Tylu gości - witam i miło mi ogromnie.
Jadziu. Róże oglądałam i poza terminatorkami - Bonica, Mary Rose, Piruett, Aspirynka, Iceberg reszta ma poczerniałe pędy. Jak wyglądają w kopczykach nie wiem, ale coś czarno to widzę, bo wszystkie mają czarne pędy. Przecież u mnie Iceberg jeszcze kwitł w styczniu a później przyszły mrozy. Najbardziej boję się o róże sadzone jesienią a jest tego 17 sztuk i jeszcze kilka przesadzanych. Ale co ma być to będzie. Najwyżej będzie miejsce na nowe.
Romciu. Witaj po powrocie z Krynicy. Miło mi.
Grażynko. Cieszę się, że też tu jesteś.
Aguś. Również się cieszę, że coraz więcej nas tu jest.
W międzyczasie dotarł Adaś. Witam Cię serdecznie. Namawiam jak masz miejsce bo to prawie bezobsługowa roślina.
Agnieszko. Witam również. Mam nadzieję, że ten rok będzie dobry i żadne anomalie pogodowe nam nie zagrażają, więc będzie można cieszyć się naszymi ogródkami. Z pewnością będę do Ciebie rwnież zaglądać.
Oleńko. Też się cieszę, że dotarłaś. Ze zdjęciami jakoś mi się udao za pierwszym razem tylko jeszcze nie umiem znaleźć podglądu .
Daluś. Miło miło mi i dziękuję za tak miłe słowa z dodatku z Twoich ust.
Marzenko. Również cieszę się,że Cię widzę.
Wandziu. Z pewnością będę zaglądać tak jak i zaglądałam na tamtym forum - nie zawsze jednak zostawiałam ślad. Postaram się poprawić.
Igorku. Witam. Ty widzę zachorowałeś całkiem na żurawkowicę. Postaram się trochę w tym roku wspomóc Cię zdjęciami, gdyż liczę, że będę miała więcej czasu na robienie zdjęć.
K
asiu- Robaczku. Również witam. Na zdjęciu z różowymi różami jest kilka różnych róż. Na dole na środku Bonica, po lewej stronie widać pojedyncze kwiaty Mary Rose, a w głębi 3 szt. róż w sumie nn. Miały to być Mirato, podobne są do Rosarium Uetersen - liście mają jak one, pędy kolczaste, szeroko się rozkładające po ponad 1,5 - 2 metrów wyrosły, lekko pachną. Ewa gloriadei określiła, że jest to sport RU.
Ewuniupaw. Również cieszę się, że dotarłaś i czekam na odsłonę wiosenną Twojej działki.
EwkoEs. - również mi miło.
Jeszcze nic nie mogę powiedzieć o żurawkach, mam nadziej, że 90 % przezimowało dobrze, a te co wypadną zrobią ewentualnie miejsce nowym.
Olusiu. Cieszę się, że dotarłaś jednak. Ja również jestem rozdwojona, FO było dla mnie nie tylko drugim domem, a także wielką forumową rodziną, od której jak wiesz dostałam tyle serca, ale ponieważ tu jest większość aktywnych forumowiczów to i nas nie może zabraknąć.