TEMAT: <D> Produkujemy własną rozsadę warzyw

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 29 Kwi 2016 22:04 #463211

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
U mnie koper kiełkuje stosunkowo długo 2-3 tygodnie jak nic, dłużej jedynie pietruszka. A u Was?
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 29 Kwi 2016 22:08 #463217

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Ja nie wiem ile koper kiełkuje, bo go nie sieję . On jest. Sam się chyba wysiewa, ale to dziwne bo jest wrażliwy na przymrozki.
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 29 Kwi 2016 22:09 #463218

  • Marysia80
  • Marysia80's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 719
  • Otrzymane dziękuję: 1568
Jutro będzie równe dwa tygodnie od wysiewu i jeszcze cisza. Powoli się ociepla, więc pewno niedługo się ruszy (mam taką nadzieję :) )
Pozdrawiam, Ania.
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 29 Kwi 2016 22:13 #463224

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
U nas koper jest wszędzie, jak chrzan. To rośnie jak chwasty.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 29 Kwi 2016 22:40 #463244

  • halgla
  • halgla's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 142
  • Otrzymane dziękuję: 156
Mój wysiewany koper po 4 tygodniach jest ledwo widoczny. Ale jest :P
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 29 Kwi 2016 23:53 #463272

  • carbon
  • carbon's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 426
  • Otrzymane dziękuję: 1017
No to jest nadzieja ze wzejdzie i u mnie
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 30 Kwi 2016 06:15 #463293

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
No właśnie siałem w marcu a teraz ma ledwo centymetr... czyli jednak to nie moje błędy a taka jego cecha :)
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 01 Maj 2016 14:32 #463672

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7158
  • Otrzymane dziękuję: 44025
Dziś wszystkie rozsady aktualne hartują się na balkonie.Nie pamiętam takiego roku,aby np.papryka wietrzyła się dopiero w maju.

WP_20160501_12_48_30_Pro.jpg


WP_20160501_12_48_21_Pro.jpg


WP_20160501_12_48_08_Pro.jpg
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, kuhara, sierika, Adasiowa, Trixi, Zbyszko46, rozalia, Marysia80, Slavo67, iwcia55, janinka-n, Lana

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 02 Maj 2016 15:36 #464082

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64799
Koperek wysiewałam na działce 3 tygodnie temu; obecnie ma niecały 1 cm :supr: - ale jest i nawet przymrozki go nie zmogły :). Dzielnie radzą sobie także pietruszki naciowe, musztardowce i cała ekipa spod znaku sałat.

Wzeszły też wysiane w domu sałaty lodowa i rzymska od Marysi :kiss3:

Dyniowate ( od rana ), papryczki i pomidorki ( od południa )wietrzą dzisiaj płucka na zewnątrz . Za chwilkę zabieram się za wykładanie na waciki nasączone PW nasion fasolek - ale naprawdę niewiele :happy:

Nie wszystkie rozsady będą nadawały się do wysadzenia w grunt pod koniec maja - jednak dobrze jest przygotować ciut więcej sadzonek, na wszelki wypadek, gdyby któraś roślinka była zbyt mizerna.

pozdrawiam cieplutko :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, rozalia, Marysia80, Lana

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 02 Maj 2016 15:49 #464085

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Mnie dzisiaj wzeszła sałata debolistna i ja zostawię na nasiona. Najgorzej się martwię, ze nam bardzo smakuje musztardowiec, a trzeba zostawić kilka na nasiona. Podobno musi być kilka by zachować pule genowa ( cokolwiek to znaczy).
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 02 Maj 2016 16:48 #464092

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64799
Zjadaj musztardowce na zdrowie :) Zostawiłam oryginalne nasiona trzech odmian na następny rok. Jeśli roślinka jest czysta genetycznie, o ustabilizowanej odmianie , to oznacza, że ma pulę genową ( zbiór genów ) charakterystyczną dla siebie samej, o 100% pewności, że z danego nasionka wyrośnie taka, a nie inna.
Chyba że . .. uprawiasz li i wyłącznie jedną odmianę musztardowca i żadnych innych z rodziny krzyżowych ( kapusty, itp. )
Być może zalecenie, aby zostawić kilka egzemplarzy musztardowca wynika z tego, że zwiększasz prawdopodobieństwo uzyskania potomstwa jak najbardziej zbliżonego do materiału wyjściowego. Ale właściwie tak należałoby postępować z większością roślin zostawianych na nasiona :think:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 06 Maj 2016 11:09 #465690

  • JackDaniels
  • JackDaniels's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 69
  • Otrzymane dziękuję: 21
Pomocy !
Co się dzieje z pomidorami ?
20160506_110249.jpg


20160506_110256.jpg
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 06 Maj 2016 11:48 #465697

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Były pryskane nawozem? Musisz podać więcej informacji. Przesadzałeś?Zmokły,może je popaliło słońce?Przenawożone, przelane? Wszystkie,czy jeden?
Moja Perła tak zachorowała jak na drugim zdjęciu. Tylko ona jedna. Wyglądało na mączniaka, bo nalot też był. Oberwałam co się dało i spryskałam HT. Po oprysku te plamy też zaschły i zbrązowiały. Ale i tak oberwałam wszystkie liście że zmianami. Może jeszcze coś z niej będzie.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 06 Maj 2016 14:56 #465735

  • JackDaniels
  • JackDaniels's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 69
  • Otrzymane dziękuję: 21
Podlewane były nawozem. Może przesadziłem. Lub jak napisałas słońce mogło je spalić bo jeszcze w domu są :/
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 06 Maj 2016 15:26 #465739

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Mnie pierwsze zdjęcie wyglada na ślońce, drugie na nadmiar jedzonka. Ale poczekajmy na bardzie kompetentnych.
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 06 Maj 2016 16:54 #465752

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64799
Te plamy obejmują tylko blaszkę liściową, prawda? Nie widać ich ani na ogonkach, ani na łodygach; mają regularne brzegi .... inne pomidorki, jak widać, nie zapadły na tę "chorobę"?
Kiedyś nieopatrznie spryskałam liście u roślin stojących w pełnym słońcu - efekty były bardzo podobne do tych Twoich - krople płynu działały jak soczewka i skupiały promienie słoneczne ...
No, ale Twoje są w pomieszczeniu, chyba że przy otwartym oknie :think:

Z pewnością Mietek wytłumaczy porządnie tę zagadkę.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 06 Maj 2016 19:39 #465785

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15807
  • Otrzymane dziękuję: 53329
Adasiowa wrote:

Z pewnością Mietek wytłumaczy porządnie tę zagadkę.

Aniu

Jeśli ktokolwiek liczy na jakąś poradę to przede wszystkim powinien być chętny do współpracy. To nie może wyglądać tak, jak przesłuchanie na komisariacie. :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

<D> Produkujemy własną rozsadę warzyw 06 Maj 2016 20:33 #465802

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64799
Wierzę w Ciebie i Twoje poświęcenie oraz zrozumienie potrzeb roślin. A reszta jest milczeniem :)
, bo chodzi przecież o dobro naszych "zielonych".
Zobacz sam, ilu z nich już pomogłeś i uratowałeś od niechybnej zagłady ... sama jestem tego przykładem.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.670 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum