Forum Ogrodnicze Oaza

Praktycznie ani jednego żółtego lub porażonego liścia. Super odmiana.

Konieczna kolejna przerywka.

Posiane 4 rzędy (każdy po 3,40m) buraczki ćwikłowe Czerwona Kula2 i Opolski częściowo na taśmie.

Ja dziś wysadziłam rozsadę buraków. Poszło szybko, bo użyłam do siewu rozsady sposobu wymyślonego przez Eviena, czyli butelek plastikowych położonych na płask i robiących za długą doniczkę. Przy sadzeniu rozcięłam butelkę i wsadziłam całość do wykopanego rowka.

Napisz coś więcej o tej 'cudownej' metodzie Bea ... zaciekawiła mnie

PS.. znalazłam na poprzedniej stronie zdjęcie z taką rozciętą butelką

Dokładnie tak. Trudno coś więcej o tym napisać, niż to co napisałam w w swoim poprzednim poście.
Jak Miragoral uda się uprawa z rozsady w wytłoczkach po jajkach o której pisze tutaj forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...awy?start=396#654244,
to w przyszłym sezonie wypróbuję tę metodę. Jest jeszcze łatwiejsza, bo sadzi się do ziemi razem z wytłoczkami.

Ja muszę dziś lub jeśli dzisiaj czas nie pozwoli, jechać na działkę skontrolować buraki, bo brat mówił, że znajomego buraki cukrowe, które rosną tuż przy mojej działce zaatakował jakiś szkodnik i pryskał wczoraj pod wieczór na niego. Byle to to nie przelazło z jego cukrowych, na moje ćwikłowe.

Wczoraj dowiedziałem się, że była to plaga pchełek. Znajomy rolnik podobno ma nawet filmik, na którym widać jak te pchełki przenoszą muchy, w sensie że mucha miała na sobie pchelki ziemne.

U mnie buraki ładnie przybrały od ostatniej wizyty ale nie przyglądałem się ogólnie pod kątem pchełek i szkód przez nie wyrządzonych.

Buraczki rosnące w skrzyni pod siatką ochronną zaczynają rosnąć. Wcześniej stały w miejscu i miały bardzo czerwone listki (listki na szczęście zielenieją).

U mnie buraczki ładniutkie. Bardzo mi się podobają ale gęsto jak zwykle.

W tym roku pokusiłam się i wysiałam buraczki na taśmie,ale wczoraj dostałam burę, że to nie zda egzaminu przy piachu i letniej suszy. Już nie wiem, zostawić i zobaczyć, czy wysiać ponownie normalnymi nasionami.

Alicjo, niestety, nie mam dobrych wspomnień z wysiewu warzyw na taśmie, poległam na jakiejś pietruszce naciowej, ale widzę, że parę osób z forum praktykuje tę formę uprawy. Na wszelki wypadek, jeżeli masz jeszcze miejsce, wysiej buraczki tradycyjną metodą.

A jeżeli zdecydujesz się na wysiew na taśmie, to wybierz dzień z bezwietrzną pogodą. Bo jak wieje, to nie można taśmy utrzymać tam, gdzie ma być

Też nie mam dobrych doświadczeń z nasionami na taśmie.
Dotychczas nie robiłam rozsad z buraczków. Do gruntu posiałam buraki dopiero wczoraj. Ale wschodzi mi już burak liściowy. Lubię botwinkę, ale niestety będzie późno. W przyszłym roku zrobię rozsadę buraków metodą Ch.Dowdinga, tj. po 4 nasiona do komórki w palecie. Jego zdaniem buraki lepiej rosną w towarzystwie. Wytłoczki po jajkach chcę wykorzystać do marchwi i pietruszki, mam nadzieję, że nie uszkodzę korzeni.

Wysiewając nasiona na taśmie trzeba bardzo obficie podlewać aż do wykiełkowania. Dodatkowo w nasionach buraka występują związki typu inhibitorów wzrostu będące przyczyną słabego kiełkowania. Związki te znajdują się w okrywie nasiennej i dopiero pod działaniem na nasiona np. silnego deszczowania można spowodować kiełkowanie. Moczenie i przemywanie nasion szparagów, selera, pietruszki, marchwi czy buraków ćwikłowych znacznie może przyspieszyć ich kiełkowanie.

Kolejna porcja tunelowej botwinki.

Buraczki z rozsady w gruncie od 3 tygodni:




Czerwone i...



...białe.

Uprawiałaś już wcześniej te białe buraczki? Jestem ciekawa jak smakują. Nazwa "biały barszcz" może nabrać innego znaczenia. I taka sałatka lub carpaccio z buraków w dwóch kolorach muszą wyglądać rewelacyjnie.