Forum Ogrodnicze Oaza

Zakładam ten temat w celu ułatwienia niezorientowanym, zapominalskim, roztrzepanym, czyli takim jak ja ogrodnikom


Roma wrote:
Z tego co zasłyszałam - ale mogę się mylić - w lutym wysiewamy( listę będziemy uzupełniać waszymi propozycjami , proszę, dodawajcie tylko sprawdzone informacje ):


- RĄCZNIK - PELARGONIE - TYTOŃ
- ROZPLENICĘ
- PROSO OZDOBNE
- HELIOTROPY
- KOBEĘ
- KOLEUS
- SZAŁWIE
- WERBENĘ zwisającĄ( Verbena hybrida)
- ŻENISZEK Ageratum houstonianum(od lutego do kwietnia )
- LOBELIĘ
.

a także

-KOLEUS

Super,że założyłaś ten wątek. Zgromadziłam trochę nasion i od miesiąca świerzbi mnie ręka. Akurat proso i tytoń mam, to wysieję. Z resztą dam sobie na wstrzymanie.
Mam nasiona katalpy, część wysiałam, część zostawiłam, bo nie znałam terminu. Może ktoś wie, jak z nią postępować i jak długo kiełkuje?

Mozna te wysiewać w połowie lutego

Szałwia błyszcząca Salvia splendens
Szałwia omączona “Victoria” Salvia farinacea
Szałwia powabna Salvia horminum(lub gdy nie mamy miejsca w maju do gruntu)
Werbena zwisająca Verbena hybrida
Żeniszek meksykański Ageratum houstonianum(od lutego do kwietnia )

LOBELIA

Seler

Może hosty??? - moje rosną już od stycznia

Siberko nie jesteś odosobniona, ja też posiałam w styczniu hosty, liliowce i martagony Teraz czekam na odpowiednie dni, wskazane przez Romę i zabieram się za lutowe wysiewy

mag wrote:
Proso jest trawą i jako taką sieje się najlepiej do gruntu, trawy nie lubią przesadzania, najlepiej z początkiem maja ale trzeba uważać na wiosenne przymrozki. Rośnie szybko i spokojnie dojrzeje po wysianiu i wyda piękne wiechy Tak, że nie ma co się z jej sianiem spieszyć.

W ubiegłym roku siałam purpurowe proso pod koniec marca i niestety nie zdążyło przed końcem sezonu wegetacyjnego pokazać się w pełnej krasie. Kolega zaś wysiał w lutym i cieszył się pięknymi okazami. Może to chodzi tylko o tą jedną odmianę?

piotrek_ns wrote:
Ja swoje pierwsze trawy wysiewałam do plastikowych kuwetek i potem całą zawartość przełożyłam na rabatę.

W następnych latach siałam już do gruntu i nigdy nie były takie piękne jak w pierwszym roku, mówię Wam!

Ja wyśiałam trawę drżączkę do pojemnika plastikowego 23.01 i w tej chwili ma 1 cm
wysokości .Piotr pisze że trawy nie lubią przesadzania -pytanie co dalej z tym fantem mam zrobić ? troszkę za dużo jej posiałam

Kiedyś wysiewałam drżączkę wprost do gruntu, nieźle rosła na moich piochach

Przy wysadzaniu do ziemi postaraj się nie uszkodzić korzonków, staraj się wyjąć je z jak największą bryłą korzeniową, powinno być dobrze

Dzięki Alinko .Chyba za wczesnie moje pazurki chciały mieć kontakt z ziemią
Pozdrawiam

Ja na wszelki wypadek mam zawsze pod ręką nasiona róż chińskich i hipeastrów Od grudnia dobie dosiewam kubeczek po serku za kubeczkiem

Jak zobaczysz, ze trawa ma za mało miejsca, przesadź ją całą kępką do większej doniczki, musi dać sobie radę

Oj nie nie wyraziłem się zbyt dokładnie. Nie pisałem o trawach bylinowych tylko o jednoroczniakach. Proso purpurowe nie znam, rozplenicę tak. Ona w swoim naturalnym środowisku jest byliną, u nas jest jednoroczna dlatego by zdążyła zakwitnąć wysiewa się ją znacznie wcześniej, bo ma dłuższy okres wegetacji. Proso zwyczajne zwane ozdobnym jest zbożem, które u nas się wysiewa w maju i spokojnie zakwita do jesieni, wiem bo sieję u siebie. Z przesadzaniem też chodziło mi o jednoroczne, te nie lubią przesadzania ale to nie znaczy, że nie można ich przesadzać. Ale jakby się w lutym wysiało proso to do maja będzie to spora roślina, która przesadzanie może odchorować.

Zaś co do propozycji Siberii to jest to bardzo dobry pomysł, który sam czasem do niektórych jednorocznych stosuję. Zwłaszcza tych, które mają dłuższy okres wegetacji i potrzebują długo ciepła jak np. sorgo. Ale przy wysadzaniu do gruntu nie pikujemy tylko przesadzamy z całą bryłą korzeniową.

Przy trawach bylinowych takiego problemu już nie ma gdyż są bardziej odporne na przesadzanie.

Czasami znajomi z różnych podróży przywożą mi szczepki lub nasionka. Nie zawsze pamiętają nawet jak wyglądała roślina. Może ktoś wie, co to za roślina i kiedy ją wysiać?

Myślę, że to są nasiona ambrowca.

piotrek_ns wrote: Dokładnie właśnie o to chodzi i w przypadku prosa purpurowego. Pochodzi z innego klimatu i nasze lato jest troszkę dla niego za krótkie. Jak wysiejemy teraz, to doczekamy się nie tylko purpurowych liści, ale i kolb kwiatostanów i co najważniejsze nasionek, by było co za rok wysiewać