Forum Ogrodnicze Oaza

bernox wrote:
Tak to "wilki". Usuwać.
bernox wrote:

Poczytaj na temat fertygacji.

Gdzieś czytałem, że u pomidorów koktajlowych nie trzeba usuwać wilków. A jak usuwać to już jak są m małe czy poczekać aż wyrosną? Obciąć lepiej czy wyrwać?

Najlepszym źródłem wiedzy jest własne doświadczenie. Pozostaw sobie jeden krzak bez obrywania wilków i zobaczysz czy Ci to będzie odpowiadać.

Mówimy oczywiście o odmianach pomidorów o niekończącym wzroście .

Moje pomidory od tygodnia już przebywają w miejscu docelowym tj.na balkonie.

Dzisiejszą noc spędziły w domu,przy spadku temperatury do +3.

Witam serdecznie
Czy ktoś z Szanownego Grona zna tę odmianę? Jeśli tak, bardzo proszę o identyfikację
pozdrawiam cieplutko ...

Przypomina mi to Red Pear.

Kreciku

Dziękuję! Sprawdziłam też w Google - wg Wujaszka to Pomidor Karłowy Gruszka Red - czyli .... bingo
Masz oko
Nabyłam dwie rozsady tejże "gruszki" i z determinacją szaleńca chciałabym uprawiać je w donicy. Czas pokaże. Może uda się nawet zebrać nasionka ... w co wątpię, ale ...
pozdrawiam !

Adasiowa!!
Takie same nasiona wraz ze zdjęciem dostałem od Pomodoro i stąd moje rozpoznanie.Mam kilka krzaków,jeśli się sprawdzą zbiorę nasionka.

Zbierz, zbierz,Józiu, bo ja go nie wysiałem.

Miałam gruszkę w dwóch wersjach w ubiegłym roku.
Normalna wersja bardzo smaczna i nie mam do nich zastrzeżeń powtórka w tym roku.
Natomiast z Roma i Red Pear w wersji mini zrezygnowałam ze względu na skórę.
Okropnie twarda, pomidory chętnie zrywały dzieciaki,
ale były dla nich trudne do pogryzienia .
Smakowo i jedne i drugie ok, słodki pomidorek na jeden ząb,z drobnymi nasionkami i galaretką.

Oba dobrze sprawdzają się pokrojone w ćwiartki lub połówki w sałatce
są sprężyste i się nie rozwalają dowód poniżej (link bo nadal nie umiem tu wrzucać fot)

4.bp.blogspot.com/-UKIGcLBOWNQ/Tdy8dhSl4...tI/s640/PICT2986.jpg

A to moje doniczkowce- uprawa wg wskazówek Pomodoro

Ładne pomidorki

Ja też uprawiam wg skazówek pomodoro i moje też wyglądają nie najgorzej. Ostatnie zdjęcie grupowe z wczoraj tuż przed wysadzeniem do docelowych pojemników




Są to ; K-37, K-122, K-141, K-149 i Hammer

Ty też masz ładne pomidorki- ten Pomodoro, to jednak ma dobre wskazówki

Moje pomidorki i papryka doniczkowa na balkonie,nie przejmują się "zimną Zośką".Pomidorki kwitna,papryki mają po 2 owocki:

Piękne zdrowe roślinki. Moje grunciaki pomidorowe trzymam od kilku dni na balkonie. W Kotlinie Sandomierskiej jeszcze noc z niedzieli na poniedziałek ma być nerwowa pod względem temperatury. Od środy potężne ulewy w prognozach. Pewnie poczekają do następnej soboty.

Pozdrowienia

Darku ja w gruncie tez już posadziłem.Mam tam chyba 18 krzaczków.Ale foto na razie nie daję,bo nie ma się czym chwalić,choć jeden kwitnie.U mnie jednak pogoda jest łaskawsza,choć jakieś tam zagrożenia były.

Jeżeli ktoś może udzielić porady w sprawie uprawy pomidorków "zwisających" to zajrzyjcie proszę do mojego wątku ( nie chce ponownie wstawiać zdjęć)

Bożka trochę późno pytasz o radę.Pomidorki ładne,ale zwisające to jednak nie miniaturki i już widać,że są za gęsto.W skrzynkę tej wielkości ja sadziłbym 1 sadzonkę(z musu 2).Za chwilę będziesz miała zagęszczenie jak w leśnym młodniku.Bez względu na to czy to samokończące,czy wysokie są za gęsto.No i trochę dziwna ta porada,aby nie nawozić ich wcale.
Osobiście jeszcze teraz szybko starałbym się je poprzesadzać,tym bardziej,że zostawiasz je samopas.