Forum Ogrodnicze Oaza

Dzisiaj w lesie znalazłam taka roślinę koło strumyka. Co to jest ? Spróbuję ja posadzić w doniczce. Podobne do czosnku niedźwiedziego ale nie pachnie.

Czosnku niedźwiedziego nie radzę zbierać dlatego, że czosnek niedźwiedzi pozostaje pod częściową ochroną, co oznacza, że nie wolno pozyskiwać go bez zezwolenia ze stanowisk naturalnych. Ale to mi nie wygląda na niego. Mój w ogrodzie ma bardziej szerokie listki, ale może są różne odmiany.

Może to zimowit jesienny? On jest podobny do czosnku niedźwiedziego

Ziemowit jesienny to też gatunek objęty częściową ochroną gatunkową i na dodatek jest rośliną trującą, choć leczniczą.

Ale czy to może być to? Po prostu wzięłam jedną aby wyhodować dla przedszkolaków i zobaczyć czy będzie rosło w doniczce

Jeżeli to ma być dla przedszkolaków, to już w ogóle nie ryzykowałabym z roślinami których nie znam.

Z daleka ja rośnie to jak jakiś dziki Irys wygląda tylko bryła korzeniowa nie ta hm...

Może zakwitnie w doniczce i wtedy zobaczę co to jest

W lesie można zbierać owoce, grzyby itp. Wykopywanie roślin, zagrabianie ścioły itp. jest zabronione i karalne. Zapisane jest to w ustawie o lasach - tutaj fragment:
Art. 30. Czynności zabronione w lesie
1.
W lasach zabrania się:
1)
zanieczyszczania gleby i wód;
2)
zaśmiecania;
3)
rozkopywania gruntu;
4)
niszczenia grzybów oraz grzybni;
5)
niszczenia lub uszkadzania drzew, krzewów lub innych roślin;

Dodatkowo inne akty prawne dot. roślin chronionych. Wszystkie liliowate, storczykowate itd. są pod ochroną. Ogólnie ten wątek mógłby istnieć tylko jako rozwiązywanie fotograficznych ciekawostek. Na tym forum nie powinno się chwalić łamaniem prawa i niszczeniem roślin. Po prostu wstyd. Można też samemu zaprosić "służby" do siebie.

To jest liliowiec, nie rośnie naturalnie w lesie, prawdopodobnie ktoś się pozbył nadmiaru z ogrodu.

No właśnie to wydawało mi się jak posadzone. Powiem szczerze,że nigdy nic nie wykopałam z lasu. Jedyne co to zbierałam pokrzywę i chwasty do celów kulinarnych. Bardziej powinny się wstydzić osoby, które śmiecą w lasach, mam zamiar zorganizować sprzątanie lasu z dziećmi,bo niestety jest dużo śmieci. Zerwałam jedną sadzonkę do obserwacji jak będzie rosła w doniczce.

Roślinkę sądziliśmy w rękawiczkach a teraz rośnie w doniczce na wysokiej półce do której dzieci nie mają dostępu.Dzieci miały dużo radości i są ciekawe co wyrośnie