Forum Ogrodnicze Oaza

Witam. Mam problem ze szkodnikami robiącymi dziury w moim drzewie. Są to duże białe robaki robiące w nim całkiem spore otwory. Otwory są na tyle duże że mógłbym włożyć w nie rurkę i zaaplikować doń jakiś środek na owady, jednak nie wiem czego mógłbym użyć tak aby nie zaszkodzić drzewu. Czy permetryna albo jej pochodne nie zaszkodzą żywemu drzewu? Jaki środek jest najlepszy do takich zabiegów?
Pozdrawiam.

Jakie to jest drzewo?

Jesion. Na oko 20-30 lat. Na chwilę obecną poza otworami w korze z których wysypują się brązowe trociny nie widać innych objawów. Korona jest zdrowa, liście nie schną i nie opadają.

Sprawdź czy dla twojej odmiany są optymalne warunki siedliskowe.
Odczyn gleby, zasobność gleby, rodzaj gleby, nadmiar lub niedobór wody, ...
Szkodniki atakują rośliny osłabione przez inne czynniki.
Na innym forum tego typu porad udzielał dendrolog zajmujący się dendrologią zawodowo.

Jeżeli robaki żerują pod samą korą czyli w łyku i w miazdze to można zastosować środek owadobójczy ale taki rozpuszczalny w wodzie aby mógł być pobrany przez korzenie. Jeżeli żerują w drewnie to nic tam nie dotrze.

Miałam w jabłonce gagatka o nazwie przeziernik jabłoniowiec.

Usunęłam w tym miejscu korę i odnalazłam tunel. Wsadziłam do niego cieniutki wężyk, nasadzony na sporą strzykawkę. Nie pamiętam jakiego środka użyliśmy. Przypuszczam że był to Decis, bo kiedyś go kupiłam, ale nigdy go w ogrodzie nie użyłam. Rozrobiłam 1 litr. Wężyk wsadzałam jak tylko głęboko się dało i wstrzykiwałem płyn tak długo, aż larwa wyleciała. Powtórzyłam czynność na drugi dzień, a później jeszcze przepłukałam wodą. To było jesienią 2021. Jabłonka stoi do tej pory i ma się dobrze.

Niestety żerowanie pod korą już się zakończyło i robak zaczął ryć w drewnie, jednak otwór jest na tyle duży że bez problemu mogę włożyć do niego rurkę i zaaplikować środek owadobójczy. Najlepiej aby był w aerozolu aby łatwo było go zaaplikować.
Z takich środków znalazłem Vigonez Neptune zawierający Cypermetryne 10/100g i Tetrametryne 2/100g jednak nie wiem czy aplikacja bezpośrednio do środka drzewa mu nie zaszkodzi. Czy te substancje mogą zaszkodzić drzewu i lepiej poszukać czegoś łagodniejszego?

Może masz cienki drucik, ale w miarę sztywniały, to spróbuj go wprowadzić do tego tunelu i pogrzeb. Może robala uszkodzisz i później samą wodą ze strzykawki dasz go wypłukać.

A woda pod ciśnieniem, jakaś myjka ciśnieniowa?

Wielka strzykawka dała radę, ale trzeba z impetem wodę wtrysnąć.

Żywa tkanka drzewa jest tylko kilka milimetrów pod korą, reszta jest martwa więc żadne środki nie są szkodliwe. Do tępienia może być nawet zwykły "muchozol" .

Kupiłem Mospilan, rozrobiłem z wodą i zaaplikowałem strzykawką do każdego otworu tak głęboko jak się dało, resztą środka opryskałem pień drzewa. W poniedziałek sprawdzę czy pojawiają się nowe trociny. W razie czego mam jeszcze aerozol z permetryną, być może gaz dojdzie głębiej niż ciecz.