Forum Ogrodnicze Oaza

Nie wiem, może to kwestia podejścia... Rozumiem powyższe racje... Ale ja osobiście tak sobie myślę, że niezależnie do kogo trafi to, co dam, cieszę się, że umila mu życie, że pomaga mu w jakkolwiek sposób. Nie dzielę ludzi na ważnych i ważniejszych... Wierzę, że dobro wraca ze zdwojoną siłą. Do mnie wraca, to pewne. Nie zawsze mam czas, żeby coś napisać, nie pamiętam kiedy przez ostatnie 4 lata przespałam całą noc (czytaj: 4 godziny ciągiem) i nie dlatego, że jestem nocnym markiem czy nie lubię spać, niekoniecznie mam wiedzę wystrarczającą, by udzielać porad na tym forum. Mimo, że przeglądam tę stronę od jakiegoś roku, na ten wątek trafiłam dopiero teraz. Pewnie, gdybym przeczytała to wcześniej, nie wykonałabym pewnych działań. Może tą opinię wystarczyłoby umieścić w innym miejscu? A tak na marginesie... Nieuczciwi ludzie są wszędzie, nawet wśród tych wieloletnich przyjaciół, wystarczy pooglądać Wiadomości , ale zakładanie, że każdy nowy nieuczciwym jest... Hmmm... Trochę nieuczciwe z założenia...

Nie zakładamy, że każdy nowy jest nieuczciwy, zakładamy, że jesteśmy grupą pasjonatów wymieniającą się między sobą swoimi nadwyżkami Dla ułatwienia tej wymiany czasami posługujemy się niematerialnym środkiem płatniczym, który można bez trudu zmaterializować Kolejna sprawa to fakt, że forum żyje, gdy toczą się na nim dyskusje, gdy można znaleźć wiedzę, popytać, gdy ma się wątpliwości. Gdy nie ma na forum aktywnych użytkowników trzeba zamykać podwoje