Forum Ogrodnicze Oaza

A jak już pani chwyci za miotłę, to i do mnie zapraszam

A jak miotła jej się spodoba ,to niech ją dosiądzie i do mnie przyleci odśnieżyć.

Na koniec taką zużytą ja przygarnę (miotłę), bo zbieram

A ja mam pytanie, czy dalie ciągle w kwiatach?

No właśnie?

Witam

Igorze mam nadzieje , że w sezonie jest bardziej kolorowa brzoskwiniowe piwko powinno być

Leszku a pan co miał zamiar podkosić i śniegi przeszkodziły juz nie ma problemu roztopiło się ............. ale tak na poważ nie to u nas na ulicy jest zima problem , jak jest sporo śniegu to nie ma gdzie go składowac , pobocza wąskie i są to najcześciej podjazdy ,komunalna śniegu nie wywozi, chodnika nie ma , wszyscy chodzą , jeżdżą jezdnią

Marzenko , Lucy........... nie ma szans ja jestem stary model opcji PPD nie posiadam i skora do chwytania za miotłę nie jestem

Siberio jak się dobrze poszuka to jakiegoś derpaka się znajdzie ............. do kolekcji

Marta , Marzenko no złośliwe z was bestie ............... dalie ( szczęśliwie wykopane przed mrozami , podpisane i zabezpieczone ) poszły spać na pół roku .......... pobudka ok 20 kwietnia ............. a tyle miały jeszcze pąków:

Miłośniczki róż to przed przymrozkami ścinają róże do wazonów... A co robią miłośniczki dalii? Na kompost czy co?
Chyba jednak zaczynam jakąś więź z daliami odczuwać... Też bym chętnie poszła spać na pól roku!

Oprócz mioteł to chyba jeszcze zacznę gwarowe słownictwo spisywać

Mówisz poważnie o tym "derpaku" czy to tylko literówki w staropolskim DRApaku?

Moje dalie też opisane i zabezpieczone przed nieprzychylnym im klimatem Czy dobrze (opisane), okaże się wiosną

Dobra, Mireczko, nie masz już dalii to pokaż hosty

Ten makabryczny żart przyszedł mi do głowy, gdy dziś wzbogacałam roślinnie moje hostowisko

Marta miłośniczki dalii robią pół na pół kwiaty do wazonu zielone na kompost ............ ostatni daliowy występ w sezonie :

Siberio pochodzę ze wsi gdzie mówi się gwarą ( taką mieszanka z naleciałościami polsko -ukraińsko-białoruskimi) i tam funkcjonuje swobodnie słowo 'derpak' i jeszcze 'derkacz' jako określenie czegos wysłużonego przez długie użytkowanie i już nie nadające sie do użytku np miotły.

Hosty powiadasz zdjęcie z 25 października

............ teraz juz mniej fotogeniczna

.... jagódki na winniku też juz tak nie błyszczą

............. hortensje zaczynały pięknie się przebarwiać ............. ale teraz są jednakowo czarne i oklapłe

Mirka, ale dalie to chyba śmierdzą? Brzydko pachną...jeśli wolisz
Winnik ma cudne te koraliki! Czy on stacjonuje przy tej pergoli pięknej, co to tak znakomicie by się dla róż nadawała?

Piękne dalie
Wskazałaś na ważną cechę dalii, której nie posiadają róże Można je po sezonie przeznaczyć na kompost, podczas gdy te cholernice kolczaste nawet po roku na kompoście czy zgubione w postaci 5 centymetrowego fragmentu po cięciu na rabacie potrafią kolcem wbić się w spracowaną dłoń. Do RU trzeba mieć specjalne rękawice i skafander, bo nawet liśćmi uzbrojonymi w kolce chwyta i nie puszcza...

Mireczko , przejrzałam po raz pierwszy twój ogród i zakochałam się w daliach
Czy pamiętasz zdjęcie piwonii, którą zostawiłaś na FO?, może je tu wstawisz a ja spróbuję dojść co to zacz?

Halo, !!! Jak idzie nauka? Co ciekawego przybyło w ogródeczku?

lub w dzienniczku?

Mirka w wolnym czasie kontroluje pewnie wilgotność powietrza w piwnicy, gdzie przechowuje dalie...

Jakoś tak dawno nic nie pisałam tutaj ............... troche brak czasu , trochę lenistwo , a tak ogólnie to taki spleen listopadowy mnie chyba dopadł ............. dalie wykopane śpią , liści na drzewach brak .............. nic mi się nie chce.

Marta....... dalie absolutnie nie śmierdzą co to za absurdalne stwierdzenie , są zapachowo obojętne ( nie pachną i tyle ....... jak liliowce np) wilgotności nie kontroluję aż tak zakręcona nie jestem
Winnik sobie rosnie przy pozostałościach wiśni , a pergolka na róże się nie nadaje bo za ciemno tam dla róż

Siberko.......... konkluzja róże są niebezpieczne dla zdrowia .......... będę się trzymać dotychczasowej linii czyli z daleka od róż.
Co do dzienniczków to jakies tam zaliczenia przybyły ( np z dydaktyki ) ale to i tak zweryfikuje państwowy egzamin warszawski ............ ale któż by się nim teraz przejmował jak to dopiero w listopadzie 2014

Peonio........... wstawiłam i dzięki za rozpoznanie

Leszek...... nic nie przybyło .......... mam doła nawet planować zmian mi się nie chce



Tak dla równowagi powspominam sobie maj w końcu to za głupie pół roku