Forum Ogrodnicze Oaza

Mi salsefia ze straganiku bardzo ładnie skiełkowała i już rośnie na grządce.



Skorzonera z nasion kupnych niestety już nie tak ładnie skiełkowała ale wysiałem podobnie cały rządek - póki co pojedyncze okazy się pokazują.
Zobaczymy co z tego będzie.

Skorzonera została "wykopana" przez dziki w grudniu. Coś tam chyba jednak zostało

Ona z postawionej części korzenia odbija, popatrz po ogrodzie może masz jej więcej

Witam. Moja skorzonera w tym roku słabo powschodziła

(pomiędzy przepikowana z grządki obok pietruszka).Zostawiłam na zimę w gruncie kilka roślinek, zakwitły, zebrałam nasiona. Mam nadzieję, że wiosną ładnie wykiełkują.

Też miałam już dwukrotnie ten sam problem, z kupionych nasion z całego opakowania wyrosły mi tylko 3-4 rośliny. Jedne to były z firmy Vilmorin. W ubiegłym roku zebrałam nasiona (kilka sporych torebek wysłałam na nasz straganik), kiełkowały bardzo dobrze, teraz mam gęsty łan skorzonery. Na nasiona wystarczy zostawić tylko jedną roślinę, bo jest ich bardzo dużo. Z 4 roślin zebrałam ponad 200 g nasion, wystarczyło by na obsianie całej mojej działki.

Salsefia, mimo suszy ma się całkiem dobrze

Mam nadzieję, że korzenie będą dorodniejsze niż w ubiegłym roku, kiedy to pierwszy raz rosła w moim warzywniku. Bardzo odpowiada mi jej smak. Lekko słodkawy, delikatny. Jadłam ją na surowo, ale też dodawałam do zup, sosów.

Dzisiaj udało mi się wyrwać salsefię.

Mam nadzieję, że reszta będzie zbliżona do tej kształtem i wielkością.
Razem z pasternakiem wyląduje w niedzielnym rosole

Salsefia wykopana

To, to po lewej stronie.
Skorzonera, jako mniej wrażliwa na niskie temperatury została w gruncie.

U Teścia na redlinie skorzonera już kiełkuje a ja dopiero dzisiaj zabrałem się do wysiewu. Zobaczymy jak sobie poradzi bo wysiałem ją na podwyższonej grządce gdzie dałem dużo ale nieprzesianego kompostu. Po wysiewie grządkę przykryłem multiclimą w celu zatrzymania wilgoci w glebie.

Skorzonera w tym roku nie ucierpiała od turkuci.

Skorzonera ma już prawie 3 miesiące. Niestety sporo nasion nie wykiełkowało więc w pustych miejscach już niedługo pojawi się rzodkiew japońska.

O rany, szok. Czym ty je karmisz? Moje mają ze 4 listki.

Moje warzywa przeważnie przed siewem dostają porcję Yara Mila Complex. Tak było i w przypadku skorzonery. Na razie niczym dodatkowym nie zasilałem. To grządka podwyższona i poszło na nią sporo kompostu.

Do października powinna spokojnie dorosnąć.

gałązka wrote:
Skorzonera ma podobne zalecane zawartości makroskładników w glebie co pomidor.

W przyszłym sezonie powiększę nieco powierzchnię pod uprawę skorzonery. Być może przyspieszę tęż wysiew.

Wygląda to sobie, zobaczymy jak smakuje.
Siana zeszłego roku. Zostawię kilka na nasiona

Ja długo Wam wschodzi skorzonera? Czekam, patrzę i nic...
Ze dwa razy wypieliłam już tą "trawkę" Tym razem bacznie jej szukam