Forum Ogrodnicze Oaza

Koktajlowy K17;
Uprawa tego pomidorka w donicy 7,5l, na parapecie w mieście; na start dostał podłoże do roślin warzywnych Verve i był cały sezon fertygowany pożywką na bazie Magicznej Siły do pomidorów. Krzak wysoki, wymagający palikowania, prowadziłam na dwa pędy, ogłowiłam na przełomie lipca i sierpnia. W uprawie nie wymagający, zdrowy, bez oznak jakichkolwiek niedoborów, zawiązał kilka gron, kwiaty regularnie spryskiwane Borasolem, a cały krzak propionianem wapnia, w każdym gronie po 10 niewielkich owoców, okrągłych, w kolorze hmm.... dosłownie rudym.
Pomidorki świetne, twarde, o nieco grubszej skórce niż np. Ildi, soczyste, z dużą ilością galaretki, słodkie, pachnące, nadają się do dłuższego przechowywania.
Nie pękają pod wpływem deszczu. Jedyny minus - nie wybarwiają się szybko, ale zerwane w stanie zapalonym błyskawicznie dojrzewają nie tracąc ani na smaku, ani na jakości.

I mniej udany debiut wśród moich kozulek, uprawianych w tym sezonie - K55

Posadzony również w 7,5l donicy, uprawiany na parapecie wschodnio-południowym, ze względu na szybkie reagowanie na nadmiar azotu zwinął liście w rurki i tak już pozostał. Z powodzeniem może być prowadzony na jeden i na dwa pędy, na balkonie czy w gruncie - nie zajmuje sporo miejsca, zaliczyłabym go do kompaktowych odmian.
Nieźle wiązał grona, co przy tegorocznej pogodzie do łatwych zadań nie należało, w każdym z nich 4-6 owoców. Pomidorki nieduże, raczej drobnoowocowe, typowe zeberki w kolorze zielono-czerwonym. Jak dla mnie za miękki, za mączysty, mało soczysty, choć słodki. Taka mała ciapa

Pomidor K/179 zmutowany na czerwono.Inny kształt i smak.Obstawiam jednak khaki

K37/5

Od etapu kiełkującego nasionka do momentu wysadzenia do gruntu uprawiany doświadczalnie w podłożu perlitowym , o którym więcej możemy dowiedzieć się w tym wątku forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...ertnych?limitstart=0

Wysiany bardzo późno, na początku maja. W gruncie szybko zawiązał kilka owoców, trochę odchorował pierwotne, niewłaściwe nawożenie, załapał się na atak zarazy ziemniaczanej, ale opryski chemią zatrzymały chorobę.
Poniższe zdjęcie przedstawia pomidora w dniu 4 września.

K37/5 na razie lekko zapalony, ale zdrowiuteńki - to ten o wadze 260g, wysiany w perlit na początku maja.

A tak wygląda wspomniany pomidorek 15 września, po rozkrojeniu; czerwony, wspaniały, z niewielką ilością galaretki, odpowiednio soczysty, ale nie mączysty, raczej zaliczę go do mięsistych, typowych, tradycyjnych malinowych odmian.

Witam.

Na wiosnę z wymiany dostałem nasiona pomidorów, w tym krzyżówki Kozuli. Krzyżówki miałem po raz pierwszy i byłem ciekawy
jak będą rosły w odkrytym gruncie. Wybrałem sobie,opierając się na opinii innych forumowiczów, dla mnie najciekawsze w tym
momencie. Końcowy efekt przerósł moje oczekiwania. Pomidory duże, sporo na krzaku, zawiązały po 2-3 grona, smaczne.
Były to krzyżówki:K37,K37/F4,K131,K141/F5,K141/F7,K191. Takie nazwy były na etykietach od darczyńców, od których
dostałem nasiona. Nie zwróciłem uwagi na błędne oznakowanie pomidora K37/F4. Ostatnio ktoś mi zwrócił uwagę o błędnej nazwie,
przejrzałem listę pomidorów Kozuli i tam wszystkie K37 były dane przez Anię Kozulę z F7.
K37 malinowy wysoki Ff, wielkowocowy , spłaszczony ,
K37/1 F7
K37/2 F7
K/37/3 F7
K/37/4 F7
K/37/5 F7

Odmiany K131 i K191 były bez efek.
Sam nie wiedziałem, że w krzyżówkach są to rzeczy bardzo istotne.

Taka uwaga do przyszłych darczyńców na AWN, żeby podawać dokładnie nazwę krzyżówki, wersję i pokolenie. Również podpis
darczyńcy powinien być, żeby ewentualne uwagi, pochwały przesłać do konkretnej osoby. W moich nie było podpisu
darczyńcy, tylko nazwa odmiany.

Tak wyglądały moje pomidory w tym roku.

K37



K37/F4



K131



K141/F5



K141/F7



K191




Pozdrawiam.

Kazik Bardzo dziękuję za świetną relację i prezentację uprawianych odmian - zarówno w tym wątku, jak i poświęconemu pomidorkom koktajlowym. Zwłaszcza porównanie typów K37 oraz zestawienia cech krzaczków będą z pewnością dobrą wskazówką do wyboru odmian w przyszłym sezonie.
Świetna praca

A czy ktoś z forumowiczek(ów) uprawiał K-167 i ma kilka nasionek na zbyciu?Byłbym bardzo wdzięczny,również za informacje o tym pomidorku.

Józiu, mamy tylko K168 , ale może coś uda się załatwić

K/79 niestety bez nr F.Pyszna pomarańczowo-zielona zebra.Miąższ delikatny, soczysty - słodko kwaskowy.Krzaki wysokie , zdrowe ,ale niezbyt plenne.Myślę,że efekty byłyby lepsze gdyby nie rosły w takim zagęszczeniu.

Kiedyś zastanawialiśmy się, którą Efkę będzie miał tegoroczny Czekista ( czyli potomek K-122 ) - przegladając stare posty znalazłam taką informację - post z 2016r
pomodoro wrote:

To owoce czekisty, z tym, że u mnie miały odcień z lekka ceglasty. - tekst i zdjęcie Pomodoro.

Może się mylę Aniu,ale ja rozumiem to tak,że efki mają tylko pierworodni tj.K-122.Pozostałe odłamy czyli nowe odmiany mają tę samą efkę co rodzice czyli K-122.Czytając posty Kozuli jak i pozostałych osób,które próbowały i dalej tym się zajmują,nie znalazłem oznakowania jako F-1 nowych powstałych odmian z ciągu F-2 do F-5 rodziców(np.K-122),gdzie rodzi się najwięcej nowości.Wydaje mi się,że napisałem zrozumiale.
Wspomnę tu w kilku słowach o Bartku,którego jako odszczepieńca uprawiam 5 rok i dotychczas nic w nim się nie zmieniło.

Józiu, bardzo dziękuję za wytłumaczenie
Oczywiście nie będę się upierać przy "efkach" dla Czekisty, ponieważ skoro uznacie tę odmianę jako ustaloną, to niech tak zostanie.
Nie wiem tylko, jak to będzie przy Czekiście II, który pojawił się w tym sezonie jako rozszczepienie Czekisty. Wynikałoby z tego, że Czekista jako taki nie jest do końca ustalony.
Tak czy inaczej, w Formularzu będą funkcjonować osobno: Czekista i Czekista II, o.k. ?

Miałabym proźbę do darczyńców.
Nie mogę znaleźć nic o :
K/89
K/100
K/112
K/131
K/178
Resztę jakoś znalazłam,tych czarna magia.
Już oczopląsu dostaję od zdjęć i info,ale tych nie znalazłam na razie.Jakby ktoś z darczyńców zajrzał to poproszę o skrobnięcie kilku zdań i zdjęcie.
Tworzę swój zbiór informacji w prezentacji i brakuje mi tych kilku do całości.
Z góry serdecznie dziękuję.

K/178 miałam po raz pierwszy,zdjęć nie mam .Krzak samokończący ,bardzo plenny a owoce rewelacyjne w smaku (dla mnie),malinowe i dosyć twarde.U mnie zostaje na przyszłość.Wydaje mi się że był zdrowy do końca.

K/89 Persimmon x Pink King , czerwony
K/100 Ożarowski Złoty x ( Beeforange Ff x Orange Strawberry)
K/112 Dyno x Kalman - U mnie bardzo plenny smaczny, podłużny pomidor.
K/131 samokończący przecierowy, rodziców nie znam
K/178 - oceniam go tak jak Babcia 102

K/112





K/131




Na tym zdjęciu trzy sztuki w lewym dolnym rogu

Piękne są .

Zapomniałam dopisać, że nie znam efki mojego K/131 (nie był opisany), natomiast K/112 ze zdjęcia to F4. Miałam cztery krzaki i na każdym owoce były nieco innego kształtu oraz różniły się nieznacznie wagą.
Sorry, za jakość zdjęć, ale tylko takie mi zostały

A ja znalazłam coś takiego, może się komuś przyda.
www.tomatofifou.fr/culture/divers/86-ann...ki-strain-aka-kozula