Forum Ogrodnicze Oaza

Mgła i niska temperatura. Wymarzone warunki dla inwazji zarazy ziemniaczanej !

Próbuje zebrać nasiona pomidorów z owoców i jakoś tych nasion doszukać się w moich pomidorach nie potrafię, mam wrażenie, że to co jest, to jest niedojrzałe, czy jest to możliwe? Ktoś tak miał?
Anka

Pokaż jak wygląda po przekrojeniu. Są odmiany co prawie nie mają nasion. Mi się kiedyś zdarzyły pomidory bez nasion (zapylane chyba jeszcze starym Betoksonem). Ale to tylko raz.

Anka-skakanka są odmiany pomidorów, które nasiona mają zaraz pod skórką. Trzeba przekroić pomidora w poprzek i jeżeli nie ma komór tylko jest sam miąższ to nasiona mogą być po zewnętrznej.

pomodoro wrote:

Zapowiada się całkiem, całkiem


Dyno

K37

Tutaj przekrojony wg karteczki Berkeley Tie-Dye, kazdy zerwany owoc bez względu na odmianę ma takie wg mnie niedojrzałe nasiona




Anka

Chyba faktycznie coś nie tak... Jak były pierwsze grona (bo to one dojrzewają?) to warunki pogodowe nie były paskudne?

W folii moja rozsada była po przejsciach, ale ten owoc powyżej jest z kupionej sadzonki, wysadzonej pod koniec maja, no i cokolwiek nie zbiorę to nie mam nasion muszę coś robić źle tylko nie wiem jeszcze co
Moze to przez pylikol?
Anka

Tak, zapylacz ma wpływ na to, że nie ma nasion. Kupiłam jakiś zapylacz ale jakoś nie używam bo pomidory zawiązują się bez tego a nawet trzeba regulować grona aby szybciej dojrzewały.

Sadzonki, które dostałem od Wuja w gruncie odmiana baribine F1 zaczynają dojrzewać , pomidory sięgają juz 180 cm wysokości.

To jeszcze się pochwalę dużym pomidorem, odmiana Kosovo, mam tylko taką wagę



Czyli w tym sezonie nie zbiorę w ogóle nasion

Anka

Myślicie że taka osłona coś da przeciw upałowi pomodorom przy południowej stronie ?
Mam do dyspozycji jeszcze czarną folię malarską i cieniówke na płot 90 % ale raczej to już za dużo

Nie wiem czy z tą folią gorzej nie bedzie, jeśli chcesz cieniowac to tutaj pokazywali inni od góry żagle robili, moze niech bardziej doświadczeni jeszcze się wypowiedzą

Anka

Aha od góry mówisz, zmierzyłem temperaturę i w doniczce termometr oparty o pęd pokazywał 40 stopni , a oparty na doniczce z zewnątrz 45 . Grubo , w cieniu jest 30 stopni od północnej strony domu
Chyba zrobiłem błąd ustawiając je w tym miejscu , może lepsza byłaby wschodnia ściana , ale sugerowałem się tym, że nie dostarczę odpowiedniej ilości słońca do dojrzewania owoców i rozwoju rośliny . Z tym że na wschodniej ścianie opad deszczu by je moczył i słońce od wschodu zaslanial orzech.
Choć z tym moczeniem liści to i tak skończyło się na tym że zz węszla i musiałem opryskać interwencyjnie finito magnicur .

Możesz jeszcze same doniczki cieniować, też było u innych np. workami jutowymi, to w wątkach o uprawie w donicach trzena poszukać

Anka

Cieniuję workami po paszy dla zwierząt białymi, ale nie wszystkie , reszta albo w białych donicach albo w podwójnej czarnej jak radziła Babcia Ala . Dzięki za rady

Zerwałem już sześć dojrzałych pomidorków.