Hej!
Cytrusy to piękne rośliny, choć nie zawsze łatwe w uprawie. Przez lata u mnie raz pięknie rosły, pokazując fantastyczny wzrost oraz piękne kwiaty (w przypadu odmian szlachetnych). A i bywało (niestety przeważnie...), że nagle coś szło nie tak i w pewnym momencie musiałem się z nimi pożegnać. Pisząc krótko - miałem już dość. Swojego pierwszego cytrusa uzyskałem ze zwykłej pestki cytryny. Ot...wsadziłem do ziemi z jakąś inną rośliną i po miesiącu już pojawił się kiełek. Roślina pięknie rosła, ale gdzieś w 7-8 roku po udanym szczepieniu Ponderosą, z przelania padła na zimowaniu. No niestety, bywa i tak. Pod koniec 2017 roku reanimowałem uprawę, a w tym roku wysiałem kilka pesteczek. Zostawiłem trzy. Od lewej: Grejpfrut, Cytryna i...Cytryna
Dzień od wykiełkowania - 118
A teraz najpopularniejsze pytania odnośnie tzw. pestkowców.
1.
Kiedy zakwitnie?
Raczej nigdy. Geeralnie przyjmuje się, że za 20-30 lat, ale nie nastawiałbym się na to. W naszym klimacie potrzeba i dużo słońca latem i szklarnię z niższą temperaturą zimą. Wyjątkiem jest Grejpfrut, który potrafi zakwitnąć w pierwszym roku od wykiełkowania, ale nie powtarza tego przez najbliższe kilkanaście lat (nie są mi znane takie wiarygodne dowody). Mowa oczywiście cały czas o warunkach w naszym kraju. Są wpisy o zakwitających szybciej siewek wielogatunkowych, ale...dowodów na większą skalę ogólnie w sumie brak. A nawet jak zakwitnie to owoce są mega niesmaczne (podobno).
2.
Po co uprawiać w takim razie pestkowca?
Dla podkładki. Cytrusy z pestki lepiej rosną, lepiej znoszą zalanie i są ogólnie odporniejsze. Mają po prostu lepszy system korzeniowy, niż cytrusy ukorzeniane. Wyjątkiem jest cytryna Meyerii, która dobrze rośnie i ukorzeniana i szczepiona.
3.
Po co się szczepi?
By szybciej doczekać się kwiatów i owoców z danej podkładki.
4.
Każdy cytrus to dobra podkładka?
Nie. Ogólnie producenci mają specjalną tabelę, co na czym można szczepić. Na cytrynach raczej się nie szczepi, bardziej na Grejpfrutach i Pomarańczach (szczególnie Trifoliacie, która jest dość odporna na mrozy).
5.
To po co uprawiasz cytryny z pestki?
Bo najszybciej rosną. Udało mi się na nich zaszczepić inną cytrynę - popularną Ponderosę i było ok. Gdybym tylko nie przelał jesienią :/ .
6.
Jaka ziemia do cytrusów?
Zwykła, uniwersalna z nastawieniem na bardziej kwaśną. Cytrusy źle znoszą pH powyżej 7. Lepiej będą rosły w 4, niż w 7, ale to też zależy od Odmiany. Wymagany drenaż, gdyż cytrusy źle znoszą przelanie! Może być np. żwir kwarcowy gradacji 2-8 mm. Właśnie testuję i jestem zadowolony. Obowiązkowo wylot wody w doniczkach - bez tego nawet za to nie ma sensu się brać.
7.
Jaka woda do podlewania?
Nie może być twarda. Cytrusy źle ją znoszą. Polecam przede wszystkim deszczówkę, potem kranówkę przefiltrowaną, następnie kranówkę przegotowaną, a na końcu kranówkę odstaną minimum 24h. Raz-dwa razy na miesiąc warto jednak podlać zwykła kranówką - rośliny potrzebują wapnia:)
8.
Kiedy podlewać?
Cytrusy dają o tym znać. Liście nagle opadają w dół, a doniczka ważona na oko w rękach jest lekka. Można podlewać, kiedy wkładając palec w ziemię wyczujemy, że jest sucha. Nie podam czy raz w tygodniu, czy co 2-3 dni. Wszystko zależy od ziemi, przepuszczalności, temperatury, dostępu do słońca.
9.
Na jakim parapecie ustawić cytrusy?
Z dużą ilością słońca. Warto wystawiać na zewnątrz, ale unikajmy sytuacji, że słońce praży doniczkę, albo blacha z parapetu także grzeje korzenie. One tego nie lubią. W mieszkaniu raczej to nie ma znaczenia.
Macie swoje pestkowce? Pochwalcie się nimi! Macie pytania - pytajcie