Forum Ogrodnicze Oaza

American Crown, krzak około 50 cm wysokości. Owoce czerwone, prawie same duże.

Jedna skrzyneczka to jeden krzak z jednego zbioru.

Kapia, wysoki krzak oblepiony owocami.



Miałam 4 rośliny, a to pierwszy zbiór



to ostatni

Gigant Rosji Krasnyj, następna wysoka papryka z pięknymi owocami.

Dziś wyrwałam z zagonu krzaczek Corbaci, liście już mizerne, ale trochę owoców jest, można rzec, że to jesienny zbiór, drugi "rzut" owoców. Podczas kilku nocy z przymrozkami, papryki były okrywane zimową włókniną, chyba w sumie cztery razy.

i ja oberwałem resztę papryki z gruntu, niczym nie przykrywana, krzaki zlikwidowane, dwa tygodnie będzie co podgryzać a może i dłużej, zależy jak będzie dojrzewać

Marzenko (Marlenka) jak grubą ściankę ma papryka Żełtyj Słon / Желтый слон ?
Które z uprawianych przez Ciebie papryk miały ściankę tak z 5 mm ? W przyszłym sezonie chcę znaleźć papryki dobre do marynowania, podpowiesz coś?

Mam prośbę o identyfikacje papryki słodkiej na zdjęciu po prawej stronie nie wiem czy to gruby pyton czy carliston super słodka średnia ścianka cienka łupka soczysta i chrupka same dobre cechy koty postrącały sadzonki i nazwy się wymieszały.Dla porównania wielkości z innymi paprykami .

zwykły chłop wrote:
Adamie, nie zauważyłam wcześniej Twojego wpisu, ale już odpowiadam.

Najgrubsze według mnie były - American Crown, Bogdan czerwone serce, Dulce de Espana, Gigant Rosji Krasnyj, Kaszalot, Żełtyj Słon, ale takim numerem 1 była Nafania. Może nie najgrubsza z nich, ale najlepsza pod względem smaku, koloru, wielkości i wczesności dojrzewania. Moja ulubiona w tym roku.

Zwykły Chłopie nie wiem dla czego kierujesz się tylko grubą ścianką ? A co jeśli taka papryka będzie bez smaku ? Co jeśli plenność prawie zerowa albo wcale się u ciebie nie uda. Co jeśli łupa jak skóra na słoniu . To co uda się pod osłoną może nie udać się w gruncie i na odwrót .

dziękuję Marzenko

Staszku pytasz czym się kieruję... już odpowiadam
szukam
w tym sezonie motywem przewodnim był kolor pomarańczowy, z tego co urosło wybrałem papryczkę do ozdoby na parapet, na kanapkę, do marynowania jako kolorowy dodatek do korniszonów, do pochrupania bez niczego, reszta na przerób na sos lub do leczo ewentualnie kolorowy dodatek do ryżu,
Smak zależy od nawożenia, nasłonecznienia i sam nie wiem czego jeszcze, papryka która w ub. sezonie była pyszna w tym roku miała smak przeciętny
Gruba ścianka jak napisałem to co najmniej 5mm, przyszły sezon to te naj papryki do marynowania, miejsca mam dużo więc jeśli jakaś będzie twarda to po prostu wyleci (a może po pasteryzacji zmięknie??), jeżeli smak będzie nijaki dam jej drugą szansę ( dlaczego, podałem wyżej), poza tym, papryka czasem po przetworzeniu (pieczenie, suszenie,wędzenie lub marynata ) zmienia smak i to co na surowo jest bleeee... może być całkiem, całkiem.
Ja sadzę w gruncie, przed zamówieniem/kupnem nasion sprawdzam czy papryka nadaje się do gruntu, jeżeli może ale np. ma słabszą plenność to ją posadzę ( miejsca dość ) sadzę różne odmiany z różnym przeznaczeniem więc się nie martwię o ilość, ten rok miałem bardzo kiepski a i tak papryki starczyło do wszystkiego i jeszcze dwie sąsiadki obdzieliłem.

Hej. Papryka uprawiana w gruncie i w szklarni teraz na salonach
Czy ktos próbował przezimować paprykę na następny sezon?
Jest to raczej łatwe, czy trudne?
Dla mnie łatwe jest przezimowanie fuksji ale pelargonii juz nie.
Dzieki za podzielenie się własnymi doswiadczeniami

Musisz poszperać na forum. Ja raz zimowałam (moje wpisy ze zdjęciami też są), 75% przeżyło, ale ta nieustająca walka z mszycami . Już mnie nikt nie namówi, wolę wcześniej zasiać kilka sztuk, pora dojrzewania pierwszych owoców była praktycznie taka sama, choć faktem jest, że wiosna była wtedy zimna, a ja musiałam je wyekspediować z domu, bo potrzebowałam miejsce na inne rozsady. No i ostatnio te wiosny co roku są do bani.

Marlenka wrote:
Broń Boże nie chcę się wymądrzać, ale ta ruska nazwa wzięta została od głównej bohaterki opery Pucciniego i wszystkie cywilizowane narody świata mają życzenie tytułować ją - "Madama Butterfly". U nas "Motylek" , bo dziewczyna z opowieści miała tylko 15 lat.

Pięknie Ci się udały papryki! Zazdroszczę. Spróbuję u siebie w 2023 roku.

Niestety Rosjanie mają tendencję do fonetycznego tłumaczenia na ichni

Dziś zjadłem dojrzałą papryke Jalapeno w kolorze czerwonym o dziwo nie była ostra a słodka, jak kolor zielony był to była ostra. Ten typ tak ma czy jakaś krzyżówka powstała?

Emalio znalazlam to zdjęcie w wątku o bakłażanie. Czy możesz mi powiedzieć jak nazywa się odmiana tej żółtej papryki po lewej stronie?

Nie ma Jej już z nami
To może być żółte/pomarańczowe serce z dzióbkiem, raczej któraś z grubą ścianką

Nie wiedziałam...