Forum Ogrodnicze Oaza

Jan4 - Andrzej . Ile potrzebujesz mogę ci odlać z 1L . Mam świeży dopiero otwarty.

papryczka wrote: To zdjęcie tych pomidorów obecnie

Papryczko pomidory powinny mieć duże donice 10-20 litrowe a nie doniczusie na mały kwiatuszek bo widać że te pomidory są wysokie to potrzebują dużo miejsca na korzenie.

Dzien dobry wszystkim forumowiczom. Bardzo poprosiłabym Was o pomoc w zdiagnozowaniu chorób moich pomidorów w szklarni i ewentualnie poradę, jak to wyleczyć. Będę bardzo bardzo wdzięczna. Pozdrawiam

jagodka27 wrote: Nie tylko kubatura jest ważna, można posadzić w wannie i mieć niedobory. Można posadzić w 3L donicy i mieć ładny rośliny , trzeba zadbać o właściwe i regularne nawożenie i podlewanie . Nie wystarczy wrzucić garść granulowanego obornika, i myśleć, że to wystarczy . Tak na prawdę nie wiadomo ile w nim jest azotu i innych składników i na ile wystarczą.

Potwierdzam, wiele roślin można utrzymać w małych doniczkach, ale trzeba je stale mądrze fertygować.

Koleżanka rejestruje się na tym forum ,ma raptem 15 postów .
Pyta o poradę ,a Wy się wymądrzacie
Od razu przypomniały się mnie moje zapytania kiedyś też i
wymądrzanie się pewnych osób wtedy i krytyka .
Nie było to miłe ,tylko że ja mam odporną
konstrukcję jednak ,co nie znaczy ,że inny ktoś
musi też taką mieć .
No i teraz możecie pisać do mnie co chcecie
A nie lepiej poradzić niż się wymądrzać?
PS Małgosiu nie wiem co jest przyczyną Twoich pommidorkowych
kłopotów .Przykro mi

Któraś z koleżanek hm (kiepska pamięć )
pisała ,że żałuje iż nie zrobiła rozsady wierzchołkowej.
Bardzo proszę ,moja pierwszy raz .
Pomidorek Noire de Crime
Na pewno był to chyba czerwiec ,gdy podzieliłam go
na dwa .
A doniczka ?no cóż sama mówi za siebie ,co nie znaczy ,
że jest odpowiednia .
Mus pilnie zmienić .






Nie widać całego ,bo wyrósł ,ale ....

Góra



A ten kolejny teraz ukorzeniony, też się prosi
do włożenia do ziemi .
Ten to ukorzeniony teraz w lipcu .Też Noire de Crime





Trochę przywiędł, wciąż mam opóźnienia

Bobka wrote:
Gdybyś Bogusiu pofatygowała się i cofnęła w wątku, to doczytałabyś, że ja, papryczka i jagódka27 piszemy w temacie z innego postu innej osoby, a nie wymądrzamy się. A Malgosi nikt nie odpowiedział, bo wg tych niewyraźnych zdjęć, to ja widzę chyba 2 choroby, ale trudno diagnozować przy tej jakości zdjęć i wypowiadać się autorytatywnie.

P.S. Podniosłaś mi ciśnienie, idę stąd

Spróbuję odpowiedzieć na pytanie Małgosi, ale proszę mnie poprawić jeżeli się mylę. Gdyby to były pomidorki u mnie to zdiagnozował bym choroby jako arternariozę. To ta fotka z plamą i fuzaryjne więdnięcie

To nie musi być alternarioza i fuzarioza, to może być rak bakteryjny, przy którym też są ciemne plamy na liściach, ale z takich zdjęć nie da się tego stwierdzić, dlatego zanim Bobka nas ochrzaniła, się nie odezwałam. Tu są objawy raka bakteryjnego pomidora, który jest chorobą kwarantannową www.koppert.pl/choroby-roslin/rak-bakteryjny-pomidora/

Córcia przesłała zdjęcia swoich pomidorów. Pyta co im jest.
Ja nie jestem biegła w chorobach. Bardzo proszę Was o pomoc i podpowiedź co zrobić.
















To ZZ?

Na owocu to ZZ, na liściach...? Były czymś pryskane?

Nie