Forum Ogrodnicze Oaza

Iwonko dzięki -to faktycznie naradka odroślowa
Po dwóch dniach opadów deszczu trochę słoneczka:

Cudne...

mag wrote:
Cienia mają tyle co sztachetki w płotku cieniują, czyli prawie wcale do godz ok 17 kiedy to całkowicie zacieniowane są przez domek z sąsiedniej działki

Czas na moje kochane azalie wielkokwiatowe
Tunis:


Homebush:


Obsidian?


I Anemone sylvestris:

Leszek.G wrote: A to ja jeszcze podrążę ten temat... bo już 3-krotnie próbowałem zimować fuksje i nigdy nic z tego specjalnie nie wyszło.
Jak trzymałeś roślinę mateczną do grudnia - w ogrzewanym pomieszczeniu? Jak pobrałeś sadzonki to również w ciepłym się ukorzeniały ?

Leszku, roślina mateczna do grudnia od września stała sobie na zachodnim parapecie w temp. ok 19 - 20st.C. W grudniu ściąłem wierzchołki, których łodyżki były soczyście zielone i miały ok 8 -10cm. Ukorzeniły się w wodzie bez żadnego problemu w ciągu dwóch tygodni. "Matecznik" wypuścił nowe odrosty a mnie przybyło sadzonek.
W lutym, pod koniec bodajże, znowu przyciąłem "matecznik" i znowu w wodzie ukorzeniałem sadzonki i znowu 100% ukorzenienia.
Matecznik w kwietniu powędrował do kogoś innego bo mnie za dużo miejsca już zajmował. Zostawiłem sobie młode sadzonki.
Sadzonki ścięte stawiałem w wodzie w kuchni na lodówce, bo tam jest bez przerwy okno rozszczelnione, więc jest chłodniej.
W każdym razie fuksje nie stały w temp. wyższej niż 20st.C.
Aha, i zimą dwa razy wszystkie rośliny myłem płynem do mycia naczyń bo przędziorek się pchał - po płynie ustąpił

Skoro to pora irysów to niech będzie :



Zakwitła też Inkrawilla:

Leszek ja chce takiego irysa masz nie odczepie się ................ albo sama przyjdę i wykopię

Mireczko, nic prostszego - przychodzisz do mnie na działkę i dostaniesz kłącze

Ania pomocy - zapomniałem jak to się nazywa:



Zawciąg:


Irysy syberyjskie:


I taki tam orlik:

To, o co wołasz Pomocy , to firletka smółka, choć trochę blada Leszku, delosperma piękna, ale powiedz, czy ona świeża czy udało Ci się ją przezimować?

Leszku, u mnie też to lada dzień zakwitnie i też myślałam, że liście ma jak firletka smółka, ale kwiaty u Twojej roślinki jednak inne niż u mojej wysokiej smółki...
I ja mam tego dwie odmiany, jedna miała mieć nieco bardziej kwaśne środowisko

Artam, jesteś pewna?

Dziewczynki za odwiedziny
Marto, ta firletka rośnie w pełnym słońcu i zdjęcie było robione w słońcu - może dlatego tak wyszło.
Delosperma jest nabytkiem z ubiegłego roku - sadzona bodajże w końcu sierpnia. Przezimowała jedynie pod warstwą śniegu. Czytałem że nie lubi wilgoci jesienią i zimą, dlatego posadziłem ją w żwirze z symbolicznym dodatkiem ziemi ogrodowej pod samą rośliną. W tym roku dosadzę fioletową jak znajdę w odpowiedniej cenie

Iwonko, ta moja firletka to w zasadzie zaraz zakończy kwitnienie bo kwitnie od prawie trzech tygodni

Wiosną kupiłem kłącza orlika - miał być pełny pierzasty róż a wyszło :


Jutro zaniosę go właścicielce sklepu która twierdziła : "Głowę dam uciąć że nie biorę z multiboxów i możliwości pomyłki u mnie nie ma " -to jutro za oszustwo będzie bez głowy

Kwitną też na całego naparstnice:


Weigela "Monet" :


Heuchera Strawberry swirl :


i malutki Hercules:

Oszczędź tę biedną kobietę.......... jakbyś miał ochotę na pełny , pierzasty,różowy i do tego z gwarancją ........... to rośnie na 30-go Lipca ( ale przywędrował z Siberii ).............. a jak tam Monet są widoki na ukorzenienie się???

Miruś, po orlika się zgłoszę szybciej niż myślisz
Kupiłem też u nieszczęsnej pani lilię orientalną, niby pełna. Jeśli lilia też okaże się nie tym co trzeba to jej taką reklamę zrobię na mieście że.....

"Monet" zaczyna puszczać korzonki - wczoraj sprawdzałem. Dwie sadzonki będą

Leszek, dzięki za cierpliwość - ta nieszczęsna roślinka to firletka poszarpana - lychnis flos coculi "nana" wiem, bom sama z nasionka się dochowała Ależ ty mściwy jesteś kobita pewnie teraz pazury obgryza...

A czy u Was uchował się czarny orlik? Bo u mnie są same różowe... Zastanawiam się, czy cholernik się nie wyrodził

Czarnego to ja na oczy nie widziałem, nawet na obrazku. Ale granat pełny rośnie u mnie