Forum Ogrodnicze Oaza

Ja mam 3letnie nasiona swoich papryk a mimo to wzeszły bez problemu

Dino_saur wrote: U mnie nie wzeszły,a cierpliwie czekałam ze 3 tyg.Mówi się trudno.Może za rok.

Sorry, .
Mam nadzieję, że z tych co wzeszły u mnie uda się zebrać nasiona KZ i za rok będzie lepiej...

Nie ma żadnego problemu.Miałam tyle odmian,że dech zapierało a miejsca mało. To selekcja sama się przeprowadziła.Tak jak i z wczorajszym stratowaniem przez wiatr.Będzie po prostu mniej.
A na przyszły rok będzie coś nowego.

U mnie pierwsze nasionko NN Adrian puściło kiełek po 6 dniach (nasionka miałam na ciepłym grzejniku), ostatnie po 12 dniach (nie wiem od kogo nasionka- darczyńca się nie podpisał), za to papryka żółta IKA pierwsze po 7, następne dopiero po 11 a ostatnie po 17 (bardzo opornie jej się kiełkowało). Najdłużej mi kiełkowało Mini bell od Dino_saura(23dni). Najkrócej palermo, kapia i lesia (pierwsze kiełki po 3 dniach).

Coś się ruszyło, 2 nasiona Kapii i 2 Adriana puściły kiełki i poszły do perlitu, może inne też się zdecydują.

Swoje papryki wywiozłam wczoraj do tunelu.W domu już było im mocno ciasno.

Mam nadzieję, że taka ciepła, słoneczna pogoda już się utrzyma.

Dino_saur wrote: Zbyszku ja mam twoje nasionka i żółta skiełkowała u mnie w 100% po 8 dniach, natomiast czerwona niestety skiełkowało TYLKO jwdno nasionko. Cieszy mnie bardzo ta jedna roślinka, bo jest nadzieja na nasionka Na razie rośnie zdrowo.

A papryki w tunelu to w nocy jaką temp.wytrzymają bez zahamowania wzrostu?
Bo może i ja bym zrobiła swój tunelik tymczasowy na roszady.

www.uprawyekologiczne.pl/223_Wymagania_k...glebowe_papryki.html

A to moja rozsada papryki słodkiej. Muszę przyznać, że wysiałam ją na początku stycznia celem sprawdzenia zdolności kiełkowania i tak już została ze mną
Są to: Roberta F1, Marta Polka żółta, Corno, Pomarańczową NN, Mini Bell red i orange:

Moje papryczki słodkie: Ramiro szpiczasta i mix odmian. Wysadzam do gruntu ok. 20 maja, będę obserwować pogodę

Ryzyk fizyk. Wysadziłem dziś 12szt tych moich słodkich. Były w pojemniczkach takich jak pokazała Sylwia powyżej i strasznie się dusiły. W razie gdyby zapowiadano przymrozki przykryję włókniną.

Kusiciel jesteś. Dziś na TVN powiedzieli że maj ma być ciepły i też myślałam żeby paprykę wysadzić

Aga szlag mnie trafia w tym roku, za wcześnie wysiałem i teraz rozsady się męczą. Ostre mają już po 40-50cm i kwitną ale jeszcze się wstrzymuje bo sobie radzą w 400ml kubeczkach te w 200 nie opłacało się już przesadzać do większych a w tych zaczynały marnieć. Poczekam jeszcze tydzień to będą prognozy na zimnych ogrodników może akurat w tym roku nas ominął to wysadzę i reszte wcześniej

Ja mam to samo z papryką też zaczyna kwitnąć i siedzi w kubeczkach po jogurtach bo nie mam gdzie jej postawić. Bakłażany też będą kwitły na dniach. Więc nie jesteś sam. I chciałabym w końcu rozsadzić kwiaty bo jakaś durnota mnie naszła na kwiaty w tym roku ty nawet nie wiesz ile tego wysiałam żebym jeszcze miała to gdzie posadzić. Ciepło się zrobiło i wszystko ruszyło z kopyta. Normalne szaleństwo mi się ten rok podoba jak do tej pory zobaczymy co będzie dalej

Adrian zazdroszczę ci odwagi ,ja też miałam dzisiaj ogromną chęć wysadzić część swoich papryk bo zaczynają przerastać ,ale się obawiam czy nie zmarzną ,zwłaszcza z w ubiegłym roku pospieszyłam się z pomidorami w tunelu i wymarzły wszystkie które posadziłam.
Moje stoją w kubkach 0,5l ale i tak ziemia szybko przesycha, trzeba pilnować podlewania bo zaraz klapią.

Moje rozsady papryki, po ciężkich przeżyciach (pisałem wcześniej ) nadal w kubełkach siedzą w foliaku. I tak pozostanie do Zimnych i Zośki. Pomidory również.
Co prawda Wróżbita nie przewiduje gwałtownych spadków temperatury, ale nie bardzo mu wierzę
Pomidory, papryki i bakłażany z wersji mobilnej na wersję stacjonarna zostaną zamienione dopiero po 15 maja