Forum Ogrodnicze Oaza

Kłosowiec 'Kudos Coral' hybryda o ciekawych kwiatach w kolorze pąsowego różu i lekko turkusowych listkach.
Kwiaty i liście tej byliny wydzielają korzenny zapach.

Nasionka kłosowca dostałam z forumowego straganiku, chyba od Emalii112, wysiałam i wyrosły dwa kolory: biały wyższy i trochę niższy fioletowy. Powinny u mnie bez problemu przezimować.

Zimuje bez problemu, bardzo fajnie rozsiewa się nie tak bardzo agresywnie, ale najważniejsze spróbuj kwiatostanami posypać sałatkę np z pomidorów, zobaczysz jaki daje fantastyczny smak

Kłosowiec, potocznie zwany anyżkiem:

Kłosowiec, nasionka z Forum od Emalia. Nie dość, że piękny, to cały czas odwiedzany przez wszelkiego rodzaju owady i motyle

A spróbuj przyprawić nim dynie zapiekana, zupę dyniową, pycha.

Dzięki, na pewno spróbuję

Kłosowiec 'Blue Fortune', podobno jest to krzyżówka Agastache Foeniculum x Agastache rugosa.
Faktem jest, że ma długie, ciemnoniebieskie kwiatostany,




a jego liście pachną anyżowo, w smaku natomiast są słodko-anyżowe.

Emalko, czy suszyłaś albo mroziłaś jego listki?

Dopiero teraz zauważyłam Twój wpis Dorotko. ja przede wszystkim suszę kwiatostany i to używam całą zimę.

Emalko, dziękuję. To w przyszłym roku ja też. Nie wiedziałam, że to taka pychota. Zrobiłam nawet ocet z pigwy z liśćmi kłosowca. Rewelacja. Zobaczę jak przetrwa zimę moja młoda kępa. Przed kilku laty wypadł mi, więc i tak będę siać. To pyszne zioło i piękne do tego.

Kłosowca poznałam dzięki Emalce; drobniutkie jak mak nasionka mają bardzo przyjemny, lekko anyżowy aromat i doskonale komponują się zarówno ze słodkimi deserami, jak i podnoszą smak mdłej czasami dyni - do zupy ich nie stosowałam, natomiast świetnie pasowały do pieczonej Hokkaido czy muskata.
Liści nie miałam, używałam tylko ziarenek - myślę, że dodatek kłosowca do oleju też zdałby egzamin jako urozmaicenie smaku.

KŁosowiec - pełnia kwitnienia:

Kłosowiec Kudos Mandarin. Na fotografii wygląda gorzej niż w rzeczywistości. Niezbyt okazała, ale wdzięczna roślinka. Takie pomarańczowe i różowe trąbki na łodyżce.

Czy ten kłosowiec zimował u Ciebie w ogrodzie?

Jeszcze nie, posadzkiłam wiosną.

Ciekawa jestem, czy uda się go przezimować. W ubiegłym roku posadziłam 2 kłosowce 'Kudos Coral' i 'Blue Fortune'. Ten drugi po zimie jakoś się pozbierał, choć zbyt dużych przyrostów nie ma, natomiast pierwszy znikł z kretesem

Mój piękny biały i fioletowy kłosowiec rozrósł się w potężne kępy i.. zaginął. Widocznie nie jest byliną długowieczna. 4 lata max. Posiałam nowy. Rosnie szybko po trzech miesiącach zakwitł.