Forum Ogrodnicze Oaza

Upolowany dziś metodą pokazaną powyżej turkuć podjadek

Gratuluję. Ja w tym roku tą metodą upolowałem 3 turkucie.

Przy zwalczaniu tego szkodnika staram się nie stosować chemii. Po odnalezieniu korytarza (średnicy małego palca) staram się zlokalizować tą część idącą w głąb ziemi przez "prowadzenie" małego palca wzdłuż korytarza. Po ustaleniu tego miejsca zalewam go bardzo małym strumieniem wody. Po czasie 1 - 3 minut z korytarza tego wychodzi powoli turkuć, którego łapię szczypcami. Przez rozpoczęciem lub w momencie jego zalewania wodą w korytarz wpuszczam kilka kropel płynu do naczyń lub olej roślinny.
Zdarzyło mi się kilka razy, ze turkuć nie wyszedł. Rozgarniam wtedy wierzchnią warstwę ziemi i znajduję go prawie martwego 2 - 5 cm. pod powierzchnią. To efekt działania płynu do naczyń, który zatyka drogi oddechowe turkucia.

W ubiegłym roku zauważyłam, że zostawiony w ogórkach już dość duży, prawie kwitnący koper nagle zaczął więdnąć, dosłownie w ciągu jednego dnia. Po złapaniu za łodygę bardzo łatwo wychodził z ziemi. Teraz dopiero do mnie dotarło, że mógł to być turkuć. Inni sąsiedzi działkowi też to zauważyli. Nigdy wcześniej z czymś takim się nie spotkałam, a uprawiam działkę już dość długo. W tym roku muszę być bardziej czujna i w razie czego zacząć wyłapywać szkodnika .

Jeśli ktoś nie widział turkucia podjadka, to piękną fotkę zamieściła w wątku pogodowym (dlaczego tam ) Trixi




Kilka turkuci na działce wielkich szkód nie wyrządzi, a może być wręcz pożyteczne, bo żywi się on również larwami znalezionymi w ziemi. Gdy turkuci jest wiele, robią sporo zniszczeń, uszkadzając korzenie roślin.

Jednak gdy są na działce mogą stanowić poważny problem.Szybko się rozmnażają.Podczas przekopywania działki dwa lata temu natknąłem się na gniazdo z małymi turkuciami było ich chyba z kilkadziesiąt.Corocznie walczę z nimi opisanymi w tym wątku sposobami.Najczęściej atakuje korzenie wschodzących roślin.Warto obejrzeć na zamieszczony w tym wątku na pierwszej stronie film na temat jego zwalczania.

Ja pierwszego swojego turkucia spotkałem w kwietniu tego roku na trawniku. Trochę byłem w szoku. Nie wiedziałem że jest taki duży no i ogólnie wygląda dosyć groźnie.

U mnie na razie nie widać turkucia podjadka.

Pierwszy mały turkuć podjadek upolowany.

To jest oleica krówka

Może masz rację. Będąc na działce zauważyłem korytarz w ziemi długości 1,2 m.w przekopanym kawałku gdzie wysiałem gorczycę Po odnalezieniu korytarza (średnicy małego palca) zlokalizowałem tą część idącą w głąb ziemi przez "prowadzenie" małego palca wzdłuż korytarza. Zalałem go wodą z dodatkiem płynu do naczyń. Po chwili wyszedł ten robaczek.

Tym razem upolowany w miejscu gdzie oleica krówka.

Dziś następny - walczyłem 20 minut.

Taaaa... i to jest on! Ok. 6 cm długości - dla mnie jeden z najobrzydliwszych owadów, bleee

Jak to dobrze, że nigdy nie miałam z nim do czynienia...


Ps Mam nadzieję, że chwytałeś go w grubych, ogrodowych rękawicach? Silnymi szczękami może podobno dotkliwie ugryźć

Mam specjalne szczypce.

Warto przeczytać:
Turkuć podjadek - rozpoznanie i zwalczanie - najpopularniejsze sposoby.

Turkuć podjadek – jak rozpoznać i zwalczyć?

Czy to larwa turkucia?


Wolę zapytać zanim utłukę albo dam kaczkom

Nie, larwa turkucia wygląda jak dorosły - tylko różni się wielkością
Pozdrawiam - Waldek