Forum Ogrodnicze Oaza

Można.

Dziś zakupiłem 2 opakowania dymki cebuli białej w Dino.Spróbuję ją przetrzymać do początku lutego i wysadzić w doniczki.Jeśli zacznie puszczać szczypior wysadkę zrobię wczśniej.

Józiu po ile pakowana? Jaki producent i czy była czerwona i żółta?

Marzenko pakowana po 30 dkg.Była czerwona ale nie sprawdzałem jaka i ile.Później napiszę Ci co to za odmiana.Żółtej nie było.

Józiu dziękuję za sygnał Dymka w Dino namierzona, kupiona i czeka

Ja też dziękuję za sygnał.

Jak będziecie je przechowywać do chwili wysadzenia?

Ja w lutym będę z tej dymki robił rozsadę. Najważniejsze, by dymka była przechowywana w suchym miejscu.

Nie wiem czy nie wywiozę na działkę swojej dymki - w mieszkaniu jest jednak ciepło. Jak będzie taka pogoda zimowa, jak dotychczas, to pod koniec lutego wysadzę do gruntu, najwyżej okryję włókniną.

Ja w tym sezonie kupiłem zimową 1 woreczek Senshyu i zostawiłem w domu.Trzymam w pomieszczeniu piwnicznym ale suchym i nie za chłodnym.Na razie wypuściła listek od października jedna cebulka.Mam nadzieję,że te 3 tygodnie i ta przetrzyma.Biała i zimowa będzie wysadzana tak jak pisał Mietek.To juz trzeci sezon takiego sadzenia dymki.

Ja jeszcze sadzę żółtą i czerwoną - specjalnie dla mojej córki, bo bardzo lubi

Cebulka śmiga. Za niedługo trzeba będzie zacząć ją ciąć.

Dziś będę wysadzał do doniczek dymkę cebuli zimowej i dymkę cebuli białej.Wczoraj wymoczyłem ją w mieszance sorbinianu potasu i polopiryny.Dawałem 5 ml.sorbinianu i 1tabletkę polopiryny na 1l.deszczówki.

Również kilka dni temu zrobiłem taki zakup. Poza tym mam jeszcze dymkę cebulki "czosnkowej" co z jednej cebulki wyrasta cały pęczek szczypiorku.

Szczypior czosnkowy to jak prawie chwast.Fajnie rozsiewa się i szybko rozrasta do dużych kęp.Mam go po jesiennych porządkach
w 4 miejscach ale na wiosnę znów będzie wszędzie.

Józiu ja to się zastanawiam czy tej swojej dymki gdzies za 2 tygodnie nie wysadzę już w grunt - temperatury takie jak na jesieni

Marzenko!!!!
Na dziś jeszcze trudno przewidzieć co będzie tej powiedzmy "zimy".Ja jestem w fazie zastanawiania się.

No takie temperatury, że człowiek głupieje tylko... No nic, trzeba jeszcze troszkę poczekać