Forum Ogrodnicze Oaza

Moja biała cebulka SNOWBALL wreszcie kąpie się w słońcu !

Sadzenie miało być wczoraj,ale nie wyszło.
Dzisiaj przygotowałam do moczenia w polopirynie trzy odmiany:Wolska,Sochaczewska i"sopelek".

Marysiu, wysadzasz już do ogrodu ? Ja nam działkę trochę mniej na wschód niż Ty i się zastanawiam bo pod koniec następnego tygodnia może być jeszcze przymrozek.

Kilku dniowe przymrozki jej nie zaszkodzą. Jeżeli będzie znaczny spadek temperatury przykryję ja agrowłókniną.

Ja swoją dymkę dziś przygotuję - przesegreguję, namoczę , do jutra zdąży porządnie obeschnąć, a w sobotę idzie już na grządki.

Na wiosenne sadzenie kupiłam Wolską, Szalotkę Zebrune i Sopelek. Zamawiałam jakieś nasiona, a że cena dymki była przystępna wzięłam i cebulki. Dymka idealna z opisem, bardzo dobrze przechowana, jestem bardzo zadowolona.

Wolska najmniejsza poszła do kubeczków na rozsadę, a reszta musi chyba jeszcze poczekać z wysadzeniem. Dziś robiłam próbę kopania, ziemia zamarznięta na głębokości 10cm i na razie z glebogryzarką nie wejdziemy.




Cebula i czosnek, to warzywa, których zawsze mi brakuje...
W tym roku może w końcu mi wystarczy... Wysiałam 10 odmian cebuli, przeważnie słodkich, już rosną...

Ewo, będziesz to wszystko na kolanach sadzić? Szacunek wielki.

Dostałm od koleżanki ciekawą szalotkę(?) indyjską, podobno sambar. Jedna taka cebulka ma kilka ząbków jak czosnek. W smaku trochę cebula trochę por... Posadzę, zobaczę co to za dziwoląg. W necie widać, że tworzy gniazdo jak kartoflanka
www.google.com/search?sca_esv=d780aa9bd3...536&bih=695&dpr=1.25

Zdaj później relację
Ja się już z takich cebulek wyleczyłam. Są fajne i smaczne, ale cierpliwości do obierania nie mam

Też o tym pomyślałam i podejrzałam jak oni to robią Przetestowłam -trzeba obciąć piętkę /przy korzeniach, zamoczyć cebulkę w wodzie na jakiś czas i łupina sama schodzi Ale też wolę większe, a może ona trochę urośnie??? Zobaczymy, teraz testuję czy w ogóle korzenie puści

lusinda wrote:


Wolską i szalotkę (słabe wschody) wysiałem z nasion. Dymka już wysadzona na działce.

Przez te ostatnie ciepłe dni cebula zimująca sporo podrosła. Planuję ją zasilić dopiero po tym nadchodzącym ochłodzeniu.

Klarkia25 wrote: Wyciągnęłam tą próbną indyjską z ziemi .. i po dobie


najwyżej będzie na szczypior po wysadzeniu

Jutro wysadzam trochę dymki do gruntu, tą indyjską też. Przy okazji ta indyjska ma bardzo smaczny szczypior, łagodniejszy niż szczypior znanych mi cebul

Zimowa jest już na wierzchu, szczypiorek trochę rachityczny. Kupowana na bazarku NN wygląda dużo lepiej od sklepowej. Trzeba będzie niedługo dokarmić bidule.

Moja jeszcze mniejsza, ledwie w tych badylach ją widać. Zimująca szczypior ma skromny, ja się wielkością tego szczypiorka nie przejmuję,
za to tym co pod ziemią potrafi zaskoczyć pozytywnie. Pierwszy raz jak ja miałam, to myślałam, że nic z tego nie będzie, a pod ziemią były cebule jak pięść.

Mnie tam na szczypiorze zależy, ale tylko teraz, bo lubię Później wolę cebule.


Cebula na pierwszym planie, dalej jest czosnek.

Ja mam pełno kęp szczypiorku, to jego golę