Forum Ogrodnicze Oaza

Witam, jestem tutaj nowa. Proszę o udzielenie rady dotyczącej usychania borówki amerykańskiej. W zeszłym roku na jesień posadziłam 4 krzaczki. Wsadziłam je do torfu wymieszanego z gruntem, były ściółkowanie korą. W kwietniku nawiozłam te borówki specjalnym nawozem do borówek amerykańskich. Krzaczki są zasądzone w słonecznym miejscu. Kilka dni temu opadły liście z jednego krzaki, teraz widzę że opadły już z trzeciego krzaka. Krzaczki byli podlewane codzienne, czy przyczyną może być intensywna burza która ostatnio tam przeszła? Proszę o radę...

Witaj Kasiu, zanim ktoś odpowie może wykop delikatnie jeden krzak i zobacz jak korzenie wyglądają? Czy są już całkiem suche czy żyją?

Nie mam pojęcia, co może być tym borówkom.
Może korzenie zostały przelane wodą. Ja swoje podlewałam 1-2 razy w tygodniu, po wiaderku wody na każdy krzak

Może zbyt dużo nawozu sypnęłaś Ula dobrze radzi, sprawdź, co z korzeniami, jeśli żyją, krzaki się zregenerują.

A może jest to szara pleśń
"Szara pleśń borówki amerykańskiej powoduje zgorzel wierzchołków młodych pędów. Przez tę chorobę porażone mogą być także kwiaty, liście i owoce borówki. Pędy i kwiaty borówki brunatnieją i zasychają, a owoce gniją. Na liściach borówki tworzą się duże, brunatne plamy. Przy wysokiej wilgotności powietrza pojawia się charakterystyczny szary, pylący nalot grzybni - szara pleśń"
Do ewentualnego jej zwalczania Switch 62,5 WG

Już się chyba wyjaśniła sprawa. Za Waszą porada sprawdziłam korzenie i wygląda na to że jakieś robaki złożyły tam jaja. Znalazłam na internecie informacje że to mogą być pędraki.

Czy te krzaki nadają się do wyrzucenia? Został mi jeden krzaczek, czy jakoś spróbować go zabezpieczyć?

Kasia, pierwsze co przyszło mi do głowy to ten zdrowy krzak wykopać szybko, obejrzeć korzenie, jeśli zdrowe i bez robali, posadzić w innym miejscu. A reszta nie wiem, jeśli żywe to np. kupić "lekarstewko" w ogrodniczym (jakiś preparat na pedraki, namoczyć lub podlać) , albo pożegnać się i kupić nowe, posadzić w innym miejscu oczywiście. Jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi.
Pozdrawiam

Kasia _Nowa poniżej film o zwalczaniu pędraków