Forum Ogrodnicze Oaza

Każdy dzień zaczynam od sprawdzenia czy nie siedzi na niej jakiś ślimak:

Języczka Przewalskiego w objęciach podagrycznika i w towarzystwie bergenii ...

Moja Języczka Przewalskiego padła , miała chyba za sucho między między brzozami. Języczki pomarańczowe przesadzone w tym roku, wydają się być chyba zadowolone z nowego stanowiska

beatazg wrote:
Beatuś, co to za zjawiskowa języczka ? Przecież te liście są obłędne ....


Dorotka - fakt, języczka Przewalskiego bardzo lubi wilgotne i cieniste podłoże; mam też dwie pomarańczowe: jedna rośnie obok Przewalskiego, czyli w cieniu obok poidełka dla ptaków, a druga ( jakaś odmianowa, nie pamiętam nazwy ) w półcieniu, choć słońce operuje tam od godz. 13.... czasami zdarzają się oparzenia liści lub omdlenia, ale generalnie daje radę. Te Twoje w otoczeniu jeziorka wyglądają naprawdę świetnie

Aniu , dziś kupiłam języczkę w Albamarze Britt Marie , a ta ze zdjęcia to chyba Osiris , ale nie wiem która , może Fantaisie . Mam jeszcze od tamtego lata Garden Confetti . U mnie języczki te co kwitną mocno się sieją , ale Garden Confetti jeszcze nie kwitła . . Szkoda ,że nie wiedziałam ,że lubisz języczki , bo bym Ci wysłała kawałek Osiris .

Beata

Też nie wiedziałam Beatuś, że je lubię, dopóki nie zaczęły u mnie rosnąć Ta moja odmianowa, to chyba właśnie Britt Marie, ale na 100% nie jestem pewna - w każdym razie jest bardzo ładna, o liściach łagodnie zaokrąglonych, a te u Osirisa są oryginalnie powycinane, z daleka przypominają żurawkę. Fantastyczne!
Dziękuję za dobre chęci i serduszko - jak zawsze

Ode mnie również języczka Przewalskiego się wyprowadziła...

Ale pozostałe w tym sezonie chyba jak nigdy dotąd, na razie mało poszatkowane przez ślimaki

- języczka pomarańczowa
22.05.



- jezyczka syberyjska
20.05.




Dzisiaj ciągłe opady i obawiam się, że teraz cała armia ślimorów ruszy do ataku

Moj zestaw języczek. Trochę złe posadzone, bo nie miałam pojęcia gdy sadziłam o ich rozmiarach ale i tak mi jeszcze trochę odmian brakuje.

Emalko, nie grzesz ... soczysta zieleń, różne kształty liści - dla mnie super zestaw

Języczka Britt Marie, rosnąca drugi sezon, w półcieniu ( słońce po południu ) w glebie ... cóż, ubogiej.

Moje języczki ładnie rosną , jedynie Przewalskiego przymarzła i liście prawie wszystkie padły , przybyła do mnie jeszcze Bitt Marie , chociaż taką ciemną to miałam z tamtego roku , ale bez nazwy .
















I moja najstarsza 17 -sto letnia zwykła , muszę tuję podciąć , bo chociaż duża to jej nie widać


Beata

Języczka Przewalskiego - Beatuś, służę kępką

Czerwiec - języczka Przewalskiego rozpoczęła kwiatowy spektakl

Natomiast języczka Britt Marie zawiązała 4 pąki kwiatowe.

Przy bajorku

Czekam na kwiaty:

Po miesiącu ( lipiec ) języczka Przewalskiego w większej okazałości; pozostałe dwie, języczki pomarańczowe mają dopiero pąki kwiatowe.

U nas się mówi, że jak języczki pomarańczowe kwitną to zbliża się jesień Więc niech one jeszcze z miesiąc poczekają, u mnie jeszcze pąków kwiatowych nie mają

U mnie też, Doroto! Pocieszyłaś mnie, bo już myślałam, że ślimaki obżarły pąki

U mnie jesień od 3 tygodni, dobrze, że mam ciepły kocyk.