TEMAT: Irysy bródkowe

Odp: Irysy bródkowe 13 Mar 2012 15:52 #10210

  • ewa f
  • ewa f's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1158
  • Otrzymane dziękuję: 579
Kasiu ! Nie możesz o wszystko obwiniaź pana Ghio. Przecież Sea Power to Keppel. U mnie iryski aż za bardzo poluzowaną mają glebę . Gdy nie dokarmię , to momentalnie szczypior rośnie.Mój Sea Power to zeszloroczny prezencik/ lubię takie / i jeszcze jest


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Irysy bródkowe 13 Mar 2012 16:22 #10223

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Toteż ja Keppela nie obwiniam, niebieszczor przeżył ale Prototype to jest drugi irys Ghio, który u mnie pada :angry: . U mnie irysy mają całkiem niezłą glebę ale fragmentami robi się ciężkawa i komposzczę.
Pozdrówka nadal złe na wujka Joe ( Ghio )
K. :woohoo: :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!

Odp: Irysy bródkowe 15 Mar 2012 12:19 #11400

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Podobno jutro już wysoka temperatura więc szał ciał. Korzonki wyleczone, dolomit naszykowany, kompost w pogotowiu. Na rozgrzewkę przed jutrzejszym dniem.

Anonimek ( o różne pochodzenie podejrzewany, na zasadzie im więcej wiem, tym niej się to wszystko oczywiste wydaje - a to żyłkowanie coś nie tego a to przyciemnienie przy bródce, same zdziwy :search: ).



Pozdrówka
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!

Odp: Irysy bródkowe 15 Mar 2012 21:37 #11705

  • adamian
  • adamian's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 188
  • Otrzymane dziękuję: 481
Widzę,że wątek irysowy rozkwita więc dołożę kamyczek ze swojego ogrodu : Na początek jeden z niskich SDB:

Gaily Forward /Dyer/

IMG_0965.JPG



IMG_0963.JPG
Ostatnio zmieniany: 15 Mar 2012 22:10 przez adamian.

Odp: Irysy bródkowe 16 Mar 2012 10:29 #11927

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
A dokładaj Adamianie, dokładaj! Nawet pomyśl że skalniak tu budujemy. ;) :lol: Mirdemko, nie grzesz i nie narzekaj - to co rośnie już u Ciebie jest piękne. Nie jestem wielkim miłośnikiem plicat ( pierwsze zdjątko ) ale te brązowawe to jakoś zawsze znajdą drogę do serca ( zaraz potem znajdują i niebieskie i fioletowe, ale wszelkim śliwkowatym czerwieniom już daję odpór ;) :lol: ). Suky to bardzo miła dla oka odmiana, coolorek ma piękny a te białawe "lusterka" są oryginalne. Kwiaty dzięki nim mają taki z lekka egzotyczny wygląd. Mnóż dzielnie bo w grupie, przy innych ciemnoniebieskich irysach ( lub też przy białych lub przy biało niebieskich plicatach ) zrobi się piękne, "chłodne" irysowe miejsce. :P A teraz irys na dziś. B) Ponieważ zapowiada nam się ciepły weekend, ogrodowy rzecz jasna , to będzie dziś radośnie, wręcz anielsko.

iris TB "Queen of Angels" z nieba Schreinerów.



Pozdrówka
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!
Ostatnio zmieniany: 29 Mar 2012 15:42 przez Tabaaza.

Odp: Irysy bródkowe 16 Mar 2012 19:04 #12118

  • e-genia
  • e-genia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4032
  • Otrzymane dziękuję: 3524
Adam, Tabazo mirdem piękne irysy


DSCF2177.JPG


DSCF2178.JPG


DSCF2179.JPG
Ostatnio zmieniany: 16 Mar 2012 19:06 przez e-genia.

Odp: Irysy bródkowe 17 Mar 2012 09:23 #12411

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
I Twoje Gieniu irysy niezgorsze, szczególnie ujęła mnie ta mocno pomarańczowa bródka z pierwszej fotki. :) Fajna, pięknie nastroszona!
Pozdrówka
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!

Odp: Irysy bródkowe 17 Mar 2012 11:29 #12458

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Ja też mam dziadki na rabatach i wcale nie zamierzam się ich pozbywać. Dziadki są niezawodne kwitnieniowo a z nówkami bywa różnie. Szczególnie świeżej daty odmiany irysów typu blend mogą przyprawić irysomaniaka o ból głowy. Ze starszych odmian to z opowieści innych zainfekowanych wirusem irysoholizmu wynika że odmiana Magharee jest testerem cierpliwości hodowcy. :dry: W ogrodzie w którym nawet nówki Blacka dają radę ta odmiana czekała dwa lata na to żeby wydać kwiat. :blink: Takie numery zniechęcają uprawiających. Od pewnego czasu dziadki nazywane są irysami historycznymi i powoli przywracany jest im szacunek. Po irysowej rewolucji w latach 80 XX wieku oporócz pięknych, nowych odmian pojawiło się też mnóstwo hodowlanego badziewia. To taka sama sytuacja jak w perfumiarstwie. Kto dziś pamięta "wspaniałą, zimną nutę" wody kolońskiej "Bjoern Borg" czy "cudowny, orientalno - pustynny" zapach "Oaza Dream"? No a "Shalimar" czy "Chanel nr 5", mimo że starocie, nadal są lubiane. Czas weryfikuje i sporo z tych "pięknych i superzastych" irysów wyleci z rynku z tego powodu że nie mają odporności i łatwości zakwitania takiej jak irysy wcześniejszych generacji. Owszem, fajnie mieć jakieś nówki ale dla "mniej zapamiętałych" irysouprawiających to polecałabym raczej odmiany z lat sześćdziesiątych - dziewięćdziesiątych XX wieku. Piękne, przetestowane i "przesiane" przez rynek. No i nie mają cen z kosmosu.
A teraz parada dziadków.

iris TB "Wabash"




Dziadzie z orlikiem ( na pierwszym planie iris TB "Lent A. Williamson" )



iris TB "Accent" - bardzo duży kwiat, mocno cytrynowa góra, z lekka obisły że się tak wypiszę - w sumie nie do pomylenia kwiat. Twój irysek Mirdemko to jakiś inny gościu.



iris TB "Louvois" -kocham go i nigdy nie wywalę! I niech sobie będzie stetryczałą dziadygą, co mi tam. To jedna z najlepszych wczesnie kwitnących odmian z jaką miałam do czynienia. :P



Zmasowany atak dziadków. ;) :lol:



Sił mi zabrakło na sprawdzenia jak się te dziadki nazywają.



Jak iryski się kocha bez względu na metrykę i dba się o dobrutki dla nich to nawet Flavescens z 1813 roku potrafi zaskoczyć. :P
Pozdrówka
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!
Ostatnio zmieniany: 29 Mar 2012 15:41 przez Tabaaza.

Odp: Irysy bródkowe 17 Mar 2012 20:08 #12602

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Jutro nadal pogoda! :lol: Ciąg dalszy zabaw z bylinami, jak na dzień dzisiejszy nie wygląda źle to moje irysowisko. Bałam się że będzie gorzej. Nic nie szykuję się do zejścia, zielone się pokazuje, kłącza twarde. Znaczy jest git. No, to coś lekkiego i zawadiackiego - Alabaster Unicorn, bardzo gada lubię.

iris TB "Alabaster Unicorn"


Pozdrówka
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!
Ostatnio zmieniany: 29 Mar 2012 15:37 przez Tabaaza.

Odp: Irysy bródkowe 18 Mar 2012 12:22 #12917

  • Adam S.
  • Adam S.'s Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 114
  • Otrzymane dziękuję: 42
Moje irysy , większość NN - proszę o podpowiedzi jeśli ktoś rozpozna ....


DSC02557.JPG
DSC02573.JPG



DSC02584.JPG
DSC02587.JPG



DSC02574.JPG
DSC02660.JPG



DSC06293.JPG
DSC06384.JPG



DSC06302.JPG
DSC06480.JPG


Helen Collingwood ............................. ........................ .......................... Sen Lac


DSC06544.JPG
P6110003.JPG
Ostatnio zmieniany: 18 Mar 2012 12:39 przez Adam S..

Odp: Irysy bródkowe 18 Mar 2012 12:50 #12923

  • e-genia
  • e-genia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4032
  • Otrzymane dziękuję: 3524
Adam nie mam tego na 2 zdjęciu .

Ten biało granatowy to ode mnie ?


DSCF2160.JPG


DSCF2164.JPG


DSCF2183.JPG


DSCF2156.JPG



DSCF2172.JPG


DSCF2161.JPG


DSCF2170.JPG


DSCF2171.JPG
Ostatnio zmieniany: 18 Mar 2012 12:54 przez e-genia.

Odp: Irysy bródkowe 18 Mar 2012 13:14 #12934

  • Adam S.
  • Adam S.'s Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 114
  • Otrzymane dziękuję: 42
Geniu irys z 2 zdjęcia to ubiegłoroczny nabytek , jak się trochę rozrośnie to Ci chętnie wyślę kłącze ...
Ten biało -niebieski to rzeczywiście od Ciebie :kiss3: mam nadzieję , że w tym roku więcej Twoich odmian zakwitnie ...
Po zimie irysy wyglądają nieźle ...liczę na obfite kwitnienie ... jesienią nabyłem kilka odmian wysokich i niskich pumila ...
kłącza niektórych odmian przyszły malutkie ciekawe czy w tym roku zakwitną :)
A wiesz może jak nazywają się te Twoje z 3,4 ,6,7 zdjęcia ? są piękne :bravo:
Ostatnio zmieniany: 18 Mar 2012 13:18 przez Adam S..

Odp: Irysy bródkowe 18 Mar 2012 18:09 #12988

  • e-genia
  • e-genia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4032
  • Otrzymane dziękuję: 3524
Adam znaczniki mi poginęły , a nazw nie zapamiętałam , przepraszam że Ci nie pomogę .


DSCF2190.JPG


DSCF2157.JPG


DSCF2159.JPG


DSCF2168.JPG

Odp: Irysy bródkowe 18 Mar 2012 19:48 #13058

  • e-genia
  • e-genia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4032
  • Otrzymane dziękuję: 3524
Tabazo nawet nie wiesz jak już nie mogę doczekać się aż zakwitną , wtedy będę wiedzieć jakie mi w zeszłym roku wygniły i już ich nie mam .


DSCF2530.JPG


DSCF2531.JPG


DSCF2534.JPG


DSCF2535.JPG


DSCF2547.JPG


DSCF2553.JPG

Odp: Irysy bródkowe 18 Mar 2012 20:23 #13090

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Eugenio, proszę natychmiast usunąć z myśli słowo zgnilizna! :hammer: ;) :lol: To jest słowo, którego lepiej na przedwiośniu nie przypominać sobie zbyt często. Ja mniej się w tym roku martwię o zgniłki irysowe, bardziej niepokoją mnie niektóre liliowce. :sick: Jak zdarzy Ci się i dopadniesz jakiegoś zgniłka irysowego nie wpadaj w panikę, sprawdź czy z kłącza da się pozyskać jakąkolwiek w miarę zdrową część. Potem albo łamanie albo bardzo ostry, czysty nóż i środki przeciwgrzybowe + węgiel drzewny na kłączę. Posadź do doniczki z nową ziemią i kontroluj wilgoć podłoża. Czasem tak się udaje coś tam uratować, co potem rośnie, nabiera zielonego ciałka i zaskakuje nas kwiatami. :)
Pozdrówka
K. :woohoo:
P.S. A na pocieszkę masz pomarańczowe słoneczko.



Nazwa gdzieś tam w zeszyciku zapisana, ale miły jest dla oka i bez nazwy. Bądź dobrej myśli, jak nic w irysy nie wlazło i nie miały za wilgotno to wszystko powinno być OK.
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!

Odp: Irysy bródkowe 18 Mar 2012 21:12 #13134

  • e-genia
  • e-genia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4032
  • Otrzymane dziękuję: 3524
Tabazo śliczne te Twoje pomarańczowe słoneczko , moje jest inne .
Latem tak właściwie robiłam , ale miałam kilka nowych nabytków i nie było czego ratować ,były zbyt male kłącza.

Genia

Odp: Irysy bródkowe 20 Mar 2012 21:04 #14049

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Jak czytam o małych kłączkach handlowych to się we mnie jucha burzy! :evil: Co innego podarowana, czy z trudem wyłudzona kłączyna ale kłącze handlowe to jest inna bajka - powinno mieć mninimalną szerokość 2 cm, minimalną długość 6 cm, i jak piszę, to są dla irysów TB minimalne rozmiary kłącza. Natomiast to co czasem ludzie wyciągają z hurtownianych woreczków woła o pomstę do nieba! :hammer:
Padam dzisiaj po przytarganiu dolimitu i rozsypywanku. W ogóle nerw nną targa więc będzie dziś ostro - Thornbird!

iris TB "Thornbird"


Mnóstwo nagród, krok milowy i "wielka sensacja" a jakoś nie jest specjalnie chętnie sadzony. Myślę że to sprawa kolorystki, jest piękny ale ogrodnicy nie bardzo wiedzą jak go zestawiać z innymi roślinami.
Pozdrówka
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!
Ostatnio zmieniany: 29 Mar 2012 15:44 przez Tabaaza.

Odp: Irysy bródkowe 21 Mar 2012 00:33 #14167

  • ewa f
  • ewa f's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1158
  • Otrzymane dziękuję: 579
Co do wielkosci kłącza handlowego masz rację, ale nieraz miałam ładne kłacze , dopuściłam do kwitnienia i w nastepnym roku go traciłam ,a Florentine Silk -przyszly 2 nedzne kłacza, az się wkurzyłam i w nastepnym roku się zebraly i obydwa kwitły. To jest odporność. Ten Thombird coś mnie nie porywa ,mimo zadziornej bródki


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.572 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum