Forum Ogrodnicze Oaza

Dla niedowiarków, pomidorki dziś sfocone i jak widać nie robią sobie nic z jesieni, rosną i dojrzewają

A gdzie fotki?

Już poprawione

Murarka wrote:
Beatka, jeżeli miałaś wysoki krzak może to być Principe Borghese (mój krzak był równie poskręcany i sprawiał wrażenie, że nieustannie walczy z nadmiarami albo niedoborami), a jeżeli niska koktailówka może to było Geranium Kiss.

Tadeusz ja też mam jeszcze 4 takich wojowników Saint Pierre, Katja, Shapka Monomakha i Koperkowy ( ten na dodatek jeszcze kwitnie jak głupi).

U mnie rośnie jeszcze więcej, odmian nie podam bo na końcu sadzenia troszkę namieszałem, kwitną nadal.

Wcale nie jestem zdziwiona - moje też owocują i kwitną, mimo mojej indolencji w pomidorowym temacie. Od powrotu z urlopu, czyli od 20 września, codziennie zbieram po 20 i więcej tych maluszków o kształcie łzy - dla nas wystarczy "na ząb", a smak i delikatność - wspaniałe. Zdjęcia zrobione przed chwilą, specjalnie wyszłam z lampa błyskową.



Tu San Marzano - zbieram po 2-3 dziennie



A to NN, z samosiejek, nasiona pozyskane dwa lata temu z przypadkowo kupionego pomidora.





Te "łezki" rosną i na rabatach kwiatowych (jakieś 5 sztuk)- i mają jeszcze dziesiątki, jak nie setki zielonych owoców.

Zebrane 5 minut temu ostatnie tegoroczne(zostało trochę koktajlowych)

A to ostatnie owocujące i kwitnące na zewnątrz

Dawno nikogo tu nie było więc odświeżę wątek. Opiszę krótko moją pierwszą przygodę z uprawą pomidorów na późny zbiór.
Wysiałam 20-25 lipca parę nasion pomidorów ot tak z ciekawości co z nich będzie. Nie pisałam bo nie miały większego znaczenia przy pomidorach gruntowych. Znaczenia nabrały dopiero teraz kiedy kończą się pomidory spod folii. Obecnie stoją sobie w maleńkim oszklonym pomieszczeniu, gdzie temperatura oscyluje w granicach 12-15*C, jak jest słońce temperatura nieco wzrasta.
Wśród nich jest 5 donic z odm. karłowymi i dwie donice z odm. wysokimi. Wybrałam odmiany o krótkim okresie wegetacyjnym. Rośliny rosły w galopującym tempie /pogoda sprzyjała/, wiązały owoce, aczkolwiek było ich mniej w poszczególnych gronach aniżeli na krzakach z nasadzeń wiosennych. Fertygowane były i są pożywką wg.zaleceń POMODORO-Mieczysława, opryski tylko środkami autorstwa Mieczysława. Była inwazja mszyc i mączlika po przeniesieniu do pomieszczenia a walka z nimi przypominała walkę z wiatrakami Wreszcie same poginęły. Obecnie pojawia się coraz więcej plam na liściach. Pierwsze pomidory dojrzały ok.15 listopada. Nie wiem jak długo da się je utrzymać, mam jednak nadzieję, że na świątecznym stole znajdą się pomidory zerwane prosto z krzaka.





Miałam też Micro Toma w mieszkaniu tylko nie wiem poco, aaa... wiem, żeby męża denerwować B.szybko dojrzały i wyjątkowo smakowały mszycom, dlatego są już zlikwidowane. Fajne maleńkie krzaczki dla tych co nie mają miejsca i jako ozdoba. Smak niczym nie zaskakuje.

Ada już mnie nakręciłaś na sianie pomidorów w lipcu oczywiście przyszłego roku. Pobuszuję w swoim zbiorze nasionek i na pewno coś się znajdzie z wczesnych, dobrych w smaku o małych lub średnich owocach . Jak znajdę do się pochwalę

Elu dziękuję
to sama przyjemność zerwać o tej porze pomidor z krzaczka a nawet popatrzeć. Warunkiem jest w miarę jasne i chociaż trochę ogrzewane pomieszczenie, u mnie okna są od południa. W przyszłym roku jak nic nie stanie na przeszkodzie, wysieję na początku lipca bo pod koniec pażdziernika, może wcześniej /dokładnie nie pamiętam/ kiedy spadła temperatura już b.słabo albo wcale nie wiązały nowych owoców. Dorastają i dojrzewają te zawiązane wcześniej.

Chciałam sprostować -pomidory na późny zbiór wysiewałam w czerwcu, w lipcu tylko odm. Micro Toma i chyba dlatego lipiec utknął mi w pamięci.

Odświeżę wątek. Moje pomidory wysiane w listopadzie nareszcie zakwitły Będą rosły cały czas w doniczkach. To Maskotki.

Jestem zmuszona zaprzestać doświetlania moich doniczkowych Maskotek, bo nie włażą mi już pod stół z doświetleniem
Będą już cały czas na parapecie. Były dzisiaj Wnuczki i dostały doniczkę z kwitnącą sadzonką i jeszcze z taką 10 cm. Niech obserwują różnice we wzroście.


Paczka chusteczek jako wskaźnik

W jaki sposób doświetlasz?

Zajrzyj proszę na stronę 49 wpis z dnia 13.01.19 i na stronę 50 dnia 14.01.19 w wątku ROZSADA WARZYW - produkcja rozsady do gruntu i pod osłony cz. 3, tam opisałam jak doświetlam

Cześć Wszystkim

Od paru lat hoduję na balkonie różne warzywa, w tym pomidory wysokie i koktajlowe. Miałam już czerwone szklarniowe S. Marzano 2, czerwone Red Pear, malinowy kapturek, gruntowy koktajlowy karłowy, czerwone koktajlowe: Maskotka, Balkoni Red, Bajaja, koktajlowe żółte, koktajlowe pomarańczowe, czerwony gruntowy karłowy Hector, czerwony wysoki malinowy, żółte Perun, czerwone bawole serce. W tym roku nowością będzie dla mnie malinowy Warszawski, pomidor wysoki Faworyt i pomidor karłowy Betalux. Bardzo jestem ciekawa tych odmian.












Widząc Wasze hodowle zapragnęłam kolejnych nowych odmian

Pozdrowienia, Margaret