Forum Ogrodnicze Oaza

Witam.
Miesiąc temu posadziłem maliny Sokolica i Polana. Sadzonki nie zostały przecięte po posadzeniu, zostały tak jak przysłał mi sadownik, czyli jeden pęd długości około 30 cm. Wczoraj wyczytałem, że maliny po posadzeniu trzeba ścinać przy ziemi. Dziś tak zrobiłem. Na niektórych pędach były już pąki rozwinięte. W większości nie wybijają jeszcze pędy z korzenia. Czy to może być wina tego, że nie zostały przecięte od razu? Czy to, że zostały dziś przecięte nie zaszkodzi im? Czy raczej wyjdzie na korzyść? Chodzi mi też o późny termin cięcia w kwietniu.

Maliny dopiero ruszają u mnie.

Dobrze że przyciąłeś. Najpierw pójdą w rozbudowę korzeni.

Polana pewnie wypuści jeszcze w tym roku pęd i zaowocuje na jesieni po owocowaniu przytnij ją przy ziemi dzięki czemu wytworzy więcej pędów w przyszłym roku.

Natomiast Sokolica jest maliną letnią owocująca na pędzie 2-letnim. W tym roku wyrośnie pęd który zaowocuje za rok.

Warto pytać w wątku o malinach bez zakładania nowego watku.

Dziękuję bardzo za odpowiedź.
Chciałbym zapytać jeszcze o co chodzi z podcinaniem młodych pędów w maju kiedy osiągną wysokość 15 cm? Podobno podcina się je żeby wyrosły pędy zastepcze? To dotyczy maliny letniej chyba. O co z tym chodzi?

W przypadku maliny letniej można wyciąć pierwsze nowe pędy żeby roślinna całą energie poświeciła na pędy owocujące z drugiej strony unika się zbytniego zagęszczenia spowodowanego pędami które będą owocować a nowymi. Pędy które wyrosną później i tak zdążą urosną a po wycięciu pędów po owocowaniu, będą miały luźniej, będzie mniejsze ryzyko chorób.
Osobiście nigdy nie wycinałem pędów w maju. Zostawiam 4-7 pędów które owocują a z wyrastających nowych wybieram 5-9 najładniejszych a pozostałe wycinam. Następnie jesienią lub wiosną z pozostawionych pędów zostawiam 4-7 sztuk.