Forum Ogrodnicze Oaza

Normalnie jak je zobaczyłem to się zdziwiłem, oczy z orbit mi wyleciały Powiedz mi jeszcze, do kiedy je trzymasz w tych donicach. \
Do pierwszych przymrozków, czy jak to wygląda Bo jestem nimi zainteresowany na poważnie

Michał to jest roślina jednoroczna kupuję wilce pod koniec kwietnia początek maja wsadzam do donic i od razu na dwór wysadzam no chyba że przymrozki to wiadomo chowam do domu:) wilce są do przymrozków bo nie jest na mróz odporny jedynie jak jest już zimno to lekko czerwienieją mu liście ale da radę jak przemarznie to wyrzucam dzisiaj weszłam na strych i wyrzuciłam te bulwy po prostu zgniły tak jak pisałam koszt jednego wilca to około 7 zł więc myślę że nie ma tragedi aczkolwiek ja trochę tego kupuję około 7 sztuk:)

Dzięki serdeczne za pomoc

Marzenko, śliczne te wilce Rozumiem, że ty kupujesz sadzonki, a co myślisz o wsadzeniu tego "kartofla" ze sklepu do ziemi?
Ja eksperymenty lubię, i jak kupię batat to go wsadzę do donicy i będę czekała na efekt

Dziękuję Dorciu Nie Dorciu nie będę wsadzać do ziemi mój wilec którego miałam po tamtym sezonie zgnił a bataty ogólnie mi nie smakują .... wsadzaj kartofla i zobaczymy co z tego będzie

Wsadzę, jak tylko kupię kartofla;)

Marzenko, co u Ciebie słychać ? Odezwij się, pokaż co się dzieje w Twoim ogrodzie

Hejka Dorotko !!! jutro coś tam obfocę komputer mi padł i byłam odcięta od świata ale już przybyłam teraz mykam do Ciebie

Stęskniłam już się za Tobą Dawaj swoje rośliny, nie mogę się już na foty doczekać

Dorcia siedzę myślę co zrobić z rabatą tą przy płocie muszę z niej usunąć żurawki bo już takie biedne się zrobiły po prostu stare i myślę wysadzić z tej rabaty 3 hortensje candle bo one jakoś tam nie rosną wydaje mi się że przyczyną jest to że rosną im w nogach żurawki.... Myślę przesadzić je do donic postawię na rabacie wyczyszczę tą rabatę kupię inny rodzaj hortensji tylko jakie myślałam o odm. Bobo bo nie mam tam dużo miejsca a wiesz że ja na punkcie horti mam jobla i kolejna przemyślenia to co posadzić mam w trzech donicach z hortensjami to tz. szukam im towarzystwa bo te donice są wysokie i żeby coś zwisało mam na oku dwa rodzaje roślin jednorocznych i muszę to przemyśleć do kolejnych trzech to będzie już sprawdzony duet czyli surfinie i wilce wiem wiem jestem nudna ale mi się to zestawienie podoba i sprawdza mi się ono :0 czyli jednym słowem same przemyślenia

Marzenko znając ciebie, to na pewno coś wymyślisz Ja też myślę nad rabatą przy płocie, kiedyś było tam słońce więc rosły lawendy i inne słoneczne kwiatuchy. Teraz wiciokrzewy i miliny się rozrosły, sosna też daje cień, zrobiła mi się rabata cienista. Lawenda mi wymarzła, a jeśli nawet odbije, to ją wysadzę a na jej miejsce chyba posadzę hortensje. Oczywiście nie wiem jeszcze jakie Na punkcie horti i ja mam ostatnio hopla , mówisz, że hortensje nie lubią towarzystwa żurawek , kurcze myślałam, że żurawki ze skarpy tam przesadzę
Muszę Ci powiedzieć, że kupiłam "kartofla", przekroiłam na pół i wstawiłam w miseczki z wodą. Jak na razie stoją bulwy i żadnych oznak kiełkowania nie widzę Chyba mój eksperyment z wilcami nie wypali Daję im czas do świąt, jak nic się nie zazieleni to wywalę kartofle i zacznę szukać sadzonek wilców w ogrodniczym. Zaraziłaś mnie tymi wilcami
Twoje kompozycje nigdy nie będą nudne

Maciu, posadź tam jakąś pachnącą azalię bo skoro jedne hortensje nie rosły, to inne też będę kaprysić Mnie w ubiegłym roku zauroczyła azalia "Chanel' z powodu oszałamiającego zapachu i delikatnego nieokreślonego koloru

Żurawek nie wyrzucaj, podziel na mniejsze kawałki i będą jak nowe

Dorotko nie tak że nie lubią one tam po prostu miały za ciasno rosły za blisko siebie i muszę tam zrobić porządek i przerzedzić rośliny bo wiesz jaka ja jestem jak się robi busz to już nie dla mnie horti i żurawki towarzyskie są tym bardziej że jedne i drugie nie lubią patelni Jak by co to wilce też dostaniesz w sklepie internetowym ale są droższe w tamtym roku kupiłam po 7 zeta za sztukę Oj kochana choroba Kartoflana jest chorobą zaraźliwą.... hmmmm..... nie znam się na sadzeniu ziemniaków ale ja bym tego kartofla do ziemi posadziła od razu ....

Hiacynto powiem Ci szczerze ze ja nie przepadam za azaliami a horti tam nie rosną bo mają za ciasno .... no jasne że zrobię sadzonki z żurawek dziękuję i pozdrawiam

No to mnie uspokoiłaś po świętach przesadzam żurawki. Ja Marzenko na sadzeniu ziemniaków też się nie znam, na chłopski rozum też miałam zamiar posadzić go od razu do ziemi Poszperałam trochę w internecie i są dwie metody otrzymywania sadzonek wilców:
1. bezpośrednio do ziemi
2. podzielić i do naczynia z wodą (musi być około 1 cm wody) Jak wypuści odnóżki to oberwać jak mają ok 10 cm, wsadzić do pojemnika z wodą . Po tygodniu powinny mieć już korzonki i wtedy dopiero do ziemi.
Mam nadzieję, że zrozumiałaś moją paplaninę
Jak spotkam dorodnego kartofla to chyba jeszcze kupię i wsadzę bezpośrednio do ziemi, pobawić zawsze się można, może coś mi z tego wyjdzie

Maciulu zarażasz tym wilcem bo i Ja ochoty nabrałam . Myślę że na ryneczku bez trudu sobie kupię
Na punkcie horti jobla mam i Ja

jasne że powinnaś kupić a jak nie to przyjedź do mnie to coś załatwimy

Marzenko witaj, co tam u Ciebie w ogrodzie? Pogoda nie zrobiła szkody? U nas nieciekawie... Nie pamiętam takiej wiosny. -7 to już mróz a taką temperaturę mieliśmy w poniedziałek rano.