Forum Ogrodnicze Oaza

olusia wrote:
Olu, czego Ty byś chciała? Żeby podlewaczką była? Trzeba było zasuszony listek hosty połozyć, zaraz by sięgnęła.

Widzę,że nadal szukasz głownie maluchów? Nic się do przodu sprawa innej działki nie posuneła?

Tu wstawiałam mało bo na innym forum mam specjalnie hostowy wątek i nie chciałam dublować.
W tym roku , tu hosty będą królować.

Domyśliłam się, że jak nie na tym to na innym froncie walczysz i odszukałam ten BEZCENNY wątek

Kawał dobrej roboty zrobiłaś 125 host od różnokolorowych kiełków do jesiennego zejścia pokazać to trzeba być TOTALNYM HOSTOMANIAKIEM

Dodałam sobie do ulubionego folderu Hosty i będę się uczyć z Twojego przewodnika po przeobrażeniach hostasów
Dziękuję!

A wiesz, że chyba nie zrobiłaś obiecanego katalogu lakesidek? No chyba, że to ja się zapatrzyłam w liście i nie doczytałam nazw

Postaram się wstawić je tutaj , w ramach wspominek ( choć ich nie lubię robić bo nie lubię oglądać się wstecz ). Lakesid mam 32 odmiany , 15 tych do 30 cm , 14 tych między 30 a 50 cm
i 3 między 50 a 70 cm .Co do niektórych mam wielkie obawy czy przeżyją zimę. Już jesienią były marne.

Zacznę od tych dużych :

Średniaczki :

Olu ależ masz kolekcję :woohoo:Chętnie bym Cię poratowała sadzonką ,bo też ich kilka mam .Tylko ,że u mnie nie panuje taki wzorowy porządek ,a nazwy pamiętam przeważnie tylko w dniu zakupu .U Ciebie można się wiele nauczyć w tym temacie .Pozdrawiam

Ewogrod wrote:
nie przeczytałaś tego wpisu wczoraj ?
czy też ,że się nie odezwałaś , jest sygnałem że mam być cicho i nie zawracać głowy

Ewo , proszę , odzywaj się jak najczęściej.
Pierwszy raz czytam ten wpis .
Raz w sezonie chciałabym zajechać do Mariusza , chętnie wpadnę i do Ciebie.
Na hosteczki reflektuję...patrz u mnie co na zamianę.
Zdjęcia z ubiegłego sezonu jak widać , część to jeszcze młódki ale część można już dzielić.
Zaraz pędzę do Ciebie...SUN POWER nie mam ale w encyklopedii host jest jej ładne zdjęcie .
Przyrównam.
Ewo , odpowiedziałam u Ciebie.

Poli wpisu też nie zauważyłam
Polu , już nie szukam nowej działki...Przy wnukach nie mogę poświęcić się ogródkowi....
W marcu młodsza spodziewa się malucha i za rok chce mi podrzucić .
Więc nie wiem czy choć trochę wytchnienia między wnukami będę miała.
Ale soboty i niedziele należą do mnie !!!!

Zajrzyj do mojego wątku w sprawie Golden Oriole wstawiłam d u ż o fotek, nie chciałam Ci zaśmiecać wątku
pisałaś że zdziwiły Cię doniczki, o tym już zainteresowałam się dawno, frajda z możliwości
zmieniania im miejsca ze względu na wielkość, kolor
i łatwiej jak pisałaś podlewać, u mnie w świerkach można podlewać bez końca i bez skutku
- znaczniki : też się pomyliłam w pierwszym momencie, zdawało mi się, że masz takie same, a to pismo podobne - nie mam kamiennych znaczników tylko blaszki opisywane markerem z jednej i z drugiej strony /od kogo, kiedy, stanowisko/ na blaszce jest też wybity metalowym znacznikiem
numer katalogowy na wypadek gdyby napis znikł
- opisywałam to i pokazywałam dokładnie kiedyś w wątku
Twoje znaczniki też widziałam, kiedyś opisywałaś - lepiej się prezentują, ale na moich można
więcej treści zmieścić i łatwiej zlikwidować napis i przydzielić numer innej roślinie

Zostały jeszcze te najmniejsze lakesidy , te do 30 cm .

olusia wrote:
Olu a co im dolegało? Dlaczego były marne? Tak się nimi zajmujesz z sercem...?

Polu , nie wiem ci im nie pasi...popatrz na L. LOOKING GLASS , L.LOVE AFFARIE , L.SCAMP
obumierał liść po liściu...Mam jeszcze L.SPARKLE PLANTY...wiosną wypuściła liście po jakimś czasie znikły...jak trochę pogrzebałam w ziemi trafiłam na korzonki , pod koniec sezonu wypuściła parę liści...może w gruncie czułyby się lepiej ? może rosną za głęboko ? może nie odpowiada im nieregularne podlewanie ?

Olu, wszystkie te czynniki mogą wpływać na ich 'jakość'. Poza tym, w donicach sa bardziej narażone na podmarzniecia i podgnicia na przedwiośniu.

Tez tak miałam i teraz, gdy dzieci poszły w świat a wnuki podrosły, cieszę się,ze nie podporządkowałam swojego życia ich zyciu. Nagle zrobiłaby się wokół mnie pustka a zyć ich życiem, to zubożanie siebie. Szukaj tej działki!

Polu , masz rację czuję się zubożona....tak bym sobie pojeździła....
Ale moje dziewczyny mają mnie w zasięgu ręki , mają pracę , wykształcenie , usamodzielniły się
i nie potrzebują mojego finansowego wsparcia ale swoich dzieci , puki są małe , nie chciałyby dać w obce ręce .A ja te makuchy tak kocham....
Znalazłam zdjęcia z września ;







Lichoty !!!

Olusiu to łokropne - roślinki lichoty a wnunie pchają się w ramiona
A ja słyszę zewsząd, że rodzice od wychowywania a babcie od rozpieszczania
Powtórzę za Polą - nie daj się wmanewrować w 100% opieki - szukaj swego miejsca ......... no dobra - buziaczek też

Staram się jak mogę.... choć w sobotę i w niedzielę nie widzieć się z wnukami.
W ostatnią niedzielę zrobiłam wypad do Poznania .
Wróciłam strasznie zmęczona....przemaszerowałam po Starym Rynku , Wzgórzu Przemysła ,Ostrowie Tumskim i całą ulicę Garbary .
Zrobiłam masę zdjęć.

STARY RYNEK

RATUSZ I WAGA MIEJSKA





DOMKI BUDNICZE

FONTANNA PROZERPINY

PRĘGIERZ i kat z mieczem

FONTANNA APOLLA

STUDZIENKA BAMBERKI

BAMBERKA

ODWACH



TWÓRCA RATUSZA

FONTANNA NEPTUNA

FONTANNA MARSA



CDN......

Na Starym Rynku , nie tylko centrum przyciąga wzrok.
Urocze są też okalające Rynek kamieniczki . Wiele z nich po II wojnie światowej
się nie uchowała ale zostały odrestaurowane . Prusacy porobili sporo zdjęć.













Od Rynku mamy dojście do poznańskiej Fary



Nie zdążyłam na trykanie się koziołków o 12 w południe na wieży ratuszowej
( przerwa na kawę )więc koziołki spod Urzędu Miejskiego .



Z Rynku ulicą Zamkową dochodzi się do Wzgórza Przemysła , gdzie ciągle odbudowuje się
Zamek Królewski.



Schodząc z wzgórza natrafimy na pomnik ułanów z Powstania Wielkopolskiego.





Ostrów Tumski zostawię na jutro......

Dzisiaj na działce zaobserwowałam żółte łebki ranników !!!
Zdjęcia tez jutro bo dzisiaj poszłam bez aparatu.

Mały przerywnik w spacerku po Poznaniu .
Powiało wiosną !!! Trochę się zażółciło .....







A tu mam dylemat juka czy dracena ?
Tak zaczynała 24.01.







2-4.02.pełnia kwitnienia.





W pomieszczeniu jest dość ciepło....już dzisiaj widać oznaki przekwitania.