Forum Ogrodnicze Oaza

Wątek osiągnął 100 stron więc pora na nowy.
Poprzerdnia część jest TUTAJ

Zapraszam do aktywnego uczestnictwa w wątku, pokazywania swoich pomidorów i dzielenia się doświadczeniami w uprawie.

Życzę wszystkim udanego sezonu i pięknych plonów.

Juz nawet nie chce się przy nich krzątać,zimno ,ciemno padało .
Nie wiem czy we wrześniu zaowocują.
Pod chmurką lipa w tym roku .
Niby kwitną ,a w nocy zimno i tak ciągłe zmiany
temperatur nie sprzyjają pomidorkom moim .

U nas dopiero dzisiejszej nocy mocno popadało, a do tej pory było strasznie sucho. Noszenie konewek zajmuje dużo czasu, ale pomidory ładnie rosną. Jest coraz więcej zawiązanych owoców.

Italo


Kubinskij Salami


Le Sirop D'erable


Miodowy Gigant


NIN 2


Rebelpik Malinowy



A to dzisiejszy zbiór z dwóch krzaków odmiany Karapuz.

U mnie w gruncie coś tam wiąże, ale nic rewelacyjnego.
Petrusha Gardener i koktajlówki nie zawodzą.
Wszystkie wielkoowocowe wiążą marnie a właściwie stoją w miejscu.
Grandfather Ashlock powiązał pięknie, tylko że to nie jest ta odmiana.
Ktoś coś zmaścił, darczyńca nasion z 2014, lub ja.
W tunelach zapowiada się niezły zbiór

Dzisiejsze śniadanko Anna Russian

A te "idą" na okazy.
Big Zac



Bolgarska Hala



Ah Scorti

Jacku nie podkurzaj z rana

Jacek ze swoimi zdjęciami z rana, pobudza bardziej niż kawa

A to moje, nazwijmy je, pomidory
Wszystko w tym sezonie opóźnione.


Beczka Miodu


California Tulip


Dark Galaxy


Grifone F2


Michael's Portugues Monster


Orange Giant Dimitriev - Oranżewyj Gigant Dimitriewa


Oro Giant


Pomodoro Di Suore E Frati


Thornburn's Terra Cotta

Bobka wrote: U mnie w gruncie to samo. Po 2 pomidorki na pierwszym gronie,na drugim to samo. Niektóre dopiero kwitną na metrze wysokości. Krzaki wysokie ,rozbudowane ale kwiaty odpadają niezapylone. Szkoda,bo zapowiadało się że będą lepiej rosły niż tunelowe

U mnie wszystko dramatycznie opóźnione.
Na plus zdrowotność krzaków jednak na to nie mogę narzekać z roku na rok.
Do tunelu wysadziłem dopiero w pierwszej dekadzie maja i krzaki dopiero kwitną.
Straszne wahania temperatur dzień/noc. Dodatkowo spora wilgotność powietrza.

W tym roku eksperymentalnie posadziłem prawie każdy krzak innej odmiany.
Uzbierało się tego ok. 28 odmian.
Poszukuję przede wszystkim smaku i odporności.
W miarę zawiązywania owoców postaram się publikować zdjęcia celem potwierdzenia zgodności z opisami odmian.

Pozdrawiam

del wrote: Tomku, jeszcze może wrzucę parę fotek w najbliższych dniach, kilka w sezonie i na razie będzie na tym koniec. Więcej pokażę na jesień, przed targiem.
Już powoli dojrzewają pomidory w naszych tunelach, gruncie, więc zaraz forum zapełni się pięknymi fotkami od nas wszystkich.
Mnie się udało trochę wcześniej, to wypełniałem przestój, zanim wysypie się ogrom sesji zdjęciowych

del wrote:
To prawda Kawy już jakiś czas nie pije, a że ciśnienie mam niskie, to wchodzę na forum i podziwiam.

U nie też ładnie wiążą, choć do Jacka cudów im daleko. Mam nawet ze dwa dwarfty Tylko zebrać się nie mogę, żeby zdjęcia porobić.

Aż się zaczerwieniłem
Zdopingowany przez Was, szybko sfociłem jeszcze trzy "pięco-złotówkowce". Z tym, że tamte poprzednie jeszcze sporo urosną i widać w nich potencjał, a te zaczynają dojrzewać.
Gigante Senza Semi

Chilo Della Garfagnana

Germian Pink

Jacku piękne twoje pomidorki. Już takie dorodne.

U mnie przez zimna i ciemną wiosnę wszytko z opóźnieniem, nawet dziś było 13 stropni w nocy .
Ja za to mogę pochwalić się gigantami krzaków.ledwo mi się zapinki mieszczą






Pink Syberian Tiger

Reszta maluszków

Kto ma odmianę w tym roku
Sart Roloise? Na jakim etapie one zaczynają się wybarwiać przy ogonku.
U mnie wyglądają tak

Nie ukrywam, że z zazdrością podziwiam Wasze pomidory
U mnie w tym sezonie mam pod górkę i wiatr w oczy, a pomidory jeszcze bardziej
Już na etapie sadzonek po przepikowaniu do kiepskiego podłoża rośliny swoje odchorowały.
Posadzone do gruntu niestety oberwały od przymrozku z początku czerwca.
Powoli dochodzą do siebie, a dzisiaj znalazłam pierwszy zawiązany owoc

Lulu wrote: Ja mam co rok, w tym również. Jak ostatnio go pokazywałaś, napisałem, że nie wygląda na Sart Roloise, ale anulowałem wpis, bo pomyślałem, że może jeszcze za wcześnie na ocenę. U mnie wybarwia się praktycznie natychmiast. Skoczę go sfocić i zaraz pokażę.
Mam go, Sart Roloise


Tutaj młodziutki pomidorek i już widać zarys ciemnych - granatowych smug


Nawet teraz znalazłem , pokazywałem jak był malutki. Już było widać kolor małych owocków.
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...ii?start=1368#833554

JaKasiula wrote: Już w tych zawiązanych owockach widać siłę i moc. Przecież dopiero kończy się czerwiec. Za miesiąc rozbawi Cię ten wpis, jak będziesz się zastanawiała - co by tu jeszcze sobie zrobić z tych pomidorów, mam już wszystkiego opór

Dziękuję ci Jacku za te zdjęcia. Tak mi coś właśnie nie pasowało z wybarwieniem. Szkoda. Bardzo zależało mi tej odmianie. Tu mam druga sadzonkę w donicy zrobiona z wierzchołka ( miał zgorzel bodajże na etap ie młodej sadzonki). Może to okaże się właściwym pomidorem choć nasiona były wszystkie te same . Wszystkie sadzonki wyglądały tak samo zwarte liście i takie grube od początku. ciekawe co to urośnie za cudak
Drugi krzaczek z wierzchołka. Mocno do tyłu ale za to wygląda lepiej niż ten w ziemi wcześniej