Forum Ogrodnicze Oaza

Widać mu smakuje

Ewuniu sorki ,ale już bym miała temat
na zdjęcie .Jelonek cudny zjada sałatę Ewuni
No nie ,jelonek brzydki zajada....

Sałata bazarkowa i nie tylko czekana nową miejscówkę

Zerwałem swoją pierwszą sałatę głowiastą Bonde de Paris . Nie jest gorzka, ale na niektórych liściach brzegi są jakby przypalone, zaschnięte, bliżej suchego jest jakby zimozielona sfera jakby jakiś grzybnia, nie znam się. Ale i tak dumny jestem, że urosła z mojego siewu parapetowego.





Nie wiem czy to wina mojego nie starannego podlewania w słoneczną porę, czy może nadmiar wilgoci.

Zasychanie liści sałaty na brzegach (suchy tipburn sałaty), to brak wapnia. TU JEST WSZYSTKo O SAŁACIE

Dziękuję Babciu Alu za podpowiedź, w przyszłym roku zrobię analizę tego skrawka i poznam jego słabości, niedobory. Muszę zatem być przygotowany na opryski ewentualne saletrą wapniową/propionianem wapnia przyszłych wysadzonych w tym miejscu ogórków w pionie.

Straganik nasienny wyposażył mnie niegdyś w coś takiego. Wschodzi zawsze wzorowo. Ale nie wiem, co to i do czego użyć w kuchni. Lada moment wypuści żółte koszyczki kwiatków, co zapewne oznaczać będzie, że użyć w kuchni należało użyć listków wcześniej. Czy gorzknieje z biegiem swej wegetacji?

Możesz zrobić zdjęcie "od spodu"? Trochę przypomina pak choy, ale liści jakby za dużo

Bym podejrzewał:
TatSoi (Brassica rapa subsp. Narinosa)
była na Straganiku rok temu.

Paweł też obstawiam Tatsoi. Próbowałam z tą rośliną w tamtym sezonie ale za szybko poszła w kwiat i nie pojadłam. W tym roku będę ją siała w lipcu i zobaczymy.


Ja w tym roku późno z sałatami ruszyłam i Noe miałam czasu na etapowe wysiewy. Znowu na raz będzie taka ilość że nie ds się przejeść. Za kilka dni będzie można pierwsze skubać. Czerwona to Apache z nasion którymi podzielił się że mną Jacek reszta to mix nasion własnych zbieranych z sałat zamawianych z USA.

U mnie sałaty non stop. Dodatkowo cykoria i dosłownie w całym ogrodzie Rukola
Ja, jak Monty Don. Jak wysadzam na grządkę jedne, następne sieję.
Tu Królowa majowych i Lollo Rossa



A tu rozsada Lodowej

Nie wiem czy wiesz, ale ukazało się pierwsze tłumaczenie książki


Uwielbiam jego pióro

Dziękuję Wam za naprowadzenie w sprawie sałaty Pak Choi TATSOI. To otwiera drogę do poznania jej zastosowań. Internet nie pokazuje jednak tych żółtych baldachimowych kwiatków, które tak szybko mi ta sałata wypuszcza. Podejrzewam jakiś błąd w terminie uprawy. Ale jeszcze nie rozumiem jaki to błąd. Teraz sałata słońca dostaje dużo, a i dzień coraz dłuższy. PaulaPola może mieć więc dobry pomysł.

U mnie sałaty tymczasem ładnie idą. Sąsiadują z poletkiem fasoli szparagowej lub ogórków. Po ich wykorzystaniu wejdzie w to posałatowe miejsce późny dosiew szparagówki, albo rozrośnie się ogórek.


















Najbardziej niezawodna jest jednak rukola, a i też lekko pikantna, jak ta Tatsoi.

Pak choi lubi chłód. W tym roku wiosna jest wyjątkowo gorąca. A teraz jest już za gorąco. Moja pak choi też wybiła w kwiaty. I trzeba ją wyrwać.

Co to jest na ostatnim zdjęciu? Taka gęstwina sałaty? To sałata na małe listki czy rozsada?

Kwiatki obciąłem, a liści używam. Inne sałaty smakują mi jednak bardziej.







Ta gęstwina to rukola. Oficjalnie także przynależy do sałat. Chyba nawet moja ulubiona.






A i trzeba koniecznie zauważyć, że mix sałat od Adama [zwykły chłop] już drugi sezon okazuje się tym znakomitym.

Moja rukola ma takie długie wąskie liście, a te są okrągłe

Bo to nie rukola czyli dwurząd wąskolistny łac. Diplotaxis tenufolia tylko Eruca sativa czyli Rokietta siewna. W smaku podobne ale główna różnica jest taka, że rukola to bylina a rokietta to roślina zielna. Nasiona też się różnią kolorem i wielkością. Kwiaty podobne ale jedna ma żółte a druga białe.

EwG wrote:
Jednak można ją jeść, bo nie jest gorzka. A łodyżka z kwiatostanem smakuje jak brokuł