Forum Ogrodnicze Oaza

Z małych dyni proponuję odmianę Gold Speck F1 (średnica 9-12 cm, waga ok.0,35 kg) lub Mandarin-jest nieco mniejsza bo waży 0,2-0,3 kg ale chyba jest lekko spłaszczona.

Z małych dyń uprawiałam tylko odmianę Wee Be Little. Owoce małe (około 10 cm średnicy). Tylko, że ona ma inny kształt od wybranych przez Ciebie. Jest okrągła i bez żebrowania. Jej zaletą jest krzaczasty pokrój, więc mniej miejsca zajmuje.
Ewentualnie zamiast dyni mógłby nadać się bakłażan Pumpkin on the Stick. Ma małe pomarańczowe i żebrowane owoce wyglądające jak dynie. Ale uprawa bakłażana jest trudniejsza niż dyni. Po za tym nie wiem czy z teraz zrobionej rozsady zdążą zaowocować.

Przedostatnia dynia. Miałam problem z wbiciem noża, ale zupa będzie i pestki do chrupania:

Jaka to odmiana?

Betulko - zwyczajna, olbrzymia - od lat uprawiana dla zwierzaczków męża, owoce bywają różne, bo przez lata mutowała. Moje Justynki i piżmowe dawno wyszły, to i taka musi się nadać w kuchni.

A zupa z niej dobra wychodzi? Bo kiedyś dostałam od cioci taką zwykłą i problemem był brak smaku. Co ja się nakombinowałam, żeby ją doprawić, a i tak dyniowego smaku zabrakło.

Zupa jest ok, ja ogolnie nie przepadam za zupą dyniową, nie lubię też zup kremów, ale daję dużo prażonego słonecznika. Ze słonecznikiem pyszna

Dynia piżmowa, Uchiki Kuri i patison Disco:

Kiedy zaczynacie produkcję rozsady dyniowatych?

Ogólnie to już czas siać na rozsady.

Tylko jakoś mi się to nie składa.

Błażej dzięki za odp. Pytam, bo jak patrzę na pogodę długoterminową i te nocki z zerowymi temperaturami to mi słabo. Mam nasionka ogórka SL od Mietka ze straganiku i kilka fajnych dyń- nie chcę tego zmarnować przez zbyt wczesny wysiew.

Ja zaczynam wysiewać dynie w ostatnim tygodniu kwietnia tak co roku tykwę wcześniej, juz dzisiaj. Takie terminy najlepiej mi sie sprawdzają.

Ja nasiona cukinii będę wykładała na waciki dzisiaj, albo jutro. Natomiast nasiona ogórków za tydzień

Z ogórkami można poczekać do początku maja. Dynie, tykwy itd można już siać. Ja zazwyczaj sieje tuż po połowie kwietnia.

W tym jednak przytłoczyła mnie rozsada papryk i pomidorów.

Zwracam się z uprzejmą prośbą o wyjaśnienie mi tak po prostu - jak krowie na rowie- jak się kiełkuje nasiona dyni.

Mam tylko dwa nasiona dyni gigant i bardzo mi na niej zależy, dlatego kombinuję żeby te nasiona skiełkować, ale zaznaczam, że nigdy tego nie robiłam.

Chyba, że ktoś ma inny niezawodny sposób na pewne wysianie ważnych nasion.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Aga odpowiem Ci jak ja to robię: biorę pudełeczko po warzywach lub mięsie, do pudełeczka kładę waciki nasączone wodą przegotowaną. Na wacikach układam nasionka . Pudełeczko chowam do torebki foliowej, żeby utrzymać wilgoć i stawiam na lekko ciepłym grzejniku. 2 razy dziennie wietrzę, tzn odwijam pudełko z folii i zraszam, jeśli trzeba.

W sumie dyniowate zawsze siałam do wielodoniczek, ale wolę wiedzieć ile dokładnie nasion mi skiełkuje.

Marzenka

Dziękuję bardzo za instrukcje.

Proponuję nasiona namoczyć i odkazić, następnie bierzemy nakrętki od większego słoika , wkładamy do niej namoczony gazik , na to układamy nasiona i przykrywamy mniejszą nakrętką tak aby jedna weszła w drugą . To wszystko ląduje na dekoderze . Wsadzamy do ziemi zaraz po pokazaniu się kiełka.