Forum Ogrodnicze Oaza

Hejka!
Koleżanka Tabaaza bardzo dzielnie ją wyżebrawszy dwa lata temu. Robert to wysoki irysek, jutro dokonam dokładniejszych pomiarów. Rośnie zdrowo, kępidło zrobione jak należy. Po ubiegłorocznej zimie bałam się o niektóre esdebiaki ale to irysiątko to zdaje się twardy zawodnik. Wygląda na to że ten 'Veins Moon' to pancerniak będzie. no i ładnie, równo zakwita. Wiedziałam o co wiercić dziurę w brzuchu.
Pozdrówka
K.

Faktycznie coś mi teraz świta. A i widzę, że ma rozgałęzienia. No brawo! Brawo!

Hejka!
Dobrze Ci świta, ciotka Tabi dwa lata temu wyrwała sporo Twoich esdebiaczków ( w zeszłym roku też nie pościła bo 'Plamka' sobie rośnie na Pumilotonie nr 2 i żebyś wiedział w jakim towarzystwie rośnie ).
Pozdrówczanki
K.

Zakwitł pierwszy

SASS WITH CLASS - dzisiejsze kwitnienie

ANNIE OAKLEY (G.Sutton'11)

Moja pierwsza nowość w SDB zakwitła i już została zapylona ze względu na falowane górne i dolne płatki!

Witajcie wszyscy irysoholicy, irysomaniacy i wszyscy pozostali irysowcy. Podziwam hodowlane irysowe osiągnięcia Roberta oraz profesjonalną wiedzę Kasi i Roberta i cudne iryski z ichh kolekcji. Mam nadzieję, że nie poskąpią nam i w tym sezonie swoich porad i doświadczeń.
Irysy niskie, to jedyne irysy, które całkiem dobrze radzą sobie na moich piaskowych plażach.
Choć wiosna przyszła do mnie mocno opóźniona, jednak moje pierwsze iryski wcale tak się nie opóźniły z kwitnieniem.
Oto wczorajsze ,łupy' fotograficzne.

Hejka!
Robert to profi ale ja to raczej profan, tyle że z zacięciem. A może to o naszego Barashkonka chodzi? Barashkonek to nasza sekcja poetycka, kocham te jej opisy ( o moich to A - tka niegdyś powiedziała że są prawie pornograficzne ). A teraz poranne rozwinięcie, tak na szybciorka sfocone bo musiałam się spieszyć do zajęć nie całkiem mi odpowiadających acz koniecznych bo przynoszących profity .

'Firestorm' M. Smith 1994

Robert moje już też zaczęły snuć upojne wonie, dziś wąchałam moje stare enenki - bosz....ale słodycz!
Pozdrówka
K.

Dzisiejsze łowy pomiędzy kosiarką a zapylaniem...




KEENO (T.Johnson'09)





INVESTOR (T.Johnson'03)

A na deser coś mojego


SDB - 13 - 2010 - RP

Elagrano - miło mi Cię powitać wśród irysków tudziesz ajrysków

Hejka!
Po nowościach starszy kolega.

'Raspberry Jam' O. D. Niswonger 1981

Wsiąkł znacznik od tej kępy , zastanawiam się co to może być. Zapiski zeszycikowe nie pomogły, różni się od moich innych fioletów i wygląda na starszą odmianę.

Pozdrówka
K.
P.S. Zapylaj nasza Pszczółko, zapylaj!

Robercie- dziekuję za powitanie.
Musiałam się w tym wątku odezwać, bo jak tu nie kochać tych maluchów, które potrafią tak szybko się rozrastać i cieszyć oczy takimi widokami, jak w dniu dzisiejszym.

Już 20 godzin leje deszcz!!! i moje maluszki zamiast cieszyć się błękitem nieba i ciepłem słońca - mokną i mokre przekwitają !!!






11 - 101 - A - RP (ZAP X unknown)







11 - 101 - B - RP (ZAP X unknown)




PURPLE SUNRISE (Piątek'13)

Mogę się pochwalić że i ja się w końcu doczekałem otwarcia sezonu. Co prawda do tej pory miałem na razie tylko dwa irysy z tej grupy, ale to się zmienia.

Piękne wszystkie iryski
U mnie zakwitły następne, przepraszam że bez nazw wnusia wszystkie znaczniki wyciągnęła.

Początek sezonu i u mnie


........... Cherry Garden



......... Little Shadow

Hejka!
Pada i mam deprechę bo irysy mokną a Robert pewnie na dżedż patrzy i nie zapyla ( bo pszczółki to po deszczu nie latają ). Na temat moich znaczników lepiej nie pisać bo jest dla mnie tajemnicą gdzie i w jaki sposób one zanikają. Wiem gdzie się znajdują, regularnie znajduję plastikowe plakietki pod kasztanowcem. Wspomagam się zeszycikiem i jakoś to idzie, choć z trudem ( dedukuję jak Sherlock ale rezultaty mam jak drogi Watson ).

Kępeczka 'Firestorm' jako ocieplacz na ten chłodnawy wieczór.

Robert on jest piękny! Nawet w tym paskudnym opadzie ( listki irysowe w tym roku wcześnie zaplamione ).

Na pierwszym planie 'Hocus Pocus' B. Hager 1976

Uprzejmie informuję że zapluwam nowe robertowe siewki. Ktokolwiek będzie je usiłował dopaść przede mną skończy jak "niemiecki" fosforyzujący krasnal z muchomorem podarowany mi niegdyś ze złośliwą premedytacją przez rodzinę - z rozwaloną główką, urwanym muchomorkiem i schowany dyskretnie w kępach pióropusznika! Howgh! Roberto 11 - 101 - A - RP jest świetna, znamię idealne. Gdyby nasz Barashkon barashkował w esdebiaczkach stoczyłybyśmy bój o kłączko. Na szczeście Barashkszek "siedzi" w wyższych kategoriach ( jak oblookałam sobie barashkowe TB to zaczęłam podejrzewać że w Bochni dogrzewają farelką - u mnie dopiero coś na kształt kłoszenia bardzo dyskretnie się pojawia ).
Pozdrówczanki
K.

Mija 30 godzina opadu deszczu - wstałem przed 5 - tą z myślą, że nie bedzie padać a tu KLOPS leje i leje. Ponoć o 11 - tej ma przestać na dwie godziny. Aż się boję wyjść na ogród i zobaczyć ile znów dziś przewróconych (ugniłych u podstawy) będzie pędów kwietnych w TB!!!





LUNAR TRAIL (Piątek'13)

A dla Tabaazy coś na depreche...





MISTER OF CHOCOLATE (Piątek'13)

Dziś rozwinął się mój pierwszy w tym roku irys SDB 'Cherry Garden'



Za nim nieśmiało rozwija się 'Derive'