Forum Ogrodnicze Oaza

Pozostaje zatem przedstawić ją do identyfikacji albo zapytać jakiegoś speca.
Nie jest miłe /dla mnie przynajmniej/ jak się z kimś wymieniam a ten pisze, że mu wysłałem jakiegoś mieszańca zamiast czysty gatunek.

Ale mnie nikt nie oszukał. Ja się wymieniłam na TĄ OBSCURĘ ze względu na przebarwiające się liście. Pytałam tylko czy to jest ta Obscura co tak mocno pachnie, a w odpowiedzi otrzymałam odpowiedź że tak. Wszystko jest zgodne według wcześniejszych naszych ustaleń.
Jednakże teraz po cichu zapragnęłam posiadać także i tą Obscurę co kwiatki swoje przebarwia. Bez, a ty takową masz?

Tak, moja jest zupełnie inna.

Zakwitła H.krohniana.
W kolejce jest H.lacunosa.

Pierwszy kwiatostan H.lacunosa Langkawi Island:

Przyjemny zapach.

Moje hoje, zwykłe,pospolite - splątane i wymagają przesadzenia ale nie ma chętnego żeby to zrobił.Kiedyś musimy.A wiem,że jak ruszę to znowu długo będę czekała na kwiaty.A w tej masie jak zakwitną to w domu całym pachnie
Każdy zwis to dwie doniczki

Pracowita ta Twoja Rebecca - gratuluję okazu !
Moja Rebecca ani myśli kwitnąć.

Systematycznie kwitną tylko H.krohniana i H.lacunosa.
Wkrótce dołączy H.bella.

Dziewczyny może któraś z was mi podpowie co mam zrobić. Otóż gdy kupiłam belle zmieniłam podłoże i postawiłam w miejscu chyba za bardzo nasłonecznionym bo zaczęły jej liście żółknąć no ale wypuściła kilka malutkich bardzo mini kwiatostanów które siedziały z pół roku i nic się z nimi nie działo gdy (w sensie ze nie rosły) nagle musiałam hoyę przestawić do drugiego pokoju a tam jest chłodno i nie ma słońca no i po kilku dniach te mini mini zawiązki kwiatów stały się na tyle widoczne że aż mi dech zaparło w piersiach, i tu moje rozczarowanie te mini zawiązki które były już bardzo spore poodpadały a teraz widzę że znowu ma małe zawiązki kwiatów. Czy zakwitnie czy znowu jej opadną bulweczki? Przestawiłam ją na stanowisko troche jasniejsze i cieplejsze.

Z tego co zaobserwowałem bella lubi chłodek,

dlatego u mnie cały czas zasusza

Bella lubi chłodniejsze pomieszczenia czyli średnie temperatury i jasne stanowiska o rozproszonym świetle. Ta hoja lubi mieć wilgotne podłoże. Ja swoją (gdy jeszcze ją miałam) często w okresie letnim i grzewczym zraszałam takową mgiełką. Zbyt suche powietrze oraz przesuszone podłoże może spowodować żółknięcie i spadanie liści jak i pączków kwiatowych. Podczas kwitnienia Bella przeradza się w ''pijaczkę'', więc wtedy ma większe zapotrzebowanie na powiększone dawki wody. Acha, i najważniejsze: nie przestawiaj roślinki podczas szykowania się do kwitnienia. Hoje tego nie lubią.


Oleńko, jestem pod wrażeniem twoich okazów hojowych.

w pijaczkę powiadasz to ja może jej wino kupię to w końcu się zdecyduje gdzie jej lepiej
A tak już na poważnie to stare bulwki zrzuciła chyba dlatego że jest za ciemno natomiast te młode są ale nie rosną.

Lacunosa L I się rozkręca.

Orszulkaa wrote:
Nie narzekaj - jest ładnie wybarwiona. A w dodatku ma pąki !
Ja mam jakiś inny klon - w ogóle się nie wybarwia.

Natomiast H.multiflora pewnie by kwitła, ale zrywam pąki, bo muszę ją wzmocnić.

Moją też jakoś nie bardzo łapią te kolory, więc chyba mam ten sam klon co ''bez''. Ale brak ubarwienia teraz nadrabiać będzie kwitnieniem (już się nie mogę doczekać otwarcia pączków i jej cudniście pięknego aromatu):

Bo ta Wasza to pewno jest zwykła, a moja to pewno obscura red leaves. Chociaż kto je tam wie???
Poczekam na kwiatki, bo one kwiatami się różną. Ta moja powinna mieć różowe jeśli jest obscura red leaves.
Fotka z zeszłego lata

Dziękuję, że je zestawiłaś. Teraz wyraźnie widać różnice.
Trzymam kciuki za kwiaty !

Moja panienka Obscur(n)a ma białe kwiatuszki.

Nie wiem czy to Hesi czy większa ilość słońca, ale puszczają się wariatki jak wariatki
Lacunosy kwitną od dłuższego czasu, ale dzisiaj dojrzałam kwitnącą Sunrise









no i praetorii ma coraz większe pąki i buduje drugą buławkę