Forum Ogrodnicze Oaza

Ja po raz pierwszy w tym roku mam kilka odmian pomidorów w uprawie balkonowej. Wcześniej miałam tylko jakieś nn z bazarku. Mam je posadzone różnie- w duzych i mniejszych donicach i w troszkę wiekszych skrzynkach balkonowych. Zauważyłam,żę te same odmiany sprawują się inaczej w zalezności od tego gdzie rosną , ale nie tylko.
Mam 4 sadzonki pomidorka, który miał byc Perłą Ogrodu. Jeden z nich najwczesniej miał owoce, kilka już zjedliśmy. Jednak jest duzo mniejszy niz pozostałe 3, które wyrosły co najmniej 20 cm większe i mają wiecej owoców, tyle tylko,że jeszcze żaden nie dojrzał.

Mam tez kupione i wyhodowane swoje Balkoni Red. Kupiłam 3 sadzonki, bo miały juz kwiaty i chciałam wczesniej mieć pomidorki. Były bardzo niskie i teraz nie mają wiecej jak 15 cm, poza jednym, który nagle wystrzelił na jakieś 25 cm i wyprodukował nowe kwiaty i owoce.Pozostałe dwa dalej niskie.
To zdjecie z 8-07-2018, teraz ten najwyższy ma juz sporo nowych owoców.



Moje własne Balkoni Red , te które rosna trzy w dużym pojemniku, są generalnie duzo wyższe niż te kupione tak ze 40 cm mają, zdecydowanie na początku rosły tylko wegetatywnie, dopiero od niedawna mają nieliczne pomidorki. Kwwiatów tez niewiele w porównianiu z innymi odmianami. Ostatni z moich własnych Balkoni Red rośnie sam w donicy 5 litrowej, ma ok 30 cm i już sporo zielonych pomidorków. Zdjęcie samotnika z dzisiaj



I jeszcze Venus



oraz Bajaja

Z przyjemnością oglądam sobie Wasze doniczkowe skarby Przyznacie chyba, że te karłowe odmiany są bardzo wdzięcznym obiektem uprawy, ponieważ są nie tylko smaczne, ale przede wszystkim dekoracyjne i stanowią ciekawą odskocznię od wszechobecnych pelargonii czy begonii - sama mam na parapecie żółtą Venus, rosnącą zarówno solo, jak i w zestawieniu z begoniami. Odpowiednio fertygowane cały czas kwitną i owocują - pomidorki są słodkie, soczyste, z cienką skórką i świetnie sprawdzają się w sałatkach.

Silvery Tree - to pomidor zagadka; u mnie bardzo wiotkołodygowy, samokończący, właściwie dojrzały już wszystkie owoce na krzaczku i .... ze zdziwieniem stwierdzam, że nawet zapalone są miękkie i nieco "ciapowate". Jednak nie należy go skreślać z tego powodu: pięknie powycinane liście mogą stanowić ozdobę balkonu, czy tarasu.

Jednak na działce dałam pierwszeństwo wysokim odmianom pomidorków, tych sprawdzonych jak i nowych hybrydek. Pomimo moich sporadycznych wizyt na ogrodzie, dzielnie rosną i owocują, a te najbardziej ambitne musiałam ogłowić

Portos - roślina pozostawiona jako matka ( dwupędowa )

Perła Małopolski ( odratowana po ataku szarej pleśni )

Żełtyj Kardinał

Pozostałe odmiany donicowe pokażę w wątku o pomidorkach hybrydowych.

W przyszłym roku chciałabym posadzić jakieś pomidorki typu dwarf- karłowe, ale o większych owocach niż koktajlówki. Najlepiej odmiany, które nie rozkrzaczają się zbyt mocno, bo miejsca na balkonie nie mam zbyt dużo. Co możecie polecić ?

Krysiu, ja mam dwa dwarfy - Arctic Rose -dość duże, soczyste i smaczne owoce(zdjęcie jest na str.110) oraz Boronia - nieco późniejszy i jeszcze dojrzewa, też dość spore owoce, jednak mniej plenny od AR.
Jeśli będziesz zainteresowana to mogę zebrać nasiona i podesłać na straganik.

Aniudlaczego ten Twój Silvery Fir taki goły?Jak wysoko Ci urósł?

Elżuniu, on po prostu się osunął pod ciężarem owoców - a ponieważ liście zaczęły pokładać się na ziemi, a najniższe pomidorki dojrzały, więc ... usunęłam te dolne liście, aby nie stykały się z podłożem.
Trudno mi ocenić właściwą wysokość, ale myślę, że prawidłowo wyprostowany osiągnąłby 90 - 100 cm

Aniu, nie śmiej się proszę, ale na takiej szubienicy rośnie mój tzw."koperkowy" , ale IMHO to Silvery Fir Tree

Śmiać się ? A w życiu nigdy! Zamiast śmiechu pogratuluję pięknego pomidorka
Tylko mój ma inne liście, bardzo mocno powycinane, takie wręcz koronkowe.

Elu,twojego Arctic Rose widziałam i tak mi się spodobał,że zapisałam nazwę odmiany do zdobycia na przyszły sezon ! Za nasionka byłabym niezmiernie wdzięczna !

Oczywiście Kiedy nasza dobra Ania ruszy ze straganikiem na pewno będziesz mogła liczyć na większy wybór ciekawych dwarf'ów.

Ja również mam w donicy pomidorki Legend i zdarzyło mi się jeden raz je przesuszyć i niestety pod ciężarem owoców gałęzie mocno się nadłamały. Ale już mogę tę odmianę polecić do uprawy donicowej - krzaczki nie za wysokie, ale prowadzone na żywioł mocno krzaczaste, wiążą obficie średniej wielkości pomidory, a smak owoców jak dla mnie bardzo dobry - pomidorowy, łagodny. Poniżej zdjęcie mojego Legend - dojrzałe pomidorki znikają tak szybko, że ciężko je sfotografować

Małgosiu, jeśli podoba Ci się Legend to polecam Ci również Sheyenne - pomidor o bardzo podobnym pokroju,plenności i wielkości owoców.Zdrowy i bezproblemowy.

W jakim pojemniku rosnie ten Legend ? 10 litrów wystarczy na 1 pomidorka ? W sumie jak krzaczki zwarte, to obfitośc liści nie przeszkadza tak bardzo. Wiem,że raczej zrezygnuję z Tumbling Tomów na balkonie - ładne są i plenne, ale rozkrzaczają się mocno na boki i mają bardzo kruche łodygi, co rusz jakaś nadłamana, bo na balkonie ciasno. Na tomiejsce spróbuję jakąś inną wiotkołodygową odmianę, może Maskotkę lub typową Perłę Ogrodu.

Dziewczyny ależ macie PIĘĘKNE!! te pomidory, wszystkie bez wyjątku.
Teraz kiedy jest skwar i suche powietrze, ziemia w doniczkach szybko przesycha. Czasami jest potrzeba podlewania nawet dwa razy dziennie. Jak wtedy z ferdygacją? Podpytuję, bo cały czas jeszcze tu raczkuję.

Aduś, podczas podlewania dwa razy dziennie, fertygujesz tylko raz.

U mnie Legend rośnie w wiaderkach 10 litrowych i daje sobie rade, ale w ciepłe dni trzeba uważac na przesuszenie Zapomniałam wcześniej napisac, że jest samokończący.

Witam
Zebralłem dziś trochę koktajlówek Bush Boomer ( hybryd), uprawianych w 20 l wiaderku i dokarmianych nawozem mineralnym rozpuszczonym w wodzie .
Smak dobry kwaskowy ( nie lubie słodkich ) pomidorowy , w sumie w porownaniu z atolem i beteluxem ktore uprawiam organicznie w gruncie nie ma kolosalnej różnicy .

Moje balkonowe:

Perła Małopolski


Jaune Flamme


Blush


Snow White


Kibic



Bartek, którego już trudno okiełzać.




Chińska Śliwka B037

A to już sobotnie zbiory z jednego balkonu. A dzisiaj była pierwsza pomidorówka z samodzielnie wyhodowanych pomidorków. Pyycha..