Forum Ogrodnicze Oaza

Iwonko przyjmij ode mnie serdeczne życzenia wszystkiego dobrego No i zaglądaj na forum .Mnie osobiście bardzo brakuje Twojego ogrodu i Ciebie .Dni coraz dłuższe ,a czasem nawet słonko się pojawia,więc pora abyś i Ty nie skąpiła nam widoczków ze swojego ogrodu

Ewunia ma rację Iwcia Powoli trzeba przechodzić do normalności

Iwonko bardzo się cieszę, że się odezwałaś. Wracaj do nas. Dużo o Tobie myślę i chciałabym, żebyś już poczuła się lepiej i mogła spokojniej funkcjonować. Może z nami troszkę łatwiej Ci będzie? Serdecznie Cię pozdrawiam

Kochane moje bardzo Wam dziękuję, za wszystko....... Tak, trzeba zacząć żyć, jak przedtem gdy Go nie było w moim życiu, nie ma innej rady...

Za nim zacznę wspominać miniony rok w ogrodzie może trochę aktualnych widoczków, bo ja lubię zimę, a dziś śnieg sypał jak szalony

Dobrze że jest forum i mogę śnieg zobaczyć na zdjęciach forumowiczów, pięknie przyozdobił twój ogród
Ja tylko mogę pomarzyć o takim śniegu.

Lepszego Roku Iwonko
Zima bajeczna u Ciebie, u mnie zaledwie przypruszyło, liczę że mrozy duże nie nadejdą bez białej kołderki

Jak dobrze, że wracasz Trzymaj się dzielnie i nie zostawiaj nas ani na chwilkę Powolutku i będzie lepiej. A zima u Ciebie wspaniała, ja zaczęłam tęsknić za śniegiem (bez przesady) i mrozikiem (umiarkowanym), bo inaczej będziemy mieć w ogrodach katastrofę. Będziesz otrzepywać iglaki? Na zdjęciach śnieg wygląda na ciężki.
Mocno przytulam Iwonko

Iwonko dobrze ,że usłyszałaś nasze wołanie i jesteś .Zima u Ciebie dobrze się postarała i wszystko masz otulone .U mnie nawet nie posoliło .Trochę mnie to martwi przyznam szczerze ,bo nie bardzo w tym roku się przyłożyłam do okrywania na zimę ,a mrozek od czasu do czasu wyskakuje .No ,ale już nie chce być wroną .
Będzie co ma być .Małego buziolka przesyłam

Piotrku Wiesiu i po to mamy właśnie forum, żeby na nim oglądać to czego u nas brak

Haniu kochana bardzo dziękuję za zrozumienie i miłe słowa. A co do okrywy śniegowej to już się szykowałam do strząsania śniegu z iglaków i innych (np. długie pędy róż) ale nagle zerwała się wiatr i wszystko sam otrzepał. Chwycił mrozik - takie - 4 i jest oki.

Ewuniu dzięki Ja też tego roku nie okryłam w ogóle nic. Doszłam do wniosku, że rośliny są na tyle dorosłe, że powinny sobie poradzić same, zwłaszcza że żywopłoty już są na tyle gęste, że już wiatr tak nie hula po ogrodzie. A jak zima przyszła to może w końcu te wszystkie szkodniki wymrozi.

Całusy dla wszystkich

Iwuś-dobrze,że napisałaś iż lubisz zimę bo już myślałam, że jestem jakimś odszczepieńcem Niestety u nas już takich pięknych widoków nie ma,śnieg stopniał a słoneczko ledwo się przebija przez chmury.Dzisiaj na szczęście jest go trochę więcej to i dzień bardziej przyjemny.

Iwonko , ja siebie przekonuję, że lubię zimę i kto wie, może mi się uda? Jeżeli mam dwie możliwości: przyzwyczaić się albo polubić, to druga jest zdecydowanie przyjemniejsza. Ciesz się ze śniegu, zwłaszcza, że wiatr Ci pomaga w pracach ogrodowych U nas było bardzo mrożno i śniegu nie ma wcale.
Dobrego dnia życzę, Iwonko

Romciu, ale ja jestem odszczepieńcem

Haniu no i już po zimie. Dziś było aż 12 stopni, czyste szaleństwo. Potem się rozdmuchało na całego i dopiero od paru minut nie słychać wycia wiatru.

Moje wspomnienia minionego roku będą takie trochę uporządkowane. Dzisiaj rabatka przy samym domu od frontu

Iwuś-będę zaglądać czekając na kolejne odsłony

Iwa
Cieszę się bardzo, że zdecydowałaś się zostać z nami .... Twój ogród w połączeniu z Twoją wrażliwością jest jedyny w swoim rodzaju.
Zdjęcia zarówno zimowe, jak i wspomnieniowe zapowiadają wspaniałe wędrówki, które tak lubię ... ta hortensja z 17.06 - co to za piękność ?
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i czekam na dalsze odsłony zimowego ogrodu

Dziękuję dziewczyny Pozwolicie, że będzie mało treści a dużo zdjęć. Aniu ta hortensja to piłkowana 'Intermedia' jest. Mam ja od wiosny 2009r. A jak się potrafi przebarwić jesienią

Zauważyłam, że mało zdjęć zrobiłam jesiennych rabatom przydomowym, co trzeba będzie w tym roku zmienić. Teraz rabata pod oknem kuchennym, a przed gankiem




















Mało mam tu pola do popisu bo posadziłam jałowiec pośredni Gold Star. W swej naiwności myślałam, że nie urośnie taki duży. Z drugiej strony ta rabata to czysta patelnia, a zimą spada tu cały śnieg z dachu, więc nic innego nie dało by rady rosnąć.

To jeszcze pokażę rabaty z drugiej strony ganku - bo do następnego piątku nie będę miała możliwości dodawania zdjęć.
Najpierw poglądowo widok całości



A teraz w poszczególnych miesiącach. Najpierw pierwsza od ganku

























No i potem już nie robiłam zdjęć tego miejsca

Iwonko
Widzisz, co dobrego narobiłaś? Hortensja piłkowana Intermedia ... zyskała więcej wielbicielek i słusznie, ponieważ jest bardzo piękna.
Zresztą, Twoje piwonie również są niezwykle dorodne. Od lat przymierzam się do posadzenia chociaż jednego egzemplarza, ale obawiam się, że niewłaściwie ( za płytko lub za głęboko, podobno ma to niebagatelne znaczenie ) ją posadzę i zmarnuję.
Pozdrawiam

Z tego co wiem to za głęboko nie można. Na pewno dasz radę Aniu ją dobrze posadzić. Piwonie w ogrodzie muszą być, bo przynoszą szczęście i miłość domowi