nazwa wyleciała mu z głowy i mówi, że zaczyna się na jakąś literę, to w 90% tą litera nie jest na początku, ale w środku, albo na końcu. A że lubię zagadki, to jak Sherlock Holmes skupiłam się na faktach, czyli zmianie koloru, a trzyczłonową nazwę zignorowałam.
Kolejna moja hortensja. Dopiero się rozwija. Jej nazwy niestety nie znam.

Białe też mamy i tu też byłby problem z nazwą nawet dla Watsona
Przyniosłem kiedyś kilka patyczków (czyt hortensji) i teraz wygląda tak.



Nazywa się, po prostu "Biała"

To prawie na pewno Annabell

Moja Annabelka wygląda tak

Moja podobna (też ma pięć palców, piąty jest na pewno, tylko schowany )

Będę musiała przesadzić hortensję ogrodową 'Coco' i zastanawiam się, kiedy to najlepiej zrobić.
Rosła sobie spokojnie między rododendronami, kwitła regularnie i co mi to przeszkadzało . Ano zachciało się nowego rodka i azalii i żeby nie tworzyć kolejnego stanowiska dla kwasolubów, hortesja musiała zwolnić miejsce. A na nowym przypalają się jej urocze białe kwiatki. Najchętniej przesadziłabym teraz, ale ona ma jeszcze sporo pąków do rozwinięcia.

Qrcze, od przyszłego tygodnia mają być upały, ale znając Ciebie jeśli ją przesadzisz, to zrobisz to bardziej niż perfekcyjnie

Alu dzięki za ostrzeżenie przed upałami. Jednak się powstrzymam, żeby nie dokładać sobie potem roboty. Bieżącej mi wystarczy.

Z nie mojego ogrodu. Za płotem stoi właścicielka obu hortensji NN, jedna z nich to ogrodowa, niczym nie okrywana. Szkoda, że ta biała rośnie przed ogrodową i ją zupełnie zasłania od frontu wejściowego domu.