Forum Ogrodnicze Oaza

Białą liatrę mam też jeszcze w pąkach, a fioletowa zawsze ją wyprzedza.
Już od początku lipca nabrzmiewały pąki:
05.07.


10.07.


14.07.








Białe w najbliższych dniach z pewnością dogonią... synoptycy wieszczą słoneczną pogodę

w tle kwitnące dzielżany, jesień? U mnie fioletowe mniejsze i w pąkach, może dlatego, ze są zacienione. Ta przesadzona biała jest wyjątkowo wysoka, równa tojadowi przy którym rośnie:

Białe wyższe! U mnie również

A jeśli chodzi o dzielżany, to już kilka razy pisałam, że trza zmienić nazwę na letnie
Szczególnie ta babcina odmiana 'Moerheim Beauty' jest taka wyrywna.
W ubiegłym roku pierwszy kwiat zjawił się 15.czerwca (właściwie podczas kalendarzowej wiosny ),
a w tym sezonie o tydzień później, czyli 22.06
22.06.br


Bardziej szczegółowe relacje od tego miejsca w wątku "personalnym" - (w połowie strony )
-> forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/6...an-helenium?start=54

Białe liatry dzisiaj zaczęły pogoń za fioletowymi
Kokietki, od samego początku wdzięczą się do motyli
16.07.

Ostatnio kupiłam wysyłkowo dwa różowe i jeden biały a przyszły dwa białe i jeden fioletowy , którego mam od wielu lat .

Beata

Beatko - szkoda,że nie masz różowej, jeszcze takiej nie widziałam (po Twoim wpisie poszukałam w necie).

Liatris - pierwsze kwiaty:

Za to u mnie już koniec pokazu mojej ulubionej liatry.

Na obecną chwilę tyle po nich pozostało:
06.08.


Chociaż w tym tegorocznym pustynnym klimacie kwitły krócej niż zwykle, to i tak trwało to ponad miesiąc

28.06.






02.07.


06.07.




08.07.


cdn...

10.07.



16.07.




Piękne, wabiące owady wszelakie i do tego bardzo fotogeniczne... każde zdjęcie udane!

Ps To i tak nie wszystkie fotki , ale nie będę zanudzać

Aniu zrobiłam Ci miejsce na więcej fotek, moje coś nie bardzo rosną Dwa lata temu były olbrzymie tak kłosy miały po półtora metra i to był ich łabędzi śpiew, i w zeszłym roku i w tym ,jakieś takie mizerne. Nie ma co fotografować.

Dzięki Emalko - za scalenie wątku również .

Ciekawe co przyczynia się do słabej jakości liatry u Ciebie?
Patrząc na moje, które praktycznie rosną same już wiele lat i jeszcze rozsiewają się - aż trudno uwierzyć, że bywają też oporne??
Nawet niewiele je podlewałam... potrafią bowiem magazynować wodę w swoich bulwkach.

Oprócz kwiatów (stojących na baczność! ), zachwycam się też liśćmi - soczysta zieleń aż bije po oczach i nigdy nie zauważyłam na nich żadnych śladów chorób.
Około 10 lat temu dostałam kilka bulwek od forumowych koleżanek i tak się rozrosły...

Aha! Przeczytałam, że nie bardzo lubią przesadzanie, i podobnie jak liliowce czy piwonie, mogą rosnąć wiele lat w tym samym miejscu.

Atrakcyjność tej byliny zwiększa ciągła obecność motyli i rozmaitych owadów.
Nieraz uda się to upolować obiektywem...












Kto jeszcze pochwali się swoimi liatrami ?

A widzisz coś moze w tym być w jesieni po ich kwitnięciu była robiona kanalizacja.teoretycznie szla obok rabaty, ale w praktyce nawalili na nią ziemi . ja potem ściągałam ale na pewno zmieniło się liatrom stanowisko.
A watek odnalazła i scaliła Alina Hiacynta.

Oto moja bardzo lubię te Litraczki

Do startu gotowi hop!! Pierwsze jak zawsze są liatry fioletowe :
04.07.




U Was też?

Moje też już kwitną choć na jednej roślinie pojawiły się plamy. Na razie czekam z opryskiem.

Stan aktualny
13.07.






Liatry białe zawsze nieco opóźnione w stosunku do powyższych:

Kwitnie:

Uwielbiam liatry. Za urodę, bezproblemowość, za to, że kochają je owady