Forum Ogrodnicze Oaza

Hejka!
Mnie się dzisiaj przyda rozgrzewka ( odsuwanie różnych mebelków ). Rytmy mobilizujące.



Pozdrówka
K.

Dla tych co mają potąd domowych porządków ...

Hejka!
Albo bateria mi siadła albo udało mi się ostatecznie rozwalić telefon. Staram się znaleźć pozytywy tej sytuacji.



Pozdrówczanki z ograniczonym kontaktem
K.

Właśnie kończę robić skrzydła dla mojego aniołka

w624.wrzuta.pl/audio/a0Z5E1kIWk7/massive...zzanine_-_01_-_angel

i znów mówię dobranoc...

Tabaazo, telefonu komórkowego pozbyłam się już kilka lat temu, wiem, obciach w dzisiejszych czasach, ale mam szczytniejsze cele w życiu, aniżeli "udawanie", że bez tego nie można życ'. Otóż się da ... i to doskonale. Niech substytutem będą własne komórki, to co, że szare ... Telewizor prawie też wywaliłam przez okno, prawie, bo niby jest, ale nie oglądam tv od roku. Podśmiechuję się do siebie, że teraz to na jakąś misję samobójczą w dżunglę amazońską mnie posłac, byłabym idealnie przygotowana ... ha,ha ... (nawet moją ukochaną wczesnoporanną kawę odstawiłam).

Hejka!
Jaki obciach?! Ja to skończyłam z telefonią komórkową w roku 2006 definitywnie i za nic miałam pokuszenia wiadomych firm. Telewizorek to zaniknął jeszcze w 2005. Normalnie pustynia w środku miasta u mnie. Problem w tym że mi teraz padł stacjonary aparacik i będę musiała się udać po zakup elektroniczny ( a ja preferuje zakupy roślinne ). Jakaś taka mało techniczna jestem ( choć jednak nie do końca, dodaję stosowny wierszyk śpiewany )



Pozdrówka
K.

No co Ty ? Poważnie ? Ale jaja ... To też pewnie czujesz ten ból, jak np. w pracy ostatnie odcinki seriali sobie opowiadają, a Ty nie wiesz o co chodzi ... Masakra ... hi,hi ... A tak poważniej, to "zarobione" w ten sposób pieniądze płyną do Afryki, wiadomo w jakim celu ... Koło się zamyka, tylko z jaką korzyścią - bezcenną !!!

Hejka!
Oj, przy mnie to by sobie nikt żadnego filmu nie poopowiadał, zaraz miałabym wtręty w stylu Zaorski, Friedmann - "Momenty były? Masz..." Z dzieciństwa mi to zostało że lepiej coś samemu oblookać niż komuś na relację o "momentach" pozwolić. Tym bardziej że nie byłyby to relacje ww. duetu męskiego ( do dziś gdzieś mi tam w łebku został fragmencik recenzji dzieła życia Boba Fossa - "łajza to ty jesteś ale w talentach to żeście się minęli" ). A co do forsy, no to wiadomo....



Lubię tę pioseneczkę, choć wcale nie jest wesoła .
Poozdrówka
K.

No to co, nie ma bajeczki na dobranoc w irysiarskich, to dam moją, taką w moich klimatach :





a jakby ktoś nadal miał problem ze spaniem, to proszę, następna opowieśc :

Hejka!
Ziąb więc w głośnikach raz na ludowo i to w rytmie bossa.



Stosowny ogródek też milszym widoczkiem niż to co teraz mam za oknem.
Pozdrówczanki
K.

Tabaaza wrote: a ja pamiętam, że łajza z talentami się minelli

Bardziej, a właściwie całkiem po nowemu

Wolałam Sipińską, ale cóż, Magda Humer miała lepszy start, tylko nazwisko sobie skróciła, taki lajf

Hejka!
Basiu, po polsku to imię i nazwisko brzmiało Łajza Minęli , tak na moje ucho. Eus, Humer czy Umer, grunt że Magda! Magdy to niezłe zawodniczki ( mam siostrę o tym imieniu ).
A teraz zero problemów z nazwiskiem - tadam, tadam - niepowtarzalna Nina Simon.



Kocham ten głos! Jak go słyszę mam taki smile na gębie jak Lana Turner i Liberace razem wzięci!
Pozdrówczanki prawie świąteczne
K.

A ja lubie wieczorem, w spokoju posłuchac tego gościa , szczególnie w tym utworze ...piękne słowa, prosty, niemal ascetyczny podkład...Po hałasie dnia, dobre na wyciszenie :

Hejka!
No i nadszedł czas kolęd, prawdziwych, żadnej tam muzyczki świątecznej importowanej. Polonez kolęda, czyli "Bóg się rodzi". Naprawdę utwór nazywa się "Pieśń o Narodzeniu Pańskim", słowa napisał Franciszek Karpiński i pierwszy raz zabrzmiała w roku 1792. Śpiewa się ją ponoć ( są głosy że to tylko legenda ) na nutę poloneza koronacyjnego królów polskich. No, bardziej po polsku to już chyba w święta śpiewać się nie da. Druga z kolęd to najsmutniejsza polska pieśń bożonarodzeniowa, "Polskie Betlejem" znane też jako "Kolęda katyńska". Tak, tak my to potrafimy stworzyć coś takiego jak smutna i zadumana kolęda ( np. "Nie było miejsca dla Ciebie" ).





Pozdrówka kolędujące
K.

Pozdrawiam Swiatecznie


Golec Orkiestra doloze 00:48



Markus

Na góralsko nute ...