Forum Ogrodnicze Oaza

Ponieważ moje nasiona sałat z lat ubiegłych okazały się za stare i nie wykiełkowały musiałam wybrać się do ogrodniczego po nowe nasiona. Kupiłam nowe dla mnie odmiany: lodową i wczesną Kumak i kruchą, całosezonową Kamelot. Zobaczymy jak się sprawdzą.

Moja sałata wysiana wprost do podłoża w sobotę dzisiaj pokazała piękne kiełki


Już przysypałam lekko podłożem .
W okrągłym pojemniku jest 6 nasionek sałaty Kozulki.Pierwszy raz będę miała możliwość jej spróbowania

Sałata kiepsko mi rośnie. Zastanawiam się czy to nie wina podłoża. Mam go pierwszy raz.

Rozalko, masz na myśli wybieganie siewek czy raczej ich pokładanie się ?
Z wybieganiem możemy sobie poradzić dobierając odpowiednie warunki uprawy ( może mają za ciepło lub zbyt mało światła ) lub odmianę sałaty, natomiast całkiem możliwe, że ten drugi wariant martwiącej Cię kondycji siewek może być spowodowany kiepskim podłożem.
Nie widzę co prawda objawów zgorzeli siewek, ale może warto byłoby sprawdzić, czy sałatki nie mają za mokro ?

pozdrawiam cieplutko...

Rozalko! Sałatę, gdy tylko wychyli nos z ziemi trzeba wystawić na zewnątrz (o ile nie ma mrozu). W warunkach domowych, nie ma siły będzie wybiegać.

Dziękuję za sugestie co do przyczyn takiego wyglądu sałaty. W ciągu dnia jest na zewnętrznym parapecie. Zabieram na noc do domu.Mozliwe, że to być może podłoże. Nie mogłam dostać u siebie tego co zawsze, więc zamówiłam przez Internet. 70l podłoża i 3 woreczki perlitu to koszt 58zl. Wydawało mi się z opisu, że to bardzo dobry wybór. Za tydzień będzie zamówiona ziemia w moim sklepie do odbioru to do pozostałych wysiewów będę miała.

Na pocieszenie powiem Ci, Rozalko, że moja sałatka, pomimo że przepikowana i po tym zabiegu przebywająca cały czas na zewnątrz, też zaczęła wybiegać, przynajmniej kilka siewek jednej odmiany. Druga rośnie porządnie
Tak więc nie zawsze warunki domowe są przyczyną wybiegania, ale z pewnością są jedną z głównych przyczyn wyciągania się siewek.

Ale! Zazwyczaj w naturze jest tak, że w ciągu dnia rośliny mają wyższą temperaturę, a nocą niższą. Tymczasem my fundujemy im sytuację odwrotną: w dzień temperatura na powietrzu wynosi np. 8-11 stopni, a po wniesieniu rozsady do mieszkania na noc - około 20 stopni. Taka zmiana "cieplnego" cyklu dobowego też może wpływać na kondycję młodziutkich sałat...

Dlatego wolę zostawiać sałaty na noc na zewnątrz, ale zabezpieczam je plastikową "szklarenką", którą przed wyjściem do pracy zdejmuję. Wstrzymuję się także z podlewaniem/nawożeniem jeśli widzę, że temperatura spada.

Dziękuję Aniu .Od jutra na stałe zostawię ją na zewnątrz .

Sałaty przepikowane.Jutro pójdą na balkon,albo do szklarni... Tylko 6 odmian.Reszta już rośnie w szklarni.A większość wysiałam do najcieplejszej skrzyni ,pod flizelinę.

Czy musztardowce po wykiełkowaniu też wystawiamy na balkon?? On chyba z rodziny krzyżowej jest z tego co widzę po listkach.

Rozalko- ja mam podłoże z tej samej firmy, też zamówione przez internet, możliwe, że u tego samego sprzedawcy. Sałata ładnie mi rośnie, w ciągu dnia jest na dworze, w nocy biorę ją do nieogrzewanego pomieszczenia z oknem, ale w domu, więc jest tam ok 16 stopni. Ale czytałam tu na forum, że jedna z dziewczyn wkładała sałaty i boby do lodówki na noc i myślę, że to nie najgłupszy pomysł.

Celinka, sałata odzyskała wigor. Błędem moim było od razu wystawianie jej bez osłony na zewnątrz.

Adrian89 wrote:
Adrian wystaw na zewnątrz, one bardzo szybko wybiegają

Mądra Polka po szkodzie... Kupiłam jakiś czas temu mieszankę sałat. Jak trochę zgłębiłam temat, to raczej powinnam wiedzieć jakie mam odmiany, niestety na opakowaniu nic nie pisze. Może ktoś z Was miał do czynienia z taką mieszanką i będzie mógł napisać co to z tego wyrośnie... Będę wdzięczna no i mądrzejsza

Sałaty: kozuli, na łodydze, rzymska oraz musztardowiec Rubi Streaks już na balkonie.

Zlitowałem się nad sałatą, która wykiełkowała w gruncie i dzisiaj przesadziłem ją do pierścieni i przeniosłem do tunelu.

renmanka wrote:
Nie ma pewności, że firma co roku daje do tej mieszanki te same odmiany. Mogą np. dawać to, czego mają najwięcej. Sprawdź w ofercie Legutki jakie odmiany mają pojedynczo w ofercie. Jak Twoje wyrosną będziesz mogła porównać.

renmanka wrote:
pewnie coś takiego, miałem 2l temu