Forum Ogrodnicze Oaza

Lilium lankongense

lilia pochodząca z górzystych terenów Chin.

Kwiat nieduży, turbankowy, w kolorze pudrowego różu z mocnym bordowym nakrapianiem.
U mnie zakwitła dopiero teraz, czyli pod koniec lipca.
Zapach dość intensywny, przypominający woń sztucznego miodu.

Miała być całkowicie odporna na szarą pleśń.Zanim popisała się tą odpornością,okazała się mało
odporna na zgniliznę podstawy cebuli.Euridice i Ariadne, to jej dzieci.

Niestety dzieciaczków nie udało mi się jeszcze zdobyć.
Trochę jednak mnie zmartwiłeś tą zgnilizną podstawy cebuli, bo moja rośnie doniczce, jak wszystkie pozostałe lilie. W takim razie profilaktycznie zabezpieczę ją na zimę przed nadmiarem wilgoci.

Czas odkurzyć wątek I jednocześnie przyznać się do porażki. Pierwszy raz wypuściła piękne dorodne badylki, już zawiązywała pąki, nie udało się jednak. Następnie spróbowałem ponownie wykorzystać te same cebulki. Nic już nie wyrosło. Zastawiam się czy nie spróbować ponownie. Jakiś czas temu mi przeszło i teraz znowu powraca, ponoć stara miłość nie rdzewieje