Forum Ogrodnicze Oaza

Pokazują się pierwsze ogóreczki.

Alu zakładać się nie będę, ale fajnie by było jakby już na początku lipca były ogóreczki.

Kolejne rosną, jeszcze z tydzień i pójdą do gruntu. Jakoś dużo ich wyszło. Część już rozdałam.

Zaobserwowałem u siebie, że w wybranych odmianach relatywnie malutkie krzewinki mają już wyraźne zawiązki ogórków, natomiast inne odmiany, nawet rozmiarowo większe mają jedynie liście.









Zastanawiam się, czy to zasługa samej odmiany i jej zdolności do wczesnego plonowania – Alhambra F1, czy też to skutek bardzo zimnej i niekorzystnej wiosny, powodującej, że krzewinki rozsady ogórkowej są metrykalnie bardzo stare w odniesieniu do terminu siewu, ale bardzo rozmiarowo małe. I wtedy te malutkie, ale stare sadzonki już produkują ogórki, nie mając jeszcze żadnej masy.







Odmiana Starter F1 jest tymczasem największa i wówczas istniejące zawiązki ogórkowe są bardziej zrozumiałe.

Moja rozsada nie moja działka.
Rosą chyba nawet lepiej niż u mnie

Takich ogóreczków mam już nie mniej niż 27.Gdybym zrywał równiez zawiązki ogórków do 5 liścia nie miałbym nic.Te ogóreczki wraz ze mną w sobotę w słoju jako małosolne jadą nad morze.

Jeśli to zaliczymy do ogórków to zaczynają się pokazywać

Dzisiejszy pierwszy zbiór ogórków Monisia z nasion od Soni F1 i F2.Po obiadku pójdą do słoi jako malosolne.



Godz.14 50 -- ogóreczki są już w solance dodatkowa informacja to jest 28 krzaków i tylko 1 miał pojedynczego ogórka.W sumie było 62 szt. wszystkie przed 5 liściem.

Pierwszy raz posadziłem ogórki , które prowadzę po sznurkach . Mam takie pytanie , czy prowadzi się
na jeden pęd i usuwać odrosty .

Niedawno Mietek wkleił ściągę
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...c-v?start=144#878972

W jakimś sezonie robiłem takie porównanie. Prowadziłem taką samą liczbę ogórków w pionie i na płask. Zapisywałem ile kilogramów ogórków zbiorę. Okazało się że w początkowej fazie przewagę w ilości miały te na płask (z racji usuwania pędów na dole tych co szły w pionie) ale potem wszystko się wyrównało
Nie miałem żadnych problemów chorobowych. Może dlatego że u mnie zazwyczaj sucho, piaski.
Plusik taki, że te w pionie mniej miejsca zajmują, lepiej wybarwione i łatwiej się zbiera. Jak z konewki to łatwiej się podlewa.
Troszkę więcej pracy, to minus?

Na takie ogóreczki jak ma Józef jeszcze trochę muszę poczekać. Po kilku dniach nieobecności w ogrodzie jestem mile zaskoczona . Rosną bardzo ładnie i mają dużo małych ogóreczkow.

Zgodnie z poradami dawnego "Hasła Ogr" chyba właściwa nazwa czasopisma ogr. zalecano aby obrywać wszystko do 5 liścia.Pędy powyżej 5 liścia nalezałoby skracać za 3 liściem aby nie zagęszczać przestrzeni ,co chroni ogórki przed chorobami.Tak robiłem wczesniej ale z tymi gałązkami po 5 liściu nie zawsze udawało się je skrócic.Nieuwaga 2-3 dni powodowała busz.Żal mi było obrywać ogórki więc od kilku lat zostawiam je ale zawiązki gałążek do 5 liścia obrywam przez cały czas.To tyle.

Link do artykułu z HO (o uprawie pod osłonami) tutaj:
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...wy?start=1098#543761
i więcej obrazków tutaj:
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...-iv?start=252#805986

Kolejna partia czeka do wysadzenia.

Pierwsza i ostatnia
Trzeba robić sznurki.

Mój największy ogórek, będzie ze 4 cm.
Reszta mała, moze za tydzień , ale raczej za dwa coś tam urośnie.

Pierwszy mini zbiór.

Ja z konieczności zacząłem uprawę ogórka w gruncie i pod osłonami jednocześnie.
Ponieważ wiosenne rozsady ogórków, po posadzeniu do tunelu wyglądały tragicznie (zimna wiosna), między te lichotki posadziłem nowe siewki. Po jakimś czasie te "stare" zmężniały, zregenerowały się i razem z młodymi utworzyły spory busz.
Jest też plus takiego sadzenia - rozłożone plonowanie w czasie. Część ogórków już zbieram, po tym przyjdzie czas, że intensywnie zaczną owocować jedne i drugie. Wtedy będzie epicentrum przetworów i gdy starsze osłabną, do głosu dojdą młode





Mam ten komfort, że tunel jest zasłonięty od wiatru drzewami (las)
Daje mi to możliwość podnoszenia boków bez obawy, że tunel odfrunie.
Korzystając z okazji, przez otwór powstały wskutek podniesienia boków wypuściłem ogórasy na wolność



teraz część rośliny rośnie w tunelu, a część będzie prowadzona przy sznurkach na zewnątrz Zrobiło się miejsce, przewiew i dostęp