Forum Ogrodnicze Oaza

Skrętniki to tak jak Dorotka powiedziała - ja też siedzę z otwartym dziobem będę zaglądać, bo śliczne są a głosowanie też uskuteczniam
Pozdrawiam

BABKI KOCHANE JAK JA WAS LUBIĘ

Dziękuję za wsparcie

Ja też chciałam się przyłączyć do głosowania próbuje za każdym razem klikać ale mój staruch odmawia już posłuszeństwa i się za każdym razem zawiesza. Muszę przeprowadzić gruntowne czyszczenie bo nic z tego nie będzie.

agabeata wrote:
Rybko, witaj w naszym skrętnikowo zakręconym klubie

Na miłą sobotę

No ten na sobotę to przepiękny jest
Powiedz mi proszę Kochana, jak długo taka piękność kwitnie? No i coraz częściej zastanawiam się, czy dałabym radę i czy u mnie też byłyby takie cudne, zdrowe i kwitnące. Poobserwuję jeszcze, bo trochę się boję...

Musiałbym zacząć zapisywać datę pierwszych zdjęć...
Tak wyglądał 26. czerwca


A to już był początek kolejnego kwitnienia
Powiem tak: większość odmian kwitnie od przełomu maja i czerwca.Jednakże są takie, które utrzymują kwiaty bardzo długo.
Żeby wymienić: Charlotte, Zvist Bogov, Denim, DS-Swet Dalekich Planet, Prada, Harlekin Lace , Hrlekin Purple, Harlekin Delft, Perfekt, Snowkiz Strwberry Fizz, Gina, Maja, Roma,Wow, Shy Blue, Mini2.
Oczywiście istotnym w tym wszystkim jest proces dbałości na który składają się odpowiednie warunki: podłoże, nawożenie i światło
Ale można temu wszystkiemu sprostać przy odrobinie wytrwałości i systematyczności

A tak wygląda ucieczka przed słońcem....

Chcę Wam zakomunikować, że w dniach: 15,17,19 sierpnia miały miejsce działania polegające na skrzyżowaniu odmiany Franken Daindy Lady z odmianą Franken Bordeline.O rezulttach działań powiadomię Was za małe dwa tygodnie.
Obecnie mamusia jest pod ścisłą obserwacją

Lubicie takie obrazki, prawda Miłej niedzieli

Oj Grażynko ... jeszcze jak lubimy

Życzę owocnego związku i pięknych narodzin

Przepiękne masz Tolu kwiaty! Cudowne skrętniki Naprawdę, masz do nich szczęśliwą rękę. Podziwiam i zazdroszczę. Ja miałam kiedyś skrętnika, sadzoneczkę takiego fioletowego kupiłam i nawet mi rósł, i zakwitł, ale po jakimś czasie i tak padł Miałam też i najbardziej zadowolona byłam, z takiego innego skrętnika co nazywa się streptocarpella Concord Blue, ale on ma inną formę. Niestety, też już go nie mam Miałam też kilka prób z ukorzenianiem liści, niektóre udane (w sensie udało się ukorzenić), ale później było jakoś bez powodzenia i wszystko padło.Mimo wszystko, kiedyś jeszcze spróbuję

Dorotko, żebyś wiedziała...ciągle zaglądam do środka kielichów (trzy) z nadzieją, że słupki zamknęły poduszeczki.Niby tak jest...ale, może to tylko moja wyobrażnia?

nataliaada wrote:
Natala, prawdą jest, że to rośliny odbiegające od naszych przyzwyczajeń uprawowych
Jednakże, gdy poznamy ich wymagania to możemy osiągnąć wspaniałe rezultaty
W dziale ROŚLINY DONICZKOWE, w części poświęconej SKRĘTNIKOM przekazałam bardzo dużo informacji.Znajdziesz tam również podział na tematy.
Poza tym, zawsze chętnie pomogę radą w miarę moich możliwości

Pewnie, że lubimy a ta ucieczka przed słońcem, to po prostu mistrzostwo świata jest
Trzymam kciuki za nowy związek i powiększenie rodziny

Jak widzę je skupione w jednym miejscu z taką wspaniałą różnorodnością barw, rysunków i układów kwiatów, to najpierw śmieją mi się oczy a potem łapię za aparat żeby zatrzymać to piękno




Aga, za życzenia bardzo dziękuję
Te nasienniki byłyby zwieńczeniem moich kilkuletnich starań.Chociaż miejsca mam już niewiele, to i tak jednego strąka wysieję u siebie.Pozostałe już mają czekające na nie domki
Ale, porobiłam jeszcze inne, mam nadzieję ciekawe krzyżówki...zobaczymy ...

No to jeszcze kilka ujęć na koniec dnia

W kolorach lata