Forum Ogrodnicze Oaza

Witajcie,

Czy używacie ziemi popieczarkowej? Ja odkryłam w okolicy pieczarkarnię. Okazało się że ziemię sprzedają. Pani zapytała się czy chcę świeżą czy przekompostowaną? Co lepiej wybrać?

Jak nie wiesz co lepsze to zawsze bezpieczniej zdecydować się na przekompostowaną.

Podłoże popieczarkowe może być używane jak kompost. Jest bardzo bogate w składniki mineralne i organiczne a także zawiera mikroelementy.
Nie zawiera szkodników, zarodników grzybów, czy nasion chwastów. Jest to mieszanina kompostowanego obornika końskiego, kurzego, słomy oraz torfu.
Trzeba jednak pamiętać, że przed dodaniem pod kwasoluby powinno być zakwaszone.

Można go także wykorzystywać do ściółkowania oraz jako dodatek przy produkcji rozsad warzyw i kwiatów.
Skład świeżego podłoża popieczarkowego w przybliżeniu to:

-0,6% azotu
-0,35% fosforu
-1,0% potasu
-4-6% wapnia
-20% materia organiczna

W zależności od składu podłoża, zawartość różnego rodzaju minerałów 1 tony podłoża popieczarkowego dorównuje 2-3 tonom obornika.

Odświeżę kotleta...

Mieszkam w zagłębiu pieczarkowym. Kilkadziesiąt metrów ode mnie znajduje się łąka, na którą wywożone jest zużyte podłoże popieczarkowe z jednego z pobliskich zakładów. Zastanawiam się nad wykorzystywaniem go w warzywniku, ale coś mnie jeszcze przed tym powstrzymuje. Mianowicie, ostatnio rozmawiałam z zaufanym weterynarzem (tak, weterynarzem;)) i twierdzi on, że obecnie podłoże pieczarkowe tworzy się głównie na bazie kurzych odchodów z ferm. Podobno ilość obornika końskiego oscyluje w granicach kilku procent. Czy ktoś zorientowany w temacie może potwierdzić te informacje? Druga sprawa - wyczytałam, że zużyte podłoże przed wyjazdem z zakładu powinno być sterylizowane (coś mi się kojarzy, że wyparzane, ale mogę się mylić). Jak to się ma do tego, że pieczarki nadal na nim rosną i w sprzyjających warunkach pogodowych mogę je kosić na tej łące? No i ostatnie pytanie - co jeszcze do takiego podłoża mogą dodawać? Jakąś chemię?

Patrycja

Tu masz prawie wszystko na temat wykorzystania podłoża po pieczarkowego do nawożenia warzyw.

www.ios.edu.pl/pol/pliki/nr54/Ochrona_54_167.pdf

Jak widzisz dawki tego podłoża w celach nawozowych pod warzywa są stosunkowo nieduże 15-20 kg na 10 m2. Proponuję nie przekraczać tej dawki.

Najświeższe informacje o składzie podłoża popieczarkowego:

...podłoże popieczarkowe, jako biomasa, posiada szereg cech właściwych nawozom organicznym. Średnio 1000 kg podłoża popieczarkowego zawiera ok. 350 kg suchej substancji, 200 kg materii organicznej, jak również następujące składniki odżywcze: 45 kg CaO, 6 kg N, 4 kg P2O5, 9 kg K2O i 2,5 kg MgO. Wartość nawozowa jest wyższa od obornika bydlęcego 1,3-2 razy. Według badań naukowych podłoże popieczarkowe może być wykorzystywane do nawożenia organicznego w rolnictwie i szeroko rozumianym ogrodnictwie, zarówno w uprawach polowych, jak i pod osłonami.
jagodnik.pl/podloze-popieczarkowe-czy-mo...owac-w-ogrodnictwie/

Dla porównania zawartość w obornikach jest tu:
www.farmer.pl/produkcja-roslinna/nawozy/...nniejszy,122098.html

Używam podłoża od zeszłego roku, a koleżanka od kilku lat. Jak na razie nie było z nim żadnego problemu, nie wyrosła ani jedna pieczarka.

Alicja pozwoliłam sobie tu wkleić Twoje pytanie:
Babcia Ala wrote: Ja chyba bym się nie zastanawiała i użyła, ale pod pewnym warunkiem - z grubsza bym sprawdziła pH tego podłoża i miejsca gdzie chcesz użyć, bo zazwyczaj popieczarkowe zawiera dużo wapnia. W warzywniaku też bym dała, ale raczej nie pod planowane warzywa, które nie przepadają za 'obornikiem', no może niewielkie ilości, bo to podłoże to właściwie jest 'przekompostowany obornik'.
Ja mam dostęp do obornika końskiego, gdyby nie to źródełko to być może wzięłabym pod uwagę podłoże popieczarkowe w rozsądnych dawkach (?)

Dwa lata temu kupiłam kilka worków podłoża popieczarkowego i muszę przyznać, że najlepiej sprawdziło mi się jako dodatek do uprawy ziemniaków w workach, rosły znakomicie. MOje miało dość wysokie ph, więc trzeba sprawdzać.