Forum Ogrodnicze Oaza

Matkud wrote:
A wiesz, że u mnie Bajaja wygląda zupełnie inaczej ? Pomidorki są kuliste, wyglądają jak małe piłeczki, a pokrój krzaczka przypomina raczej dwarfa: niski, krępy, masywny.

Dwa lata temu miałem Bajaję na balkonie w donicy.
Wyglądała podobnie jak u Ani.
Owoce małe, okrągłe. Bardzo plenna odmiana.

Akurat te sadzonki były dokupione później , więc ręki nie dam sobie uciąć za to co dostałem pod nazwą "Bajaja"
Krzak ma prawie 2 metry, karłowy nie jest

Edit. Sprawdziłem, faktycznie na Bajaję nie wygląda, bardziej pasuje do odmiany Radana

Tak wygląda zerwany pomidor Kelog's breakfast



W smaku pyszny, lekko kwaskowaty, pomidorowy smak.
Z tym, że zaznaczam, że ja bardzo lubię żółte pomidory.
Po przekrojeniu wygląda tak

Mirek19 wrote:
To prawda - Bajaja jest bezproblemową karłową odmianą, kwitnie obficie i chętnie wiąże owoce, u mnie puszczona na żywioł, więc w obu parapetowych donicach mam pewien .... rozgardiasz. Był czas, kiedy usychały kolejne grona kwiatowe, ale wkrótce potem pomidorki zaczęły na nowo produkcję i kwiatów, i owoców. Niczym nie pryskam, a jedynie stosuję fertygację wybranymi nawozami i skrupulatnie usuwam zaschnięty okwiat. Smak ... cóż, gusta są różne, aczkolwiek cieszę się swoimi, miejskimi pomidorami. Jak dla mnie, mogłyby być słodsze
Znacznie bardziej "pomidorowy" okazał się Betalux; znacznie mniej plenny od Bajaji, ale jest wcześniejszy i rodzi większe owoce.
Czekam jeszcze na Vilmę - dopiero niedawno zaczęła się wybarwiać, ale już ją polubiłam za zwarty, bardzo gęsty pokrój i sporą ilość zawiązanych, równiutkich jak piłeczki owoców.

Wszystkie opisane maluchy wymagają podpórek - ciężar owoców może wyłamać pędy.

Corrado dzieki za pomoc. Tak zrobie, mam jeszcze na jednej wyzej taka ciemna plame w tym ze nawet troche wchodzaca na galazke, galazka ladna zielona wiec bede obserwowal. Pryskalem Finito + Florovit uniwersalny zeby byl mocznik (to bylo osobno, balem sie mieszac bo nie wiem czy mozna). Rozumiem ze tak jak jest napisane na opakowaniu - raz na sezon i jesli bym chcial powtorzyc oprysk czy zasmarowac to juz innym srodkiem?

W takich miejscach lubi się coś przeplątać. Profilaktycznie proponuję ugotuj gęsty krochmal, ostudzić , dodaj parę kropel jodyny i zasmaruj. Jeśli wejdzie chorób trzeba użyć ŚOR.

W ubiegłym roku uprawiałem w donicach.
W tym roku rosną w gruncie.

Eros, Viagra... oj Mirek, Mirek

Eros jakby podobny do Auriji?

W sumie eros jeszcze jak cię mogę,ale viagra jakaś taka niepewna,malutka, zwisająca jakby podróbka.Chociaż z drugiej strony jak działa to może i ja w następnym roku wysieję.Wszystkim dobranoc.Termometr jeszcze wskazuje 18,8*C ale przez otwarte okna czuć chłód.

@Zygowa
Tak, owoce ma wydłużone, podobne do odmiany Aurija, różni się kolorem skórki.
Dojrzały owoc ma kolor jasnopomarańczowy. Miąższ mięsisty, niestety z niewielką ilością nasion
Odmiana pochodzi z Ukrainy.

U mnie Aurija mini wygląda identycznie jak Eros Mirka. Nie wiem czy przypadkiem to nie jest ta sama nazwa co Aurija,fiutek itp.
Poza tym ktoś się orientuje ile cm mniej więcej mierzą Aurije mini A ile zwykle ? Bo niby mam mini ale na miniaturę to mi nie wygląda i tak się zastanawiam czy nasion nie pomylili

Chłopaki, dajcie znać o skuteczności "pomidorowej Viagry", tak na przyszłość...

Mam pomidorki:
- Aurija (pod folią)
- E 06 (w gruncie)

Te drugie większe od pierwszych. Tyle, że pod folią mam poważne "nadbory" (przenawożenie wg analizy gleby) i tam wszystkie pomidory nieduże i mało ich.

Z Auriją wiecznie miałem problem i...odpuściłem sobie uprawę
Mimo szczególnej troski często łapała SZW
Eros gelb nie stwarzał mi tych problemów....

A tak było dokładnie dwa lata temu . Wspomnień czar .

Ja też już zjadłam pierwszego pomidora z tunelu - Stara Babcina malinówka. Smak leży na podniebieniu Dojrzewa również wysadzony wcześniej razem z malinówką -- Ałtajskij Oranżewyj. W gruncie na mojej alejce pomidorowej najszybszy okazał się koktailowy - Reinbow Cherry.
Pierwszy raz mam Giulietę i Kongo. Bardzo mi się podobają za nietypowy kształt, owoce jeszcze zielone.

Stara Babcina Malinówka



Ałtajskij Oranżewyj



Giulietta



Kongo

Krecik stary wrote:
Viagrę jak najbardziej polecam. Ze względu na smak i odporność na choroby. Czy ma jeszcze jakieś inne zalety ...niech każdy sam wypróbuje. Uprawiam ją już trzeci sezon i jestem zadowolona.

Rosyjskie odmiany , mix bo pomyliłam z jakiego krzaka rwane .