Forum Ogrodnicze Oaza

A jeśli niektóre dostają fioletowe nóżki to co to za objaw?.

Rozalko, ja raz podlałam zimną wodą i było to samo (teraz woda stoi w kuchni). Ale na to pytanie chyba muszą odpowiedzieć eksperci.

Nie podlewam zimną wodą.

Najczęściej powodem fioletowych nóżek jest zimne podłoże i spowodowane tym utrudnione pobieranie fosforu.

Ale tez przelanie powoduje ciemnienie nóżek. Sa pomidory u których to cecha odmianowa. Np Black Cherry czy P20

Zapewne przelanie.

Ciemne nóżki mają też u mnie papryczki Cayenne Purple i Explosiv Ember; być może będą takie u Biquinho Red - czyli faktycznie u pewnych odmian.

No i właśnie u mnie są u Biquinho Red. Czyli wszystko się wyjaśniło.

Przepraszam pisałam o pomidorach. U papryk tych odmian jest znacznie więcej . Numex ma ciemną łodyżkę.

To ja też proszę o wybaczenie - pisałam o papryczkach ostrych, a wątek jest o słodkich

Wstawiłam mix do hitów.

Wczoraj wysiałem paprykę słodką Barbórka czerwona,pomarańczowa z dziobkiem pomidorowa,Wielka czerwona,Oleńka pomidorowa i Alexander pomidorowa.Również mam zamiar w większości uprawiać pomidorówkę.Aktualnie przebywa na akwarium.Wschody pewnie zaczną się w połowie następnego tygodnia.Papryka przeznaczona do gruntu wysiana w torfie odkwaszonym.Papryka do donic na balkon,już rośnie na parapecie w perlicie.

Józiu
Podpowiedz poproszę, jak wysoka rośnie Wielka czerwona ? Trapezy będą w donicach, ale tę raczej przeznaczamy do gruntu ? Pamiętam jej olbrzymie owoce z ub. roku....

Aniu miałem ją w 20 l.donicy na balkonie.Jeśli już to niewiele odbiega wielkością od innych papryk wielkoowocowych.Na pewno w donicy i na balkonie miała lepsze warunki niż w gruncie ale zachowywała się normalnie.

Jako pierwsza poszła do kiełkowania Lesya. Wsadzona 3 dni temu do ziemi nieśmiało się pokazuje:




Jutro wykładam na waciki Nn Adrian, pomarańczowe serduszko, Kapia i Super red pimento.

Moja papryka w pracy. Doradźcie co z nią począć ratować czy się pożegnać. Stoi tak już rok, 3 razy wydała owoce. Oberwałam jej ostatnio kwiatki i pączki a i tak jakimś cudem kilka się uchowało. Podlewam od stycznia czystą wodą więc może już ją zasilać albo oberwać te żółte liście?

Aguś, wiesz, że mam "miętkie" serce, więc osobiście ratowałabym - papryki owocują w rozwidleniach - skróciłabym każde dwa pędy tworzące takie widełki o 1/3 licząc od wierzchołków, usunęłabym kwiaty i zaczęłabym nawożenie. Zapewnij jej maksimum światła i ciepło.

Aniu ona już była skracana, kwiaty usuwam co tydzień bo strasznie chce kwitnąc i co chwila pączki wypuszcza. Ma ciepło i jasno. Myślę zacząć podlewać ją Florovitem w ilości 5 ml na 1 l tylko nie wiem czy dobrze myślę