Forum Ogrodnicze Oaza

Śliczny Grażynko...kropeczkowy

Śliczny, a jak się nazywa

Z podłożem Donatko jest różnie...tzn, mam dwie wersje
- torf klasmanna połączony z perlitem w różnym stosunku.Jednakże przeważa stosunek 1:1
- mech, sphagnum, torf klasmann w stosunku 1/3 każdego z komponentów
Dlaczego aż tak sie bawię? Otóż zauważyłam, że nie wszystkie odmiany reagują identycznie na tworzone warunki. Jeżeli po przesadzeniu w ciągu dwóch tygodni nie widzę przyrostów to przesadzam dając drugi wariant.
Jeżeli chodzi o torf Hartmana to na grupie są różne wypowiedzi i w większości raczej negatywne.Ale...może będziesz miała inne zdanie?
Natomiast gdy będziesz wybierać to zwróć uwagę na następujące parametry:
- torf jasny, wysoki
- mało rozdrobniony ( przy wysychaniu nie zmienia struktury)
- ilość nawozu 1,0 - 1,5 kg na kubik (m3)
- kwasowość od 5,5 - 6,0
- ilość NPK dla nas z przewagą potasu

Uzbrojeni w taką wiedzę możemy rozpocząć poszukiwania najbardziej optymalnego rozwiązania.
Kiedyś bardzo dobra była Compo Sana do kwitnących pakowana po 40l ale się zepsuła
Na wschodnich forach chwalona jest Kekkila i nawet można ją u nas kupić droga wysyłkową.
Osobiście przymierzam się w niedalekiej przyszłości zakupić torf litewski odkwaszony ph 5,5 - 6,5

Trzeba wiedzieć, że dobre podłoże to połowa sukcesu I bardzo mądrze robisz sadząc skrętniczki do małych pojemniczków

Donatko, nadałam mu roboczą nazwę GB-334

Kupiłam podłoże do wrzosów i wrzościów, ale z wymienionych parametrów pasuje tylko kwasowość, struktura , kolor i rozdrobnienie to nie jest to co w podłożu u Ciebie Póki co sterta woreczków rośnie i ciągle szukam. A Klasmann preferuje tylko sprzedaż hurtową...a szkoda,dla moich 10-ciu skrętasków kupno takiego wora przy tak wysokich kosztach dostawy to jest szok. Ale cóż, nie ustaję w poszukiwaniach, dzięki Tobie wiem na co zwrócić uwagę...zobaczę jeszcze podłoże do borówki

Moje pierwsze kwitnące skrętaski i nowinki czekające na przesadzenie (dzięki uprzejmości Toli)

Witaj Grażynko Znalazłam podłoże KLASMANN SUBSTRAT 085 TS1 STANDARD TORF JASNY 5,8 pH 200L z dobrą ceną wysyłki, to co że 200 ltr...w razie czego będzie na zapas.. czy ten jest ok Pozdrawiam

Jest bardzo dobra W niej uprawiam skrętniki gdy rozpoczynają dorosłe życie

Takie, poranne widoczki
Polka dot Purple (poszukuję odmiany Red, gdyby ktoś miał)





UA - Sedoj Graf

Śliczna Grażynko Co do ziemi to wspomniałaś, że stosujesz ją do dorosłych skrętników, czyli wchodzących w fazę kwitnienia ?? A dla maluchów...zdradzisz Pozdrawiam

Jesteś uważną czytelniczką, Donatko
Tu nie chodzi o fakt wchodzenia w kwitnienie, bo z tym jest różnie...Niektóre maluchy rwą się do wydawania kwiatów chociaż jeszcze nie były przesadzane
Ważna jest wielkość rozetki.Takim wyznacznikiem jest długość najstarszego liścia. Powinna mieć około 10 cm.

Natomiast jeżeli chodzi o podłoże to ostatnio zamówiłam ziemię do wysiewu, pikowania i ukorzeniania kronera. Zdarzyło mi się mieć z nią do czynienia i stwierdziłam wspaniałe rezultaty.

Takie piękno
UA - Retro, Jan Natali

Bardzo ciekawe zestawienie, różnica tak duża a tak nieznaczna. Śliczne Grażynko oby dwa

Dziękuję za cenne wskazówki:) Ostatnio czytałam, że listki po podziale na mniejsze części należy umieścić w wodzie z dodatkiem wybielacza [Ace ),5 łyżeczki na 1 ltr letniej wody] na około 15-20 min., następnie opłukać w czystej wodzie i sadzić . Ja posadziłam bez moczenia...zobaczymy co będzie . Pozdrawiam cieplutko

Lata temu wstecz, gdy miałam ogromną kolekcję fiołków przydarzyła mi się przygoda z fuzariozą. Wystarczył jeden fiołek który trafił do mojej kolekcji bym po jakimś czasie musiała ją w całości zlikwidować. To było straszne przeżycie i nikomu nie życzę takiej sytuacji
Ratunkiem było tylko pobieranie listków i moczenie w Ace przed posadzeniem.
Jednakże, na szczęście to choróbsko występuje bardzo rzadko i można się przed nim uchronić stosując zwykłą kwarantannę dla nowych nabytków. Poza tym nie słyszałam by przydarzyło się skrętnikom.
Też nie moczę nowych nabytków listkowych a jedynie sadząc trzymam w pudle które i tak jest stosowane by stworzyć szklarniowe warunki.A sadzonki jedynie trzymam w osobnym miejscu i bacznie obserwuję.

Dzięki bardzo, znowu wiem coś więcej Moje dzisiaj zostały spryskane wodą z wodą utlenioną . Pozdrawiam skretowielbicieli

Jeżeli tylko mogę, to zawsze chętnie podzielę się swoim doświadczeniem
A pryskanie miksturką z dodatkiem wody utlenionej stosuję bardzo często. Szczególnie wieczorem albo wczesnym rankiem. Skrętaski to uwielbiają

W czwartkowy, deszczowy poranek