TEMAT: Do uratowania czy do odstrzału ?

Do uratowania czy do odstrzału ? 12 Cze 2014 18:23 #271835

  • vitoldo
  • vitoldo's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 31
  • Otrzymane dziękuję: 6
Problem mam z Abies veitchii Rumburk. Zacząłem go widzieć 3 lata temu. Starsze igły miały oliwkowy kolor a na wiosnę kolejnego roku wiele z nich brązowiało. Sporo zaschniętcyh pędów wyciąłem. Dostał przez ten czas sporo chemii przeciw grzybom (Topsin, Aliette, Score, Bravo, Ridomil, Biosept i kto wie co jeszcze). Wydawało mi się pod koniec 2013 i tej wiosny, że problem opanowałem a Rumburk ruszył. Niestety. Znowy igły zaczęły brązowieć.
Wycinać go, czy jeszcze ratować i jak?

Z bliska




Teraz po usunięciu najbardziej brązowych igieł



A kiedyś wyglądał tak



Zielone okna z estimeble.pl

Do uratowania czy do odstrzału ? 12 Cze 2014 20:31 #271875

  • Kozak
  • Kozak's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 253
  • Otrzymane dziękuję: 185
Na brązowienie igieł najlepszy jest siarczan magnezu.Roślina ma dostateczną ilość wody? Ostatnie lata są ekstremalnie suche :((((((zima też była sucha.
Pozdrawiam Mariusz.
Ostatnio zmieniany: 12 Cze 2014 20:32 przez Kozak.

Do uratowania czy do odstrzału ? 13 Cze 2014 08:38 #272072

  • vitoldo
  • vitoldo's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 31
  • Otrzymane dziękuję: 6
Tej wiosny podlewanie nie jest problemem, zresztą i w zeszłym roku starałem się przez całe lato aby nie było tam sucho. Ta jodełka dostała w tym roku wystarczająco dużo MgS a ostatnio nawet zrobiłem jej oprysk nawozem interwencyjnym dla iglaków. Młode przyrosty stały się niebieskozielone, ale zeszłoroczne igły znowu w kolorze oliwki a niektóre zbrązowiały.
Mnie to bardziej wygląda na zmiany chorobowe bo, tak jak napisałem, rok i 2 lata temu zasychały całe pędy.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.241 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum