Forum Ogrodnicze Oaza

Najprościej - możesz pokusić się o kompozycję z kilku odmian aksamitek - wyższe, niższe, w odcieniach żółci i pomarańczu ładnie skomponują się z czosnkami, a hiacynty już do tej pory przekwitną . Będziesz miał kolorowo do przymrozków, a przy tym zupełnie niekłopotliwie.

Też myślałem o aksamitkach. W tym roku miałem je posadzone w niektórych miejscach warzywnika.


Słabo mi tylko kiełkowały i rosły na początku. Dopiero pod koniec lata się rozkręciły.

U mnie było podobnie, mimo, że aksamitki z rozsady, to długo się zbierały w sobie. No, ale to nie był najkorzystniejszy pogodowo rok, może tym razem będzie lepiej.
One mają jeszcze tę zaletę, że są relatywnie odporne na suszę,a odpoczywające cebule nie byłyby zachwycone obfitym podlewaniem.
Docelowo na tak słonecznej rabacie aż się prosi o rozchodniki i rojniki, ożywione np. delospermą albo portulaką. O, lawendzie też mogłoby się spodobać, albo ziołom - tymianek, rozmaryn.

Już jakiś czas kwitną

Mój faworyt 'Globemaster'

Czy ktoś z Was ma w swoim ogrodzie te 3 czosnki ozdobne: Globemaster, Ambassador, Gladiator i może mi powiedzieć jaka jest między nimi różnica w wielkości i urodzie kwiatostanu? Po zdjęciach w internecie ciężko stwierdzić czym konkretnie różnią się te 3 odmiany bo te same obrazki są używane żeby zobrazować kilka różnych odmian czosnków. Dwie pierwsze odmiany mają bardzo wysoką cenę za cebulkę, więc skłaniam się raczej w kierunku zakupu Gladiatora (plus na próbę Purple Sensation), ale chciałam jeszcze zasięgnąć Waszej opinii.

Mam Globmaster i Gladiator. Gladiator ma dużo wyżej osadzony kwiat, mniejszą kulę i bardziej luźno osadzone kwiatki. Globmaster jest sporo niższy, ma olbrzymią kulę i bardzo zwarte kwiatki. Kwitnie dużo dłużej niż Globmaster. Oba czosnki u mnie mniej więcej równo zakwitają, ale kiedy Globmaster zaczyna przekwitać to po Gladiatorze nie ma już śladu.

Iwcia55 informacja o dłuższym kwitnieniu Globemastera dała mi mocno do myślenia. Chciałam dziś kupić jedną lub dwie cebulki. Niestety czosnki są w tym sezonie chyba wyjątkowo popularnymi roślinami, bo w żadnym sklepie po Globemasterze nie został nawet ślad. W związku z tym kupiłam Gladiatora, Purple Sensation, Ostara i Purple Rain. Wysadzę je w tygodniu. Mam nadzieję, że wybaczą mi to opóźnione sadzenie i jednak zakwitną na wiosnę.

Czosnek w warzywniku siedzi jeszcze w ziemi, ale czosnek ozdobny szykuje się do startu


Są też takie mniejsze


Widzę, że mi się rozmnożyły, bo jest ich więcej. Super

Jeszcze trochę i zaczną kwitnąć




Po sezonie chyba będę musiała porozsadzać cebule, bo mają już za gęsto.

'Gladiator'

Zaczęły kwitnąć

Tak, kwitną i tak się rozmnożyły, że znajduje je w miejscach z których je, jak mi się wydaje, wykopałam.

Zakwitł czosnek Gladiator i Purple Sensation. Gladiator to puchate, lawendowe kule na długiej na 140cm łodydze, ale jednak zdecydowanie bardziej podoba mi się mniejszy i delikatniejszy Purple Sensation. Jego kwiaty mają ciemniejszy kolor i pięknie kołyszą się na wietrze. Czekam jeszcze aż zakwitnie czosnek Ostara i Purple Rain.

Ten 'Purple Sensation' (czyli czosnek aflatuneński / Allium aflatunense ) w istocie jest urokliwy. I do tego tak łatwo się nie wyprowadza. Sprowadzony na ogród naście lat temu, co roku pokazuje się w najbliższej okolicy, w różnych ilościach.
W ubiegłym sezonie były dwie sztuki, w obecnym pięć. Oczywiście nie obrażam się na takie zachowanie
Byłoby jeszcze lepiej, gdyby tylko nie umniejszał swojej urody szybko schnącymi liśćmi

Fioletowe kule przekwitły teraz czas na kolejne.
W tej chwili kwitną trzy ozdobne:

1. złocisty (południowy) / Allium moly





2. karatawski /Alliumkarataviense





3. sztyletowaty (bułgarski) / Allium siculum